Zabieg trwa chwilę, jest bezbolesny i, co najważniejsze, pozwala na powrót do codziennych aktywności już następnego dnia!Lentivu. Co warto wiedzieć o najnowszej metodzie korekcji wzroku?
Niezwykła nowość w zabiegach okulistycznych to mikrosoczewkowa korekcja wzroku. Czym różni się ona od stosowanej dotychczas korekcji laserowej?
lek. med. Barbara Czarnota, Kliniki okulistyczne Optegra: Mikrosoczewkowa korekcja wzroku idzie o krok dalej niż tradycyjna korekcja laserowa i pozwa-la na jeszcze szybszy powrót do powszednich aktywności. Można to porównać do endoskopii, która w wielu przypadkach zastąpiła tradycyjny sposób operowania pacjentów w innych dziedzi-nach. Ponieważ jest to najmniej inwazyjna metoda w Polsce, ostrość widzenia wraca najczęściej już następnego dnia po zabiegu, umożliwiając powrót do pracy, prowadzenie samochodu, uprawianie sportu czy pracę przy komputerze! Sam zabieg nie daje się też pacjentom we znaki – pobyt na sali zabiegowej trwa jedynie kilka minut i jest zupełnie bezbolesny.
Jak pani, jako okulistka ocenia bezpieczeństwo zabiegu?
lek. med. Barbara Czarnota: Dla zapewnienia pacjentowi komfortu i bezpieczeństwa wymagane są minimum trzy warunki. Po pierwsze, wysokiej klasy specjaliści wykonujący zabiegi. Po drugie, nowoczesna i oparta na najnowszych zdobyczach nauki technologia.
I finalnie – rzetelne i bardzo szczegółowe badanie specjalistyczne, które poprzedza zabieg. Lentivu, dostępny w Polsce jedynie w klinikach Optegra, wychodzi naprzeciw coraz wyższym wymaganiom pacjentów, szczególnie w zakresie szybkiego powrotu do codziennych aktywności.
Dla kogo jest ta metoda? Wszyscy mogą z niej skorzystać?
lek. med. Barbara Czarnota: Zabieg Lentivu jest możliwy do przeprowadzenia u większości osób z krótkowzrocznością (noszących tzw. okulary minusowe) i z astygmatyzmem (noszących tzw. okulary cylindryczne). Ale żeby wiedzieć z całą pewnością, że zabieg może zostać wykonany, należy w pierwszej kolejności poddać się szczegółowym specjali-stycznym badaniom. Wizyta kwalifikacyjna to tylko półtorej godziny, by być o krok bliżej do pełnej radości życia bez wady wzroku i życia bez dotychczasowych ograniczeń!
Pacjenci często pytają, dlaczego lekarze, którzy robią takie zabiegi, noszą okulary zamiast skorygować sobie wzrok? Na ile wynika to ze wskazań medycznych?
lek. med. Barbara Czarnota: Lekarze okuliści również poddają się zabiegom korekcji wzroku. Jeśli już widzimy okulistę w okularach oznacza to, że jak u każdego z nas zaszły u niego zmiany w widzeniu związane z wiekiem, czyli presbiopia. W takiej sytuacji istnieją dwa rozwiązania; konieczność noszenia okularów do czytania albo refrakcyjna wymiana soczewki.
Zdarzyło się pani wykonywać zabieg korekcji wzroku u koleżanek bądź kolegów okulistów?
lek. med. Barbara Czarnota: Świadomość i akceptacja zabiegów usuwania wad wzroku wśród okulistów znacząco wzrosła na przestrzeni ostatnich paru lat. Chętniej kierują oni pacjentów na operację i sami częściej poddają się tym zabiegom. Sama bardzo często operuję coraz więcej lekarzy okulistów wybierających metodę Lentivu jako najmniej inwazyjną z dostępnych na rynku.
Małgorzata Rudyk, lekarz rezydent w trakcie specjalizacji z okulistyki (Poznań). Skorygowana wada wzroku: OP -5 i OL – 4,25
Kiedy dowiedziałam się o zabiegu Lentivu – jego zaletach i możliwościach szybkiego powrotu do normalnego życia – podjęłam decyzję niemal od razu. Na początku miałam pewne obawy, ponieważ wzrok jest jednym z głównych narzędzi mojej pracy i nie mogłam pozwolić sobie na żadne komplikacje z nim związane. Od początku specjalizacji spotkałam się z różnymi przypadkami i zdobywałam wiedzę na temat różnych powikłań zabiegów okulistycznych. Jednak poznanie techniki samego zabiegu oraz chęć pozbycia się uciążliwych w wielu sytuacjach soczewek kontaktowych pomogły mi podjąć decyzję. Lubię żyć aktywnie, dużo podróżując, wspinam się po wysokich górach, dbam o kondycję i czuję się wyśmienicie. Dzisiaj mam już pełną ostrość wzroku!
Arkadiusz Święcicki, specjalista chorób oczu (Poznań). Skorygowana wada wzroku: OP -7,5 i OL -7,75 D
Zalety metody Lentivu przekonały mnie do poddania się korekcji wzroku. Tydzień po operacji brałem udział w XDU Duathlonie, gdzie trzeba było przejechać 15 kilometrów na rowerze, a po miesiącu brałem udział w Mikołajkowych Mistrzostwach Gminy Buk w Jeziorze Niepruszewskim, gdzie pływałem żabką krytą z zanurzaniem głowy. Komfort życia wzrósł w wielu aspektach, których wcześniej nawet sobie nie uświadamiałem. To, co mnie najbardziej zaskoczyło na drugi dzień: rano zadzwonił budzik, ja odruchowo zacząłem szukać okularów. Okazało się, że ich nie potrzebuję, bo doskonale widzę zegar na ścianie.