Jeden z najukochańszych filmów dzieciństwa większości z nas powraca w zupełnie nowej wersji. W sieci pojawił się pierwszy zwiastun nowej „Akademii Pana Kleksa”, w której w tytułowego bohatera wcieli się Tomasz Kot.
Kto z was wciąż potrafiłby wyśpiewać z pamięci cały film o panu Kleksie z lat 80.? „Akademia Pana Kleksa”, czyli kultowa ekranizacja bajki Jana Brzechwy, w której w główną rolę wcielił się genialny Piotr Fronczewski, to dla wielu z nas jeden z najważniejszych obrazów dzieciństwa. Po niespełna czterdziestu latach film wraca, ale w zupełnie nowej odsłonie.
Nowa „Akademia Pana Kleksa” ma być uwspółcześnioną wersją klasycznej bajki Brzechwy, przemawiającą swoją treścią i formą do najmłodszych, ale i wchodzącą w dialog ze starszymi widzami, którzy wciąż pamiętają ekranizację z lat 80. Film będzie przedstawiał historię opartą na literackim pierwowzorze, ale nie będzie z nim zgodny w stu procentach. Będzie to bowiem historia… dziewczynki – Ady Niezgódki – która trafia do tytułowej Akademii, żeby poznać świat bajek, wyobraźni i kreatywności. Z pomocą wybitnego i szalonego pedagoga profesora Ambrożego Kleksa rozwija swoje niesamowite umiejętności, a także wpada na ślad, który pomoże jej rozwikłać największą rodzinną tajemnicę. W sieci pojawił się właśnie pierwszy zwiastun produkcji.
W rolę Ambrożego Kleksa wcieli się Tomasz Kot, którego na swego następcę namaścił sam Piotr Fronczewski. Adę Niezgódkę zagra Antonina Litwiniak. Za scenariusz odpowiada Krzysztof Gureczny, a reżyserem filmu jest Maciej Kawulski.
Premiera filmu „Akademia Pana Kleksa” ma odbyć się w grudniu 2023 roku.
Źródło: materiały prasowe