Co możecie zrobić, aby Wasze dziecko pogodniej i delikatniej przyszło na świat? Jak pomóc mu zaadaptować się w nowej sytuacji? Jak skrócić czas w szpitalu i cieszyć się powrotem do domu?
Opieka nad noworodkiem i wcześniakiem w warunkach szpitalnych różni się od opieki w warunkach domowych – a to ze względu na choroby dziecka lub matki, a to ze względu na architekturę wnętrza szpitala, a także ze względu na otoczenie pełne obcych ludzi. W tych warunkach trudno jest stworzyć atmosferę domową. Czyni się w tym kierunku liczne wysiłki, jak projektowanie oddziałów położniczych i noworodkowych w systemie „Matka-Dziecko” (ang. Rooming-in), pokoje rodzinne dla matek, ojców i noworodków, fotele do kangurowania dzieci chorych. Mimo wszystko jest to zadanie niemal niewykonalne.
To stosunkowo niedawno wprowadzony sposób opieki nad wcześniakiem. W szpitalu w San Juan de Dios w Kolumbii zabrakło cieplarek dla wcześniaków. Zaczęto kłaść nagie dzieci na nagich
piersiach matek, aby je ogrzać. Taki sposób postępowania okazał się skuteczny tym bardziej, że leżące na piersiach matek dzieci stymulowały produkcję pokarmu, co miało kluczowe znaczenie dla ich przeżycia. Były spokojne, ponieważ słyszały oddech matki i bicie jej serca, co dawało im poczucie bezpieczeństwa znane z brzucha matki. W ten sposób większość wcześniaków przeżyła. (...)
Masaż wcześniaka
Dotyk ma duże znaczenie dla wcześniaka. Stanowi formę kontaktu ze światem zewnętrznym, pomaga w orientacji przestrzennej, daje poczucie bezpieczeństwa. Masaż wcześniaka pozwala na naukę kontroli napięcia mięśniowego, organizacji ruchów, kontroli odruchów, co ma znaczenie dla rozwoju psychomotorycznego dziecka. Masaż prowadzony cztery razy dziennie przez pięć do dziesięciu minut prowadzi do wydzielania insuliny i zmniejszenia poziomu hormonów stresowych, w wyniku czego dziecko przybiera na masie ciała o około 100g więcej w ciągu dwóch tygodni niż jego rówieśnicy nie masowani. Szybciej zasypia i dłużej śpi. Wcześniak masowany może przebywać dwa do czterech tygodni krócej w klinice, co znacznie poprawia jego sytuację, jak i jego rodziny, a także zmniejsza koszty hospitalizacji. (...)
Cały artykuł na portalu