Depresja poporodowa jest powszechnym zjawiskiem, które może dotyczyć ok. 20 proc. kobiet po porodzie, jednak szacuje się, że nawet 50 proc. z nich nie zgłasza się z tym problemem do specjalisty.
Tak naprawdę poporodowa to zarówno fizyczna, jak i psychiczna reakcja kobiety na narodziny swojego dziecka. Pomimo tego, że jest to jedna z najszczęśliwszych chwil w życiu, to coraz więcej kobiet zmaga się z tym stanem.
W tym tekście postaramy się wyjaśnić, co może być przyczyną pojawienia się depresji poporodowej, oraz jak ją rozpoznać. Zapraszamy do lektury!
Depresja poporodowa jest określana przez medycynę, jako schorzenie psychiczne. Zazwyczaj rozpoznaje się ją w czasie od 4 do 6 tygodni po narodzinach dziecka. Jest to coraz częstsza przypadłość, która dotyka już co ósmą kobietę.
Objawy tego zaburzenia bardzo przypominają objawy depresji, jednak są one znacznie nasilone. Warto dodać, że kobiety zmagające się z tą chorobą, zazwyczaj nie odczuwają myśli związanych z samobójstwem, w zamian najczęściej pojawia się w nich ogromny lęk o zdrowie i życie dziecka.
Do największych czynników, które mogą wywołać depresję poporodową, należą:
- problemy ze zdrowiem dziecka,
- trudny przebieg okresu ciąży,
- problemy w relacji z partnerem/mężem,
- brak wsparcia,
- pojawianie się zaburzeń psychicznych we wcześniejszym czasie.
Zmiany hormonalne w organizmie kobiety mogą także wywołać depresję poporodową. Po narodzinach dziecka, u kobiet spada poziom estrogenu i progesteronu, co sprawia, że nastrój się pogarsza. Dodatkowo wzrasta poziom hormonów, które odpowiadają za laktację (prolaktyna).
Nie udało się jeszcze potwierdzić, czy czynniki biologiczne mogą wpływać na rozwój depresji po porodzie. Depresję poporodową mogą jednak wywołać czynniki genetyczne, np. pojawienie się depresji u matki, zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia jej u córki.
Objawy, które mogą zaniepokoić i zwiastować pojawienie się depresji poporodowej to:
- ciągłe odczuwanie smutku,
- brak odczuwania przyjemności z rzeczy, które wcześniej powodowały radość,
- strach przed samodzielnym pozostaniem w domu,
- uważanie się za złą matkę,
- brak apetytu lub nadmierne łaknienie,
- brak chęci zadbania o siebie,
- trudności w codziennych czynnościach,
- ciągła obawa o zdrowie dziecka,
- problemy ze snem i osłabienie.
Depresji nie wolno lekceważyć! Nie powinno się udawać przed samym sobą, że wszystko jest dobrze. Bycie mamą to bardzo wymagające zadanie, dlatego nie można być dla siebie zbyt wymagającym.
Pomimo faktu, że depresja poporodowa jest tymczasowa i zazwyczaj po prostu samoczynnie mija, to nie należy jej bagatelizować.
W leczeniu ogromną rolę odgrywają bliscy kobiety, a w szczególności partner. Powinien być wsparciem w tym trudnym momencie i z pewnością nie krytykować jej zachowania.
W przypadku depresji poporodowej najlepiej skorzystać z pomocy specjalisty. Ważne jest również zaakceptowanie przez partnera obecnego stanu partnerki i odciążenie jej w opiece nad dzieckiem.
Depresja poporodowa jest chorobą i konieczne jest odpowiednie leczenie. Zazwyczaj stosowana jest farmakoterapia, która połączona jest z psychoterapią i psychoedukacją.
W terapii online, pomoc profesjonalnych terapeutów jest zapewniona także w języku ukraińskim na hedepy.com.ua.
Bardzo fajną opcją jest psychoterapia online, która umożliwia skonsultowanie się ze specjalistą bez konieczności wychodzenia z domu. Jest idealne rozwiązanie, które efektami nie różni się niczym, od tradycyjnej terapii w gabinecie.
Zatem, jeśli zauważasz u siebie lub bliskiej ci osoby objawy, które mogą wskazywać na pojawienie się depresji poporodowej, warto skorzystać z tej pomocy.