Od 30 listopada do 4 grudnia 2015 r. w trzech warszawskich kinach: Kinotece, Kulturze, Muranowie odbędzie się pierwsza edycja Warsaw Korean Film Festival. Jakie filmy znalazły się w programie przeglądu?
Do końca lat 80. kinematografia koreańska przeżywała głęboki kryzys - była bardzo ograniczona przez cenzurę i przegrywała z telewizją. Gdy w kraju doszło do zmian politycznych i ekonomicznych, pojawiła się przestrzeń zarówno dla produkcji komercyjnych, jak i nurtu autorskiego. W połowie następnej dekady w koreańskim filmie dało się zauważyć „nową falę" - powstały filmy o nowoczesnej narracji, atrakcyjne wizualnie, często zakorzenione w tematyce polityczno-społecznej. „Koreańskie kino nie wywalczyło tej wolności w jeden dzień, a proces przemian był w istocie rozłożony na lata. Przez ten czas wyrosło nowe pokolenie reżyserów opowiadających o nowych bohaterach i nowych problemach, odrywające się od przeszłości i zdobywające popularność wśród młodych widzów”, pisał filmoznawca i profesor Kyung Hee University, Darcy Paquet (Darcy Paquet, New Korean Cinema: Breaking the Waves). Warszawski przegląd przybliża tę zupełnie egzotyczną dla polskiego widza kinematografię.
W programie Warsaw Korean Film Festival znalazło się 7 filmów oraz spotkania z twórcami i wykład. Wstęp na wszystkie wydarzenia, z wyjątkiem filmu otwarcia, wolny! Miejsca można rezerwować do 20 listopada. .
Revivre, reż. Im Kwon-taek
Reżyser filmu Im Kwon-taek to jedne z najdłużej nieprzerwanie tworzących azjatyckich twórców. Nazywany „koreańskim Akirą Kurosawą” zadebiutował w 1962 roku i dotychczas nakręcił ponad 100 filmów. Jego twórczość – często poruszająca wątki historyczne i przyglądająca się tradycjom – stała się wizytówką narodowej kultury i uniwersalnym językiem, w którym można porozumieć się z przeszłością tego kraju oraz opisać jego współczesność. W „Revivre” reżyser nawiązuje m. in. do tradycyjnego obrządku chowania zmarłych i rozwija historię bohaterów właśnie wokół tematu żałoby i próby pogodzenia się z odejściem bliskiej osoby.
Koniec zimy, reż. Kim Dae-hwan + Q&Aun
Melancholijny, zanurzony w mroźnej atmosferze i chłodnych kadrach film z 2014) jest znakomitym debiutem Kim Dae-hwana, nagrodzonego m.in. na festiwalu filmowym w Busan i Sachalinie. Reżyser będzie gościem Warsaw Korean Film Festival,
Letnia fantazja, reż. Kun-jae Jang
Nostalgię i lekkość tej opowieści pamięta się jeszcze długo po zakończeniu seansu. Obraz składa się z dwóch, swoiście się uzupełniających części: pierwsza, zbudowana z monochromatycznych kadrów, opowiada o koreańskim reżyserze odwiedzającym japońską wioskę Gojo w towarzystwie swojej asystentki; w drugiej, nakręconej w kolorze odsłonie historii, powracają te same postaci, choć mają inne role – tym razem fabuła stanowi rodzaj fantazyjnej wariacji na temat tego, co mogłoby im się przytrafi. Film został znakomicie przyjęty m.in. na festiwalach w Busan, Rotterdamie i Hongkongu.
Snowpiercer, reż. Bong Joon-ho
Superprodukcja oparta na francuskim komiksie „Le Transperceneige" Jacques’a Loba i Jean-Marca Rochette była hollywoodzkim debiutem koreańskiego twórcy, który zasłynął wcześniej takimi głośnymi tytułami, jak„The Host – Potwór" (2006) czy„Matka" (2009).
Koci pogrzeb, reż. Jong-hoon Leeo
Słodko-gorzka opowieść o parze ukochanych, która spotyka się rok po rozstaniu, aby pochować ich (niegdyś wspólnego) kota. Podczas spotkania powracają wspomnieniami do czasu, gdy byli razem szczęśliwi: do pierwszego spotkania, beztroskich randek, przeprowadzki do wspólnego mieszkania. W achronologicznym porządku reżyser pokazuje kolejne fazy rozpadu ich związku i stopniowego narastania dystansu między bohaterami. W główne role wcieliły się gwiazdy koreańskiego kina, Kang In i Park Se-young, a sam scenariusz filmu został oparty na niezwykle popularnym komiksie internetowym Write’aHonga.
Wzgórze wolności, reż. Hong Sang-soo
Słynący z niechęci do pisania scenariuszy (i ogromnej przyjemności z zapisywania improwizowanych dialogów „na żywo”, już na planie), chętnie bawiący się kulturowymi stereotypami, chętnie spoglądający przez pryzmat filmów na własne życie – Hong Sang-soo wydaje się jednym z najoryginalniejszych autorów kina koreańskiego, jeśli nie kina współczesnego w ogóle. Udowadnia to wraz z każdym swoim kolejnym obrazem – i wydaje się, że podobną oryginalność w podejściu do filmowego tworzywa odnajdziemy również we Wzgórzu wolności, słodko-gorzkiej opowieści o Japończyku przyjeżdżającym do Seulu w celu odnalezienia swojej dawnej miłości.
Oda do mojego ojca, reż. Yoon Je-kyoon
To jednej z największych sukcesów koreańskiej kinematografii. Epicka opowieść o ostatnim 60-leciu z perspektywy dramatu jednej rodziny. Obraz skupia w sobie wszystkie cechy najlepszego nowego kina koreańskiego: silny socjologiczny rys i wyraźny uniwersalizm, wychodzący poza konkretny kontekst związany z koreańskim społeczeństwem.