Czerwiec dla Lwa nie zaczyna się fajerwerkami – wręcz przeciwnie, prowadzi cię w głąb siebie. Jowisz w Raku oraz Słońce i Wenus w strefie podświadomości proszą: zatrzymaj się, posłuchaj ciszy, zanim wrócisz na scenę z nową siłą.
9 czerwca Jowisz wchodzi do Raka, aktywując dla Lwa dwunasty dom – obszar wycofania, introspekcji, uzdrowienia i zamknięć. Przez kolejne miesiące możesz częściej potrzebować spokoju, samotności lub duchowych praktyk. To nie jest czas sławy – ale czas mocy, która rodzi się w ciszy.
11 czerwca pełnia Księżyca w Strzelcu może wywołać silne emocje związane z dziećmi, romansami lub twórczością. Jeśli coś długo było tłumione – teraz może się ujawnić. Możesz zakochać się nagle albo poczuć, że musisz coś zakończyć, by odzyskać siebie.
15 czerwca Jowisz tworzy napięcie z Saturnem, co dla Lwa oznacza konieczność zmierzenia się z ograniczeniami – emocjonalnymi, finansowymi lub relacyjnymi. Nie wszystko da się kontrolować. Czasem trzeba pozwolić, by coś się rozpadło, by mogło się złożyć na nowo.
20 czerwca Słońce wchodzi do Raka, a ty zaczynasz wyraźniej słyszeć swój wewnętrzny głos. To dobry czas na odpoczynek, podróże wewnętrzne, zamykanie starego rozdziału. Twój sezon już blisko – ale teraz zbierasz siły.
Do 16 czerwca Wenus przebywa w twoim znaku, co dodaje ci blasku, charyzmy i magnetyzmu. W pierwszej połowie miesiąca możesz czuć się jak gwiazda – ludzie cię podziwiają, adorują, zauważają. To dobry czas na randki, zabawę, flirty i wyrażanie siebie bez skrępowania.
Po 16 czerwca Wenus przechodzi do Panny – i klimat się zmienia. W drugiej połowie miesiąca możesz czuć większą potrzebę stabilizacji, bezpieczeństwa i bliskości bez teatralnych gestów. Jeśli jesteś w związku, warto rozmawiać o praktycznych sprawach. Jeśli jesteś singielką – szukaj tego, co prawdziwe, nie tylko efektowne.
Merkury w Bliźniętach (do 17 czerwca) sprzyja networkingowi, współpracy, planowaniu projektów zespołowych. To dobry czas na pomysły, ale niekoniecznie jeszcze na realizację. Możesz mieć dużo kontaktów, ale mało konkretów.
Po 17 czerwca Merkury przechodzi do Raka, a ty możesz poczuć potrzebę wycofania się, przemyślenia, zrobienia porządków w priorytetach. Jeśli coś cię męczy – odetnij się. Nowe przyjdzie wtedy, gdy zrobisz miejsce.
Finansowo miesiąc wymaga dyscypliny – Wenus w Lwie może skłaniać do impulsywnych zakupów. Po 16 czerwca łatwiej będzie ci planować i oszczędzać.
Czerwiec to miesiąc oczyszczania – nie tylko emocjonalnego, ale też fizycznego. Możesz potrzebować więcej snu, ciszy, samotności. Daj sobie przyzwolenie na regenerację. Dla Lwa, który zazwyczaj świeci i działa, może to być trudne – ale niezbędne.
Duchowo to czas, by wrócić do siebie. Intuicja się wyostrza, sny niosą ważne przesłania, a twoje ciało mówi wyraźnie, czego potrzebuje. Posłuchaj go.
WSKAZÓWKA MIESIĄCA
Nie musisz udowadniać, że jesteś silna. Czasem największą odwagą jest pozwolić sobie odpocząć – i uznać, że twoje światło nie gaśnie, gdy znika z widoku.