1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Uroda
  4. >
  5. Laminacja brwi – co to? Wszystko, co musisz wiedzieć przed zabiegiem

Laminacja brwi – co to? Wszystko, co musisz wiedzieć przed zabiegiem

Jeśli chcesz zaoszczędzić czas i uzyskać naturalny efekt ułożonych, nabłyszczonych, gęstszych i szerszych brwi – laminacja brwi jest dla ciebie. (Fot. iStock)
Jeśli chcesz zaoszczędzić czas i uzyskać naturalny efekt ułożonych, nabłyszczonych, gęstszych i szerszych brwi – laminacja brwi jest dla ciebie. (Fot. iStock)
Lubimy rozwiązania urodowe, które ułatwiają nam codzienne funkcjonowanie. Jednym z nich jest laminacja brwi, po której brwi pozostają w tej samej idealnej pozycji, lśnią i wydają się gęstsze. Ponadto jej efekt utrzymuje się aż do półtora miesiąca. Na czym dokładnie polega ten zabieg? Pytamy Karolinę Tworzewską, właścicielkę salonów Waxroom.

Laminacja brwi – co to?

Czy twoje włoski na brwiach niesfornie się układają i niczym nie możesz ich ujarzmić? Zależy ci na naturalnym efekcie gęstszych brwi? A może masz kilka ubytków w brwiach i masz już dość codziennego dorysowywania włosów kredką? Jeśli na któreś z pytań odpowiedziałaś „tak”, laminacja brwi może być strzałem w dziesiątkę.

Co to jest laminacja brwi? Jak tłumaczy Karolina Tworzewska, właścicielka salonów Waxroom: – Laminacja brwi jest zabiegiem, dzięki któremu możemy zmienić ułożenie włosków na brwiach na różne sposoby. Sprawia, że włosy stają się bardziej miękkie i podatne na układanie bez używania żeli, mydeł czy wosków, dzięki czemu możemy ułożyć je tak, jak mamy na to ochotę, np. na tzw. fluffy brows, które nadal są jednym z największych trendów ostatnich lat.

Laminacja brwi nie jest jednak zabiegiem regeneracyjnym. Wiąże się z ingerencją w strukturę włosa, by zmienić kierunek jego wzrostu. Idealnie ułożone włoski z pewnością wyglądają na pełniejsze i bardziej gęste. A jak wiadomo, brwi stanowią oprawę twarzy i od razu przykuwają uwagę. Laminacja brwi pozwala na uzyskanie wyrazistego, ale nadal naturalnego efektu, dlatego błyskawicznie stała się hitem i do tej pory cieszy się niesłabnącą popularnością. Zwłaszcza że zabieg laminacji możemy połączyć z henną i regulacją, fundując naszym brwiom kompletną metamorfozę.

Jak dodaje Karolina Tworzewska, najbardziej spektakularny efekt uzyskują zawsze osoby z cienkimi (a jednocześnie zdrowymi!) włoskami i wąskimi, układającymi się w jedną linię brwiami. – Świetny efekt widoczny jest również na bardzo gęstych i niesfornych brwiach. Najważniejsze jest jednak to, czy dana osoba będzie korzystała z tego efektu, codziennie przeczesując i pielęgnując brwi. Jeżeli nie lubisz spędzać nad swoimi brwiami ani sekundy, to radzę się zastanowić, czy warto, bo włoski same się nie ułożą, a nieuczesane nie będą wyglądały ładnie. Natomiast jeśli codziennie malujesz brwi pomadą, a potem układasz je żelem, to laminacja zaoszczędzi bardzo dużo twojego czasu, bo wystarczy, że tylko delikatnie je przeczeszesz.

Na czym polega laminacja brwi?

Zanim jednak przejdziemy do pielęgnacji pozabiegowej, która pozwoli przedłużyć spektakularny efekt, kilka słów o tym, jak wygląda sam zabieg. Zacznijmy od tego, że do laminacji nie trzeba się specjalnie przygotowywać. – Regulację polecam pozostawić specjalistom. Ja rekomenduję wręcz zapuszczenie włosków na brwiach, aby były jak najszersze – wtedy mam w czym rzeźbić. Polecam również nie obcinać ich nożyczkami oraz nie stosować mocnych kuracji kwasowych przed zabiegiem (ryzyko podrażnienia skóry) – mówi Karolina.

– Zabieg zaczynamy od oczyszczenia i odtłuszczenia brwi. Następnie nakładamy preparat z kwasem tioglikolowym lub chlorowodorkiem cysteaminy, które są odpowiedzialne za zmianę struktury włosa. Kolejnym krokiem po zmyciu pierwszego preparatu jest nałożenie drugiego produktu, działającego na bazie nadtlenku wodoru lub bromianu sodu, które utrwalają brwi w określonym kształcie. Następnie powinno się wykonać stylizację brwi, najczęściej z farbką, tak aby zabieg był najbardziej satysfakcjonujący, a na koniec rozprowadzamy na brwiach masełko regenerujące, które docelowo laminuje, czyli zamyka łuskę włosa, jednocześnie go pielęgnując – dodaje ekspertka.

Ile trwa laminacja brwi? Pakiet laminacji brwi z farbką, regeneracją, geometrią i woskiem trwa godzinę, a efekt może utrzymać się nawet ok. 1,5 miesiąca. Żeby jednak tak się stało, potrzebna jest odpowiednia pielęgnacja: – Zalecam powtarzać zabieg nie częściej niż co 2 miesiące. Aby efekt utrzymał się dłużej, bardzo ważna jest domowa pielęgnacja, czyli codzienne nakładanie naturalnych preparatów do brwi, np. z olejkiem: arganowym, rycynowym, ze słodkich migdałów, witaminą E – podkreśla właścicielka salonów Waxroom.

I dodaje: – Po laminacji brwi nie należy ich moczyć przez 24 godziny, nie można ich dotykać oraz trzeba uważać na parę wodną i unikać miejsc, gdzie jest wysoka temperatura, np. sauny czy długie gorące kąpiele. Starajmy się nie ocierać twarzy w poduszkę. Tak samo unikajmy peelingów w okolicy brwi.

Bardzo ważne jest regularne nawilżanie brwi po zabiegu, aby podtrzymać zadowalające rezultaty oraz prawidłową kondycję włosków. –Po zabiegu laminacji zalecam wdrożyć domową pielęgnację specjalnie do tego przeznaczonymi olejkami, które pielęgnują włoski, przedłużają efekt laminacji i sprawiają, że brwi są zdrowe oraz piękne – mówi specjalistka.

Laminacja brwi – skutki uboczne i przeciwwskazania

Laminacja brwi jest prostym zabiegiem do wykonania, jeśli jednak zostanie on nieumiejętnie wykonany, np. preparat będzie trzymany za długo, włoski mogą zacząć się łamać. Jednak efekt odwrotny od pożądanego otrzymamy także wtedy, gdy zataimy informację o problemach hormonalnych. – Widziałam również spalone brwi po laminacji zrobionej samemu w domu – włoski wyglądały jak pokarbowane. W powyższych przypadkach trzeba odczekać, aż włosy dojdą do pierwotnego stanu, nie zapominając w między czasie o regeneracji brwi w domu oraz w salonach specjalizujących się w stylizacji brwi – komentuje Karolina.

Zanim jednak wybierzesz się do salonu, zapoznaj się z przeciwwskazaniami dotyczącymi zabiegu. A tych jest niemało: – Przeciwwskazaniami do zabiegu są: stany zapalne w okolicy oka, skóra po opalaniu/solarium/samoopalaczu – ponieważ może dojść do podrażnienia skóry – ciąża i okres karmienia piersią (efekt może być niewystarczająco dobry z powodu wahań hormonalnych w tym czasie), kuracja retinoidami, skóra atopowa (zaogniona w miejscu zabiegowym), alergia na hennę i farby do włosów zawierające PPD (parafenylenodiamine) – składnik niektórych farb fryzjerskich i barwników – niewygojony makijaż permanentny (najlepiej jest odczekać 4 miesiące), skóra bezpośrednio po zabiegach złuszczających oraz zbyt krótki odstęp od poprzedniej laminacji. Zachowujemy też dużą ostrożność przy laminacji brwi u osób z nieuregulowanymi hormonami (w przypadku chorób np. Hashimoto, niedoczynność tarczycy) – efekt może wyjść odwrotny od oczekiwanego lub może się krócej utrzymać – mówi Karolina.

Tak więc, jeśli nie masz żadnych przeciwwskazań, chcesz zaoszczędzić czas i uzyskać naturalny efekt ułożonych, nabłyszczonych, gęstszych i szerszych brwi – laminacja brwi jest dla ciebie. W końcu, jak dodaje Karolina Tworzewska: – Dobrze, ładnie i naturalnie wystylizowane brwi są nieodłącznym elementem codziennego makijażu i często stanowi o pierwszym wrażeniu. Czasem potrzeba jedynie małej zmiany, aby uzyskać oczekiwany efekt.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze