Jej wielokrotne recytowanie, śpiewanie, szeptanie lub powtarzanie w myśli pozwala medytować. Opanować umysł, odskoczyć od codziennych problemów. Ale mantra potrafi także uleczyć, co potwierdza dr Swaroop Verma. Co to jest mantra? Na czym polega powtarzanie mantry?
W sanskrycie man znaczy umysł, zaś tra – wychodzić poza coś. Mantra, czyli specyficzne wydawanie dźwięków, prowadzi cię poza twój umysł, absorbuje go tak, że potrafisz zobaczyć swoje prawdziwe ja.
Najbardziej znaną na świecie i najważniejszą w religii wedyjskiej jest mantra „Om”. Krótka i łatwa do zapamiętania. Często stanowi element wielu innych, rozbudowanych mantr. Niezwykle popularna w Tybecie i Bhutanie jest mantra wielkiego współczucia „Om Mani Peme Hung” (także „Om Mani Padme Hung”). Każdy jej element odgrywa inną rolę w oczyszczaniu umysłu. „Om” ma zmniejszać dumę, „Ma” usuwać zazdrość, „Ni” – pożądanie, „Pad” – niewiedzę, „Me” chciwość, a „Hung” – złość i nienawiść.
Mantry trzeba powtarzać dokładnie określoną ilość razy. Odmienną w różnych praktykach. Od 108 do nawet 111 111 razy. Aby się w tym nie pogubić, praktykujący do liczenia używa mali – czegoś na kształt katolickiego różańca złożonego z 28 lub 108 koralików.
Mantry bywają też bardzo długimi tekstami religijnymi pisanymi w sanskrycie. Wówczas nazywane są sadhanami. Tego typu form uczą już wykwalifikowani nauczyciele. Wiedza na ten temat często jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, z ojca na syna. Na Wschodzie traktuje się ją jak szamańskie know-how. Według dra Swaroopa Vermy są trzy powody, dla których nucimy mantry. Jednym jest uzyskanie energii, drugim – medytacja. My pytamy go o trzeci, czyli działanie prozdrowotne.
Prowadzi Pan m.in. warsztaty terapii dźwiękiem, czyli mantrami. Przykładowo, co można w ten sposób wyleczyć?
Bardzo wiele: problemy endokrynologiczne, z sercem, płucami… Hanna Tantra, specjalistka od jogi tantrycznej, wyleczyła swój guz właśnie dźwiękami medytacji. Mantra ma więc dużą moc.
Pracował Pan w Shri Ayurveda, Yoga & Tantra Center w Indiach. Czy jako naukowiec także może Pan udowodnić ten leczniczy wpływ mantry? Co to daje?
Oczywiście. Są prowadzone badania, w których osobom z danymi problemami zaleca się praktykowanie określonych mantr. Różne dźwięki wpływają na różne części ciała. W ajurwedzie wyróżniamy pięć elementów: woda, drewno, ziemia, powietrze i ogień. Każdy z nich jest związany z innym organem ciała i z innym dźwiękiem mantry. A te z kolei mają powiązania z konkretnymi samogłoskami: a, e, i, u, y. Za ich tworzenie odpowiedzialne są też odmienne płaty mózgu. Dlatego też wymawianie różnych dźwięków wpływa na inne części ciała. I na zachowanie człowieka. Na przykład wysokie dźwięki nas pobudzają, stajemy się bardziej aktywni niż zwykle. Przeciwnie działają niskie dźwięki.
Według ajurwedy, jogi, a zwłaszcza tantry cały świat pochodzi od dźwięków. Wszystko ( i wszyscy) jest zbudowane z wibracji. Świat to elektryczna, dźwiękowa wibracja. Opisano to już tysiące lat temu. Ale dopiero teraz zostało potwierdzone przez fizyków kwantowych. Oni nazywają to „kwantową fluktuacją”.
Poda Pan jakieś przykłady mantry, która wpływa na konkretny problem zdrowotny?
Jeśli ktoś ma problemy z trawieniem, to powinien powtarzać sobie mantrę „Haaaagnnn, Haaaagnnn” – mantra czasami składa się tylko z jednego słowa. Dźwięk „ha” schodzi do naszego brzucha i wpływa na układ trawienny. Proste.
W systemie leczenia ajurwedy mantra jest używana właśnie jako lek. Ale leczenie nie składa się tylko z nucenia mantr. Istotne są zioła, dieta, a także ćwiczenia oddechowe i jogiczne. I dopiero wisienką na torcie jest coś, co nazywamy „cerebralnym dźwiękiem”.
Jak długo trzeba praktykować mantrę, żeby miała efekty lecznicze?
Najlepiej trzy razy dziennie powtórzyć mantrę 108 razy. Ale wystarczy także zrobić to raz dziennie i powtarzać przez trzy miesiące. Aby mantra dotarła do korzeni problemu, trzeba czasu. To tak jak z zalanym mieszkaniem. Kiedy wracasz z pracy i po otworzeniu drzwi widzisz wodę sięgającą kolan, to nie skupiasz się na jej wybieraniu, tylko szukasz źródła wycieku, prawda? Tyle tylko, że tej zasady nie stosujemy już względem naszych ciał. Jeśli boli cię głowa, bierzesz pigułkę. I tyle. Ale to nie oznacza, że źródło problemu zostało zniwelowane. W ten sposób tylko wybierasz wodę z mieszkania, nawet nie zastanawiając się, skąd ona się tam wzięła. W terapii mantrą poszukujemy źródła problemu. Zamykamy dopływ wody do mieszkania.
Dr Swaroop Verma, hinduski naukowiec i nauczyciel mantry, ajurwedy i jogi.
Najważniejszą korzyścią, jaką przynosi medytacja mantrą, jest zrozumienie swoich tęsknot i myśli. To pozwala skierować życie na właściwe tory, przynosi spełnienie i poczucie szczęścia. Możesz wybrać spośród wielu dźwięków podczas powtarzania mantry:
Ah – pomaga zapamiętywać sny, najlepiej praktykować tę mantrę tuż przed pójściem spać.
Om Namaha Sivaya – mantra, która wspomaga proces oczyszczania umysłu.
Om Namo Narayanaya – ta mantra pomaga odzyskać siły i harmonię.
Om Mati Muje Saledu – ma zapewnić opiekę bóstw animistycznych.
Dźai Maha Majaki Dźai – mantra oczyszczająca umysł i przygotowująca go na przyjęcie energii.
On Namo Bhagawate – mantra, która pomaga zagłębić się we własne wnętrze.
Om Ami Dała Hri – to mantra podnosząca wibracje i oczyszczająca ze wszystkich negatywnych emocji.
Om Ah Hum Wadżra Guru Padma Siddhi Hum – niezwykle potężna mantra niosąca pokój, uzdrowienie i ochronę. Należy powtarzać mantrę półgłosem lub żarliwie recytować.