1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Pielęgnacja
  4. >
  5. Czerwone kropki po goleniu? Ta rutyna pielęgnacyjna sprawi, że znikną raz na zawsze

Czerwone kropki po goleniu? Ta rutyna pielęgnacyjna sprawi, że znikną raz na zawsze

(Fot. Klaus Vedfelt via Getty Images)
(Fot. Klaus Vedfelt via Getty Images)
Wraz z nadejściem ciepłych dni coraz chętniej odkrywamy ciało. Niestety – nie każda partia wygląda tak, jak byśmy chciały. Jednym z najczęstszych problemów są czerwone krostki po goleniu. Niby drobiazg, a potrafi zirytować i odebrać pewność siebie. Jak się ich pozbyć? Mam na to skuteczny sposób, który jako miły „efekt uboczny” zapewnia bosko gładką skórę.

Spis treści:

  1. Czerwone kropki po goleniu – dlaczego się pojawiają?
  2. Czerwone kropki po goleniu na nogach – jak się ich pozbyć?
  3. Czerwone kropki po goleniu w miejscu intymnym – co zrobić?

Czerwone kropki po goleniu – dlaczego się pojawiają?

Niestety, często depilację nóg traktujemy po macoszemu i zakładamy, że skóra w tej okolicy jest odporna i nie potrzebuje szczególnej troski. Tymczasem brak odpowiedniego przygotowania, źle dobrane kosmetyki czy tępa maszynka prowadzą do mikrouszkodzeń skóry i mieszków włosowych. Czerwone kropki to właśnie rezultat tych uszkodzeń – drobnych stanów zapalnych, które powstają, gdy skóra nie jest odpowiednio zabezpieczona przed goleniem i nie ma wsparcia w procesie regeneracji.

Kolejnym miejscem, w którym często pojawiają się czerwone kropki, są okolice bikini. Skóra w tym obszarze jest wyjątkowo cienka i delikatna, dlatego potrzebuje specjalnych produktów. Nawet drobny błąd może skutkować nie tylko kropkami, ale też krostkami, pieczeniem i uczuciem dyskomfortu.

Czerwone kropki po goleniu na nogach – jak się ich pozbyć?

Kluczem do sukcesu jest trzymanie się prawidłowej rutyny obejmującej przygotowanie skóry do golenia, sam proces golenia oraz pielęgnacji po nim.

Krok 1. Peeling

Dwa dni przed goleniem zrób peeling gruboziarnisty, który skutecznie usunie martwy naskórek. Dzięki temu włoski będą mogły swobodnie wydostać się na powierzchnię, zamiast wrastać pod skórę.

Jeśli twoja skóra – tak jak moja – nie jest mocno wrażliwa, możesz pokusić się o peeling tuż po goleniu. Choć nie jest to metoda polecana przez ekspertów, bo może wywołać podrażnienie, w moim przypadku sprawdza się idealnie.

Jaki peeling wybrać? Przede wszystkim taki, jaki lubisz. Piękny zapach i przyjemna formuła pomogą ci być systematyczną. Ja stawiam na naturalne opcje. Bardzo lubię produkty z Mydlarni Cztery Szpaki – np. pachnący wakacjami Peeling Truskawka i Werbena. W jego składzie znajdziesz m.in. cukier trzcinowy, olejek z pestek truskawek oraz witaminę E. Dużo wartych uwagi opcji znajdziesz także w ofercie marki Ziaja.

Mydlarnia Cztery Szpaki, Peeling Truskawka i Werbena, ok. 50 zł; Ziaja, Marshmallow karmelizowany peeling cukrowy do ciała, ok. 20 zł (Fot. materiały prasowe) Mydlarnia Cztery Szpaki, Peeling Truskawka i Werbena, ok. 50 zł; Ziaja, Marshmallow karmelizowany peeling cukrowy do ciała, ok. 20 zł (Fot. materiały prasowe)

Krok 2. Krem do golenia

Chociaż wydaje się to oczywiste, wiele kobiet (kiedyś również ja) popełnia podstawowy błąd – nie zapewnia maszynce odpowiedniego poślizgu. W takiej sytuacji maszynka, zamiast gładko usuwać włoski, dosłownie je szarpie i ściera naskórek, powodując mikrouszkodzenia zarówno skóry, jak i cebulek. Na pierwszy rzut oka może tego nie widać, ale z czasem podrażnienie nakłada się na podrażnienie – i skóra pokrywa się czerwonymi kropkami.

Żel pod prysznic to za mało. To produkt stworzony do mycia, a nie do zapewniania poślizgu ostrzom. Ma zbyt lekką konsystencję, która nie tworzy ochronnej warstwy na skórze.

Nie przepadam też za piankami, bo często zawierają wysuszające składniki. Poza tym łatwo je „przedawkować” – tworzą wtedy gęstą „chmurkę”, ale niewiele z tego wynika, jeśli chodzi o realną pielęgnację skóry. Trzeci minus? Bardzo szybko zapychają odpływ.

Dlatego wybieram kremy do golenia. Jeśli masz bardzo wrażliwą, skłonną do alergii skórę albo zmagasz się z AZS – polecam bestseller od marki Your Kaya. Ten produkt wyróżnia się doskonałą bazą nawilżająco-łagodzącą, opartą na składnikach takich jak aloes, alantoina i olej z konopi siewnych.

Your Kaya, Krem do golenia, ok. 40 zł (Fot. materiały prasowe) Your Kaya, Krem do golenia, ok. 40 zł (Fot. materiały prasowe)

Mojej skórze w zupełności wystarcza jednak tańsza opcja – krem VENUS Sensitive z masłem jaśminowym i olejem konopnym. Ma solidny, emolientowo-nawilżający skład, który zapobiega podrażnieniom i pozostawia skórę miękką.

VENUS, Sensitive Krem do golenia, ok. 15 zł (Fot. materiały prasowe) VENUS, Sensitive Krem do golenia, ok. 15 zł (Fot. materiały prasowe)

Krok 3. Wysokiej jakości maszynka do golenia

Podczas tego etapu depilacji nie radzę oszczędzać. Maszynka do golenia powinna być wysokiej jakości. Nie sięgaj po tanie jednorazówki z drogerii czy sklepu spożywczego – to najprostszy sposób na czerwone kropki na nogach oraz różnego rodzaju inne problemy skórne.

Z całego serca polecam maszynkę Your Kaya – to prawdziwy game changer. Ma owalną, ruchomą główkę, która doskonale dopasowuje się do kształtu ciała. Osadzono w niej cztery bardzo ostre ostrza, które skutecznie golą, a nie „szarpią” włoski. Całość umieszczona jest na długiej, metalowej rączce, która wygodnie leży w dłoni i pozwala łatwo dotrzeć do każdego miejsca. Wisienką na torcie jest pasek nawilżający z aloesem i witaminą E, który koi skórę już w trakcie golenia.

Your Kaya, Wielorazowa maszynka do golenia Beige, ok. 50 zł (Fot. materiały prasowe) Your Kaya, Wielorazowa maszynka do golenia Beige, ok. 50 zł (Fot. materiały prasowe)

Krok 4. Pielęgnacja po goleniu

Zaraz po goleniu koniecznie nałóż na skórę zmiękczająco-regenerujący balsam. Warto szukać produktów z mocznikiem – w niskim stężeniu (do 10%) intensywnie nawilża i koi, a przy wyższym (ok. 10–20%) delikatnie złuszcza martwy naskórek i oczyszcza ujścia mieszków włosowych. Dzięki temu skutecznie pomaga zapobiegać czerwonym kropkom i wrastającym włoskom.

Ja używam kremu do ciała Mixa z 10% mocznika i niacynamidem, który sprawia, że moja skóra jest bardzo gładka. Jego plusem jest także opakowanie – wygodny słoiczek, który pozwala zużyć kosmetyk do ostatniej kropli.

Mixa, Krem do twarzy i ciała Urea Cica Repair, ok 50 zł (Fot. materiały prasowe) Mixa, Krem do twarzy i ciała Urea Cica Repair, ok 50 zł (Fot. materiały prasowe)

Jeśli wolisz lżejsze formuły, wypróbuj Eucerin UreaRepair Plus – emulsję z 10% mocznika. Sama jeszcze jej nie testowałam, ale to bardzo popularny produkt z doskonałymi opiniami w sieci. W jego składzie oprócz mocznika znajdziesz m.in. ceramidy, które wzmacniają barierę ochronną skóry, oraz mleczan sodu, który wspomaga wiązanie wody w naskórku.

Eucerin, Emulsja Urearepair Plus z 10% mocznika, ok. 50 zł (Fot. materiały prasowe) Eucerin, Emulsja Urearepair Plus z 10% mocznika, ok. 50 zł (Fot. materiały prasowe)

Między kolejnymi depilacjami polecam stosować niezastąpiony balsam wygładzający Cerave. To mój ukochany produkt z kwasem salicylowym, który radzi sobie nie tylko z czerwonymi kropkami, ale także z wrastającymi włoskami, grudkami i krostkami. Jeśli zmagasz się z niedoskonałościami na nogach, zacznij stosować go przynajmniej kilka razy w tygodniu, a twoja skóra przejdzie prawdziwą przemianę.

CeraVe, Wygładzający balsam do skóry szorstkiej, z grudkami, suchej, ok. 80 zł (Fot. materiały prasowe) CeraVe, Wygładzający balsam do skóry szorstkiej, z grudkami, suchej, ok. 80 zł (Fot. materiały prasowe)

Krok 5. Konserwacja maszynki

Ostatni, ale nie mniej ważny krok to dbanie o maszynkę. Jeśli zdecydujesz się na wysokiej jakości model wielorazowy, możesz używać go przez dłuższy czas – pod warunkiem że odpowiednio o niego zadbasz. Jak to zrobić?

  • Po każdym użyciu dokładnie opłucz maszynkę pod silnym strumieniem ciepłej wody, aby usunąć resztki włosków i kosmetyków.
  • Wysusz ją suszarką – wilgoć to idealne środowisko dla bakterii.
  • Spryskaj ostrza płynem do dezynfekcji narzędzi. Bez problemu znajdziesz go online.
  • Zostaw maszynkę do całkowitego wyschnięcia. Dopiero wtedy schowaj ją do szuflady lub zamkniętego pojemnika.

Czerwone kropki po goleniu w miejscu intymnym – co zrobić?

Bezpieczna i skuteczna depilacja okolic intymnych powinna przebiegać zgodnie z tym samym schematem co wyżej opisana depilacja nóg. Warto jedynie zmienić dwa kosmetyki – peeling oraz kosmetyk po goleniu.

Peeling do skóry w okolicach intymnych

Powinien mieć mniejsze drobinki oraz być bezzapachowy. Przykładem takiego produktu jest kolejna już propozycja od marki Your Kaya – Peeling Intymny. Jego formuła opiera się na drobinkach ryżowych, które delikatnie złuszczają martwy naskórek. Kosmetyk jest w 100% bezzapachowy i wegański. W składzie ma łagodzący ekstrakt z aloesu, glicerynę i olej ze słodkich migdałów, które dodatkowo nawilżają i wzmacniają barierę ochronną skóry.

Przyznaję, że zdarza mi się stosować również klasyczne peelingi do ciała, np. z marki Ziaja, jednak podkreślam – to może być ryzykowne, jeśli masz wyjątkowo wrażliwą lub alergiczną skórę.

Your Kaya, Peeling intymny, ok 40 zł Your Kaya, Peeling intymny, ok 40 zł

Kosmetyk po goleniu miejsc intymnych

To bezdyskusyjny niezbędnik. Możesz postawić na olejek intymny, który w swojej ofercie ma już wiele marek – najbardziej znany jest ten od Your Kaya. W jego INCI znajdziesz m.in. olej z pestek winogron, olej słonecznikowy i witaminę E, które działają łagodząco, regenerująco i wspierają naturalną barierę skóry. Odkąd go używam, zauważyłam kolosalną różnicę w kondycji mojej skóry.

Your Kaya, Olejek intymny, ok. 40 zł (Fot. materiały prasowe) Your Kaya, Olejek intymny, ok. 40 zł (Fot. materiały prasowe)

Moim ostatnim odkryciem, bez którego nie wyobrażam już sobie depilacji, jest serum intymne od Yope. Ten produkt dosłownie mnie uratował, gdy na wakacjach zostałam bez mojej wielorazowej maszynki i kremu do golenia – błyskawicznie rozwiązał wszystkie problemy. Od tamtej pory zawsze używam go po depilacji. Jego niewątpliwą przewagą nad olejkami jest to, że ekspresowo się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Jeśli depilacja okolic bikini jest dla ciebie przykrym doświadczeniem, zdecydowanie powinnaś mieć go na swojej półce.

Yope, Serum do pielęgnacji intymnej Delikatne Ukojenie, ok. 25 zł (Fot. materiały prasowe) Yope, Serum do pielęgnacji intymnej Delikatne Ukojenie, ok. 25 zł (Fot. materiały prasowe)

Odpowiednia rutyna pielęgnacyjna sprawi, że zapomnisz o czerwonych kropkach na nogach. Regularne złuszczanie, stosowanie łagodzących kosmetyków oraz unikanie tanich żyletek to podstawa.

Zmagasz się też z problemami skórnymi na twarzy? W tym pomogą nasze zestawienia sprawdzonych kosmetyków. Najlepsze serum z niacynamidem zmniejszy zaczerwienienia, wzmocni barierę ochronną i ograniczy wydzielanie sebum. Dobry krem na trądzik nie tylko przyspieszy znikanie niedoskonałości, ale też zapobiegnie powstawaniu nowych. Ponadto wiosna i lato świetny moment, by sięgnąć po najlepszy samoopalacz do twarzy, który zapewnia naturalny efekt opalenizny bez ryzyka podrażnień czy ekspozycji na słońce.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze