Badania wskazują, że pary przychodzą do psychoterapeuty średnio o 6 lat za późno. Jednocześnie te, które nie potrzebują terapii, rozwiązują swoje problemy na bieżąco i przede wszystkim dbają o bliskość w relacji. Jak to robić?
1. Zdecyduj się, że twój związek jest ważny
Z takim podejściem znajdziesz w sobie motywację i energię, żeby o niego dbać. Tak jak kwiaty w ogrodzie więdną bez wody, tak miłość bez uwagi znika. Badań wskazały, że pary, które zgłaszają wysoki poziom satysfakcji małżeńskiej poświęcają sobie pięć razy więcej uwagi, niż te które nie są szczęśliwe.
2. Postaw na codzienną komunikację
Chodzi o codzienny kontakt, o to, żeby rozmowa i gesty miłości były waszym stałym rytuałem. Kilka minut mówienia i słuchania o sobie nawzajem, pocałunki na powitanie, przytulanie na pożegnanie działają na waszą korzyść.
3. Dziel się miłością
Jeśli chcesz otrzymywać więcej miłości, dawaj więcej miłości. Od nas zależy czy skupimy się na pozytywnych cechach partnera czy negatywnych. Jeśli będziesz doceniał te pierwsze, obdarzając miłością, zwróci ci się to wielokrotnie. Przykład - osoba, która nigdy nie słucha, często ma partnera, który to samo robi. Podejmij wysiłek, aby dawać to, co chcesz otrzymać.
4. Dbaj o równowagę sił
Każdy związek przeżywa próbę sił. Ktoś naciska, ktoś stawia opór, to normalne zjawisko. Żeby uniknąć raniącej walki o władzę, konflikty rozwiązuj na bieżąco, dbając o to, żeby żadna ze stron nie dominowała. Wybierajcie szczere, pokojowe rozwiązania.
5. Staraj się zmieniać siebie, nie partnera
To jest o wiele bardziej skuteczna metoda - zmienić siebie, a nie starać się zmienić partnera. Kiedy jesteśmy zakochani, wydaje się nam, że jesteśmy również wszechmocni. Niestety, potrzeba jeszcze czegoś więcej niż miłości, żeby zmienić trudne wzorce. Ale jeśli ty zrobisz choć jeden mały krok, by nie tkwić w złych schematach, partner na to odpowie. Na naciski odpowie raczej buntem.
6. Przyjmij odpowiedzialność za swoje szczęście
Jeśli czujesz, że nie jesteś warta kochania i dobrego związku, nikt, nawet kochający partner nie sprawi, że przyjmiesz miłość. Bez twojej jawnej zgody i udziału nic się nie wydarzy. Dlatego rozwiązywanie relacyjnych problemów zaczynaj zawsze od siebie. Ty dbaj o własne szczęście, nie obwiniaj za swoje niezadowolenie partnera.
7. Zdobywaj wiedzę o życiu w relacji
Gdy kupujesz jakiś sprzęt do domu, zwykle czytasz instrukcję, żeby wiedzieć jak on działa i jak o niego dbać. Tak samo jest z relacjami. My się dopiero ich uczymy w doświadczaniu, w codziennym życiu. Dlatego czytaj książki, czasopisma, rozmawiaj z ludźmi, chodź na warsztaty rozwojowe. Wybierz sposób, który wzbogaci twoją wiedzę o byciu razem.
8. Nie czekaj, aż problemy będą poważne
Czasem jedna sesja u psychoterapeuty lub trudna, ale szczera rozmowa potrafi rozładować napięcie, jakie pojawia się między dwojgiem ludzi. Dzieje się tak, jeśli problemy nie zdążą się nawarstwić, kiedy już nie wiadomo o co chodzi i każda ze stron cierpi. Dlatego dbajcie o profilaktykę szczęśliwego, wspólnego, pełnego bliskości życia.
Czuli kochankowie - TUTAJ