Face Framing to zdecydowanie jedno z najmodniejszych cięć tego sezonu. Fryzura, jak sama nazwa wskazuje, okala naszą twarz, tworząc wokół niej efektowną „ramkę”. To świetne rozwiązanie na jesień dla posiadaczek długich i półdługich włosów.
Face framing od kilku miesięcy cieszy się sporą popularnością wśród modelek, influencerek i celebrytek. Fryzurę wylansowała pod koniec lat 90. m.in. Jennifer Aniston, dziś natomiast do jej zwolenniczek należy m.in. modelka Rosie Huntington.
Cięcie w tym stylu polega na stworzeniu z włosów "ramki" dla naszej twarzy. Aby ją uzyskać, wystarczy podciąć i wycieniować krótsze pasma z przodu tak, aby kosmyki okalały twarz. Martwisz się o długość włosów? Spokojnie, pozostaje bez zmian. To jedna z wielu zalet tej niezwykle modnej fryzury. Face framing wspaniale modeluje i wyszczupla twarz, zmiękcza rysy, dodaje lekkości, a także eksponuje oczy, nos, usta oraz kości policzkowe. Jest też świetnym rozwiązaniem dla osób, które nie przedają za drastycznymi metamorfozami, a chcą widocznej zmiany i spektakularnego efektu.
Sekret fruzury polega na wielowarstwowości, która tej jesieni wraca do łask. Najlepszym tego dowodem są ciecią w stylu curtain bangs oraz wylansowany przez Jennifer Lopez niezwykle efektowy wavy bob. Nowoczesna wielowarstwowość różni się jednak nieco od tej z lat 90. Dziś jest ona bardziej subtelna, nieoczywista i niemalże niewidzialna, dzięki czemu stanowi świetne rozwiązanie dla włosów długich, grubych i ciężkich.
Bogatym źródłem włosowych inspiracji jest oczywiście Instagram. Przeróżne warianty fryzury face framing zaobserwujesz u takich influencerek, jak m.in. Polly Sayer @pollyvsayer, Kara Stephens @_aykaramba, Robyn Pardo @robynpardo, Minnie Barnaby @minniebarnaby, a także na profilach fryzjerów: @hairbylexidawn, @hairbycassieblond, @lailaajanine. Poniżej prezentujemy kilka z nich.