„Aby być w zgodzie ze sobą, nie można bać się własnych niedoskonałości” (Dogen Zenji). Nasza ciągła metalna walka z nimi prowadzi do problemu z samooceną, czego konsekwencją jest większy stres, lęki i depresyjne nastroje. Jak to zmienić?
Chodzi o to, żebyśmy sobie uświadomili, że jesteśmy niedoskonali i że to jest OK. Cytat Dogena Zenji mówi o tym, że aby pielęgnować poczucie harmonii, spokoju i szczęścia w życiu, koniecznie jest pogodzenie się ze swoimi słabościami. Dlatego warto rozpocząć praktykowanie dobroci dla siebie w miejsce lęku i nienawiści wobec niedoskonałości. Jak to wykonać? W 3 krokach.
1. Akceptacja - pierwszym krokiem jest zaakceptowanie faktu, że jesteś niedoskonały jak my wszyscy.
2. Zauważ „mrówki” - to automatyczne negatywne myśli, które powstają gdy przechodzisz przez punkt pierwszy. To wzorce umysłu, do których się przyzwyczaiłeś i czas, żebyś to zmienił. Zwróć uwagę na to, jak się czujesz w tej chwili. Wraz z emocją pojawia się fizyczne odczucie. Być może uczucie wstydu, obrzydzenie, strach, smutek, czy gniew.
3. Życzliwa miłość - połóż rękę tam, gdzie jest to uczucie i wyobraź je sobie jako małą dziewczynkę lub chłopca. I powiedz: „Kocham cię takim, jakim jesteś”. Pozostań z tym uczuciem tak długo, jak potrzebujesz. Poczuj, gdzie w ciele jest przyjemne doznanie.
Powtarzaj to ćwiczenie codziennie do momentu, gdy znikną negatywne emocje.