1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

Zanzibar: prawdziwy raj na Ziemi

Zobacz galerię 3 zdjęcia
Mieszkańcy tej wyspy potrafią powiedzieć po polsku „stół z powyłamywanymi nogami” albo „szkoda to wtedy, jak teściowa wpadnie do studni”. „Hakuna matata” czyli „nie ma problemu”, to najczęściej słyszane słowa, które w pełni oddają klimat tego miejsca.

</a> Materiały prasowe: HolidayCheck Materiały prasowe: HolidayCheck

Zanzibar pokochali już Włosi, Niemcy, Czesi, a ostatnio także Polacy. Bezpośredni lot z Warszawy na tę tanzańską wyspę trwa tylko 8 godzin. Różnica względem czasu polskiego to 2 godziny, dzięki czemu nie przechodzi się tzw. jet laga. Nie ma zagrożenia malarycznego, nie trzeba też szczepić się przeciwko chorobom tropikalnym. Biały, pudrowy piasek, przeźroczysta woda o rozmaitych odcieniach niebieskiego, rafy koralowe, błękitne laguny, wysepki pojawiające się przy odpływach, dzikie delfiny na wyciagnięcie ręki oraz wszechobecny uśmiech i życzliwość – to tylko niektóre powody, aby wybrać się na Zanzibar.

 

Pomimo ogólnej biedy, hotele zanzibarskie – oazy luksusu – oferują swoim klientom wszystko, co potrzebne do cudownego odpoczynku. Plaże z pudrowym, białym piaskiem, cudowne kolory ciepłej i przeźroczystej wody, afrykański klimat suahili, aromatyczne i urozmaicone potrawy, przyjazną i uśmiechniętą obsługę.

Gdzie odpoczywać

Wyspa należy do największej w archipelagu wysp Zanzibar. Można odwiedzać ją praktycznie cały rok. Choć turyści często zachwycają się plażami po stronie zachodniej, gdzie można zobaczyć cudowne zachody słońca i poznać rozrywkową część wyspy, to strona wschodnia jest wcale nie mniej urokliwa. Przypływy i odpływy oceanu, sięgające prawie dwóch kilometrów i odsłaniające życie oceanu w postaci olbrzymich muszli, kolorowych rozgwiazd, raf koralowych czy pola z uprawami alg. Z tej strony wyspy można zobaczyć piękne wschody słońca, a także księżyca. Księżyc potrafi nagle pojawić się już wysoko na niebie, jakby tam wskakiwał. W tzw. małej porze deszczowej swój odpoczynek także lepiej zaplanować po stronie wschodniej wyspy, gdyż od strony otwartego oceanu wiatr przegania deszczowe chmury w głąb lądu i opady są rzadsze i trwają krótko.

</a> Materiały prasowe: HolidayCheck Materiały prasowe: HolidayCheck

Warte przeżycia

 

Pobyt w hotelu to za mało, aby docenić uroki Zanzibaru. Znając angielski warto wybrać się na wycieczkę z lokalnymi organizatorami. Można wówczas zaoszczędzić nawet 50 proc. ceny proponowanej przez oficjalne biura podróży. Lokalnych organizatorów wycieczek można spotkać na plaży przy hotelach. Słysząc Polaka potrafią go zaczepić po polsku mówiąc „stół z powyłamywanymi nogami” lub używając innych polskich powiedzeń i zwrotów, które z pewnością zwrócą naszą uwagę. Często posiadają pisemne referencje także od polskich turystów, którzy byli już z nimi na wycieczkach i polecają ich usługi. Są w stanie zorganizować każdą wycieczkę z ofert biur podróży, a nawet indywidualnie dostosować się do konkretnych oczekiwań. Jedną z najbardziej wyjątkowych wypraw stanowi Safari Blue, podczas której płynie się tradycyjną łodzią dhow przez turkusowe wody Oceanu Indyjskiego, podziwia przepiękne piaszczyste brzegi wysp, kąpie w lagunie pojawiającej się podczas odpływu, relaksuje na jednej z rajskich wysp kosztując lokalnych owoców, pływa z dzikimi delfinami, snurkuje w przejrzystych wodach podziwiając rafę koralową oraz uczestniczy w prawdziwej uczcie z owocami morza, rybami, homarami, kurczakami i tropikalnymi owocami. Na wyspie, na której serwowany jest obiad, można także zobaczyć 500-letni baobab. Jeśli trafimy na bardziej zaangażowanego organizatora, możemy podczas rejsu usłyszeć piosenkę śpiewaną dla nas w podziękowaniu przez załogę łodzi – Jambo Bwana.

Materialy prasowe HolidayCheck

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze