„Going Electric” – taki tytuł nosić będzie filmowa biografia słynnego piosenkarza i autora tekstów Boba Dylana, w której główną rolę zagra Timothée Chalamet. Za kamerą stanie natomiast James Mangold, twórca głośnego „Spaceru po linie”. Oto, co wiemy o jego nowym projekcie.
James Mangold („Przerwana lekcja muzyki”, „Spacer po linie”, „Le Mans ‘66”) ma ostatnio pełne ręce roboty. W maju reżyser wybierze się do Cannes, aby promować swój najnowszy film „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia”, natomiast w sierpniu rozpoczną się zdjęcia do zapowiadanej od dawna biografii legendarnego piosenkarza i laureata nagrody Nobla Boba Dylana, w której główną rolę zagra Timothée Chalamet („Interstellar”, „Tamte dni, tamte noce”, „Lady Bird”, „Małe kobietki”, „Diuna”, „Do ostatniej kości”).
Akcja filmu pod roboczym tytułem „Going Electric” ma rozgrywać się w latach 60., gdy artysta pod wpływem wizyty w Europie zamienił gitarę akustyczną na elektryczną i zaczął nagrywać utwory w stylistyce rockandrollowej. Jego decyzja zbulwersowała wielu fanów przyzwyczajonych do folkowego brzmienia. Piosenkarz ruszył wówczas w trasę koncertową, która okazała się najtrudniejszą w całej jego karierze. – To niesamowity okres w amerykańskiej kulturze, w tym wspaniała historia 19-letniego Boba Dylana, który przyjechał do Nowego Jorku z dwoma dolarami w kieszeni i w ciągu trzech lat stał się światową sensacją. Najpierw został przyjęty do rodziny muzyki ludowej w Nowym Jorku, a po chwili wzniósł się na wyżyny – mówi reżyser.
Produkcja powstaje dla należącego do Disneya studia Searchlight Pictures. Autorem pierwszej wersji scenariusza jest Jay Cocks („Gangi Nowego Jorku”), a jednym z producentów – sam Bob Dylan, dzięki czemu w filmie usłyszymy jego piosenki. Co więcej, jak zapowiada James Mangold, Chalamet osobiście zaśpiewa wszystkie utwory.
Miłośnikom talentu młodego aktora przypominamy, że w drugiej połowie roku na ekrany kin mają trafić aż dwa filmy z jego udziałem. Pierwszy to druga część ekranizacji pierwszego tomu „Diuny”, kultowej powieści science fiction Franka Herberta. Premiera zapowiedziana jest na listopad. Drugi film to familijny musical „Wonka”, który zadebiutuje w kinach w grudniu. Będzie to prequel książki „Charlie i fabryki czekolady” Roalda Dahla opowiadający o losach legendarnego cukiernika Willy’ego Wonki przed założeniem jego słodkiego imperium.