1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Więźniowie czwartego piętra – ruszyła akcja „Wakacje jednego dnia” dla seniorów

Więźniowie czwartego piętra – ruszyła akcja „Wakacje jednego dnia” dla seniorów

Co czwarta osoba starsza w wieku powyżej 80 lat zmaga się z osamotnieniem, a ponad 12 proc. z nich w ogóle nie wychodzi z domu. To dla nich rusza akcja „Wakacje jednego dnia”, w której każdy może ufundować seniorom jeden dzień bliskich podróży. (Fot. iStock)
Co czwarta osoba starsza w wieku powyżej 80 lat zmaga się z osamotnieniem, a ponad 12 proc. z nich w ogóle nie wychodzi z domu. To dla nich rusza akcja „Wakacje jednego dnia”, w której każdy może ufundować seniorom jeden dzień bliskich podróży. (Fot. iStock)
Zaczęły się wakacje, większość z nas wyrusza na wymarzony urlop. W tym czasie wiele starszych osób uwięzionych w czterech ścianach marzy o tym, aby choć na chwilę wyjść z domu. Możemy spełnić to marzenie!

Włoska Toskania, hiszpańskie wybrzeże, plaże Chorwacji? A niech tam, niech to będą chociaż polskie góry albo morze… Takie wizje snujemy, planując wakacje. Tymczasem większości starszych osób, borykających się z samotnością, marzą się bliższe destynacje – ławeczka w parku, ogród botaniczny, ogródek ulubionej niegdyś restauracji.

Według danych GUS z 2021 r. w Polsce jest ponad milion sześćset pięćdziesiąt tysięcy osób w wieku powyżej 80 lat. Z badań Stowarzyszenia mali bracia Ubogich wynika, że co czwarta osoba starsza w tym wieku zmaga się z osamotnieniem, a ponad 12 proc. z nich w ogóle nie wychodzi z domu. To dla nich rusza akcja „Wakacje jednego dnia”, w której każdy może ufundować seniorom jeden dzień bliskich podróży.

Samotni i uwięzieni

Samotni seniorzy – zamknięci w czterech ścianach z powodu trudności z samodzielnym wyjściem z domu, często nazywani „więźniami czwartego piętra”. Jak wskazuje najnowsze badanie z 2023 r. Stowarzyszenia mali bracia Ubogich, co czwarta osoba starsza w wieku 80+ zmaga się z osamotnieniem, a 70 proc. nie ma obok kogoś, komu mogłyby zaufać.

Dokładnie z takim problemem spotyka się każdego dnia pani Teresa z Warszawy, która boi się wychodzić z domu, od kiedy nóżki jej metalowego balkonika zaklinowały się w torach tramwajowych. Obawia się tego, że nikt jej nie pomoże, a kierowca jej nie zauważy i zginie pod kołami tramwaju. Od tamtego zdarzenia pani Teresa nie robi sama nawet zakupów. Prosi o to opiekunkę społeczną. Dlaczego nie bliskich? W maju 1982 roku pani Teresa straciła ojca, a miesiąc później ukochanego męża. Miał wówczas tylko 49 lat. Sama pani Teresa ma teraz 93 lata, świetną pamięć, poczucie humoru i błysk w oczach. Wspomina męża, jak pół Polski zjeździli razem na motocyklu: Jantar nad morzem, Bieszczady. Teraz pani Teresa jest sama zamknięta w domu.

Brak bliskich i niemożność wychodzenia z domu wpędzają seniorów w samotność, którą dr n. społ. Marlena Stradomska, psycholożka, ekspertka Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, nazywa jednym z poważniejszych problemów nowoczesności. – W ostatnich latach pojawia się coraz więcej zgodnych opinii, że współczesność stoi pod tzw. znakiem samotności. Kwestia ta dotyczy także osób starszych. XXI wiek to czas, w którym bardzo wiele osób zaabsorbowanych jest karierą, samorealizacją oraz pracą zawodową. Ludzie często zapominają troszczyć się o własną osobę oraz pielęgnować relacje z innymi, w tym z osobami starszymi, często rodzicami czy dziadkami. Dla większości osób przeżywana samotność jest źródłem bólu psychicznego i cierpienia, z którymi trudno poradzić sobie w racjonalny sposób – tłumaczy psycholożka.

Towarzystwo lekarstwem na samotność

O remedium na poczucie osamotnienia seniorów mówi Joanna Mielczarek, dyrektorka Stowarzyszenia mali bracia Ubogich: – Wiemy, że najlepszym lekarstwem na samotność jest obecność drugiego człowieka. Dlatego prowadzimy wolontariat towarzyszący: dajemy seniorom swoją obecność, a przede wszystkim budujemy relacje oparte na empatii i przyjaźni. Co ważne, te relacje ubogacają obie strony. Zarówno senior, jak i wolontariusz inspirują się wzajemnie, wymieniają poglądami i doświadczeniami, co szczególnie cenne, gdy w parze są osoby z różnych pokoleń. Takie relacje ze starszymi osobami to wspaniałe, rozwijające doświadczenie, dlatego gorąco zachęcam do dołączenia do grona wolontariuszy! Mamy licznych chętnych seniorów, którzy są zainteresowani takim wspierającym towarzystwem.

Powstawaniu dobrych, trwałych relacji najlepiej służą wspólne spotkania i współdzielenie doświadczeń. Dlatego tak ważna jest dla starszych osób możliwość spędzenia całego dnia ze swoim wolontariuszem, odwiedzenia w jego towarzystwie ulubionych miejsc, poznania nowych, ożywienia rutyny codzienności. Na te potrzeby odpowiada właśnie akcja „Wakacje jednego dnia” Stowarzyszenia mali bracia Ubogich.

Z wolontariuszem na „Wakacje jednego dnia”

Samotni seniorzy, żeby udać się na spacer czy krótką wycieczkę, tak potrzebną zwłaszcza latem, potrzebują wsparcia drugiej osoby, która zapewni im bezpieczeństwo nie tylko fizyczne, lecz także emocjonalne. Takimi osobami są wolontariuszki i wolontariusze ze Stowarzyszenia mali bracia Ubogich. Wspierają przez cały rok, odwiedzają seniorów w ich domach, zapraszają na spacer, do kina czy do teatru, dbają o ich zdrowie i samopoczucie. Stowarzyszenie troszczy się o ponad 700 osób z 12 miast Polski.

W ramach akcji „Wakacje jednego dnia” wolontariusze organizacji zabierają swoich podopiecznych na małe wycieczki, by zapewnić odmianę od codzienności, dać nowe wrażenia, radość i słońce. Dlatego Stowarzyszenie gorąco zachęca, żeby wesprzeć akcję jako darczyńca.

Aby to zrobić, wystarczy wejść na stronę www.malibracia.org.pl/wakacje/ i ufundować całodniowe wakacje polskim seniorom.

Jak mówią organizatorzy, to niewielki gest, a zapewni samotnym starszym osobom bezcenny dzień pełen budujących przeżyć. Seniorów można wesprzeć także osobiście, dołączając do grona nowych wolontariuszy, których Stowarzyszenie zaprosi do kolejnych działań.

– Dobrze wiedzieć, że wolontariat w Stowarzyszeniu mali bracia Ubogich to nie tylko pomoc seniorowi, to także inwestycja w siebie i własne umiejętności, bo wolontariusze także korzystają przez to, że poznają nową osobę z dużym bagażem doświadczeń. Kontakt z seniorem może pomóc w budowaniu więzi, których do tej pory mogli nie doświadczyć – podkreśla dr Marlena Stradomska.

Stowarzyszenie mali bracia Ubogich od kilkunastu lat pomaga seniorom w Polsce. Działania opiera na długoterminowym wolontariacie towarzyszącym, którego ideą jest regularna obecność wolontariusza w życiu samotnej starszej osoby. Codzienny kontakt, rozmowa telefoniczna, wsparcie emocjonalne, wycieczki, odwiedziny, wspólne spędzanie czasu – to tylko niektóre z wielu inicjatyw organizacji.

– Chcielibyśmy, aby czas wakacji, których tak dziś jesteśmy spragnieni, był także chwilą urlopu od codzienności dla starszych osób. My najlepiej wypoczywamy podczas podróży lub zagranicznych wycieczek, a samotnym seniorom wystarczy przekroczenie granic swoich czterech ścian. Bez naszej pomocy nie są w stanie tego dokonać – dodaje Joanna Mielczarek. Dzięki pomocy darczyńców i wolontariuszy w ubiegłym roku Stowarzyszeniu mali bracia Ubogich udało się zorganizować 243 bezpieczne wycieczki.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze