Jeśli macie dość upałów i tęsknicie za dobrą sztuką, platforma Ninateka.pl udostępniła za darmo filmową wersję przedstawienia „Między nami dobrze jest”. To jeden z lepszych spektakli Grzegorza Jarzyny z wybitną rolą Danuty Szaflarskiej.
„Między nami dobrze jest” to jeden z największych przebojów TR Warszawa - grany od lat, wciąż oblegany przez widzów, chwalony przez krytykę i wielokrotnie nagradzany na festiwalach. Spektakl oparta na sztuce Doroty Masłowskiej, nominowanej w 2009 roku do Nagrody Literackiej NIKE.
„To śmieszny i poruszający portret podzielonego polskiego społeczeństwa, przytłoczonego ciężarem traumatycznej historii, rozdartego między narodową dumę i poczucie wstydu. Za pomocą szalonego, pełnego inwencji języka i ostrego jak brzytwa humoru Masłowska portretuje współczesną Polskę, w której nuworysze, pseudoartyści i medialni celebryci spotykają się z rozczarowaną młodzieżą i żyjącymi na skraju ubóstwa ludźmi z klasy pracującej. Wszyscy próbują utrzymać się na powierzchni toksycznej mieszaniny komercji, katolickiego nacjonalizmu i idealizowanej tragicznej przeszłości. Medialni celebryci spotykają się z rozczarowaną młodzieżą i żyjącymi na skraju ubóstwa ludźmi z klasy pracującej. Wszyscy próbują utrzymać się na powierzchni toksycznej mieszaniny komercji, katolickiego nacjonalizmu i idealizowanej tragicznej przeszłości.” - czytamy na stronie Teatru Rozmaitości.
W filmowej wersji sztuki możemy zobaczyć znakomitą obsadę aktorów: Danutę Szaflarską, Aleksandrę Popławską
, Magdalenę Kutę
, Marię Maj
, Adama Woronowicza
, Rafała Maćkowiaka
, Agnieszkę Podsiadlik
, Romę Gąsiorowską
, Katarzynę Warnke
, Lecha Łotockiego.
Film jest krótszy od przedstawienia teatralnego, bo reżyser dokonał w nim kilku zmian. Między innymi zrezygnował w finałowych scenach z nagrań dokumentujących bombardowanie Warszawy we wrześniu 1939 roku. W epilogu ujawnił za to kulisy powstawania filmu, czyli wnętrze studia z urządzeniami technicznymi i ekipą współpracowników. Natomiast Metalowa Dziewczynka powtarza, że nie jest Polką, lecz Europejką, przy akompaniamencie fortepianowych kompozycji Leszka Możdżera na motywach utworów Fryderyka Chopina.