1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Muzyka z Auschwitz zabrzmiała po 80 latach. Kompozytor odzyskał utwory skomponowane przez więźniów obozu koncentracyjnego

Muzyka z Auschwitz zabrzmiała po 80 latach. Kompozytor odzyskał utwory skomponowane przez więźniów obozu koncentracyjnego

Większość partytur była niepełna lub uszkodzona. (Fot. iStock)
Większość partytur była niepełna lub uszkodzona. (Fot. iStock)
W piekle Auschwitz istniały orkiestry i grała muzyka. Więźniowie komponowali utwory, a część z nich przetrwała. Brytyjski kompozytor i dyrygent Leo Geyer postanowił je odtworzyć. Po osiemdziesięciu latach utwory zabrzmiały na nowo jako hołd dla tych, którzy nie przeżyli, a którzy językiem dźwięków chcieli opowiedzieć o potworności tego, co ich spotkało.

W obozie koncentracyjnym Auschwitz funkcjonowało nawet sześć orkiestr – wszystkie na zlecenie SS. Dla obozowych muzyków gra była nierzadko szansą na przeżycie obozu. Grali codziennie rano i wieczorem przy bramie obozu oraz przy komorach gazowych, towarzysząc muzyką maszerującym na śmierć. Dostarczali także rozrywki oficerom SS. Czasami po kryjomu także więźniom, którym muzyka dawała chwilowe poczucie normalności w miejscu, które było piekłem. Obozowi artyści również komponowali, a w swoje utwory wplatali ukryte przekazy – choćby fragmenty polskiego hymnu. Muzyka była dla nich środkiem na wyrażenie potwornych przeżyć, na opowiedzenie o nich językiem dźwięków. Nuty zapisywali ręcznie. Niektóre ich dzieła przetrwały, choć wiele zostało utraconych. W obozowym archiwum zachowało się 210 partytur.

Na zbiór muzycznych rękopisów natknął się przypadkiem w 2015 roku Leo Geyer, młody brytyjski kompozytor i dyrygent. Wcześniej poproszono go o skomponowanie muzyki upamiętniającej brytyjskiego historyka i znawcę Holokaustu Martina Gilberta. By lepiej wykonać zadanie, Leo Geyer wybrał się do Auschwitz. Tamtejszy archiwista zdradził mu wówczas, że w archiwach zachowane są partytury skomponowanych przez więźniów utworów i odtwarzanych przez obozowe orkiestry. Według relacji Geyera najciekawsze wydały się te spisane ręcznie. Postanowił przedstawić je światu.

Zagranie utworów nie było wcale proste, bo większość partytur była zniszczona i niepełna, nuty były też ze sobą pomieszane. Leo Geyer musiał je więc skrupulatnie odtworzyć, połączyć, a nawet dokomponować brakujące części. Do tego muzycy z Auschwitz nie mieli do dyspozycji wszystkich instrumentów wchodzących w skład tradycyjnej orkiestry. W ich utworach pojawiają się za to partie na akordeon czy saksofon, przez co muzyka z obozu koncentracyjnego brzmi inaczej niż wszystko, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. „ – To było jak układanie kilkuset puzzli, z tą różnicą, że brakowało wielu elementów” – powiedział kompozytor – „Ich połączenie i ponowne skomponowanie brakujących części wymagało ode mnie sporej dawki muzycznej pracy detektywistycznej”. W ten sposób do tej pory odrestaurował 4 utwory. W poniedziałek zostały one po raz pierwszy zagrane – w londyńskim Sadler's Wells Theatre.

Utwór, który najbardziej poruszył Geyera, nie został dokończony. Jak mówi muzyk, to „symfonia smutku, opowiadająca historię o przerwanych życiach i skradzionych przyszłościach”. Tożsamość i losy kompozytora pozostają tajemnicą, jego dzieło nadal porusza. – „Poczułem, że moim obowiązkiem jest jego dokończenie” – powiedział Geyer. – „Nie jestem Żydem, Romem, Polakiem, Rosjaninem, niepełnosprawnym ani potomkiem jakiejkolwiek osoby z Auschwitz, ale stoję za tymi, którzy są bezpodstawnie prześladowani, tylko z powodu tego, kim są. I mam nadzieję żyć w świecie, w którym żadne zło nie będzie już nigdy mogło powstać.”

Po ponad osiemdziesięciu latach muzyka skomponowana w jednym z najpotworniejszych miejsc w historii ludzkości miała szansę w pełni wybrzmieć – jak hołd dla talentu osób, które ją skomponowały, którym niosła otuchę, pozwalała wyrazić rozpacz, lęk, przerażenie. Jak mówią świadkowie poniedziałkowego koncertu w Sadler's Wells Theatre, jej piękno porusza – także ze względu na tragiczne losy jej twórców.

Źródła:

Maria Luisa Paul, „Damaged sheet music was discovered at Auschwitz. A composer got to work.”: https://www.washingtonpost.com/nation/2023/11/29/sheet-music-holocaust-auschwitz-composer/; [Dostęp: 29.11.2023]

Lianne Kolirin, „Music composed at Auschwitz to be played for first time after being restored”: https://edition.cnn.com/2023/11/24/style/music-auschwitz-premier-gbr-scli-intl/index.html; [Dostęp: 29.11.2023]

jdw//mm „Utwory skomponowane w Auschwitz wybrzmią ponownie. Udało się je odtworzyć po niemal 80 latach” https://tvn24.pl/swiat/utwory-skomponowane-w-auschwitz-zostana-zagrane-po-80-latach-w-wielkiej-brytanii-7456303?fbclid=IwAR1EUVpo70BOPsOoIVzcVRngYZ-0VY7S8Pw2kXo6QQp_2B7J2BaDOl1qIpc [Dostęp: 29.11.2023]

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze