Francuska ikona kina Juliette Binoche została wybrana na nową szefową Europejskiej Akademii Filmowej. Wcześniej stanowisko to zajmowała polska reżyserska Agnieszka Holland, która po prawie trzech dekadach rezygnuje z funkcji przewodniczącej, aby poświęcić się pracy nad nowym filmem.
Europejska Akademia Filmowa została utworzona jako Europejskie Towarzystwo Filmowe w 1989 roku przez 40 członków założycieli z całego Starego Kontynentu. Jej pierwszym honorowym prezydentem został wówczas Ingmar Bergman. W 1996 funkcję tę przejął Wim Wenders, którego z kolei w 2020 roku zastąpiła Agnieszka Holland, wcześniej przewodnicząca zarządu.
„Nie jestem osobą, która łatwo rezygnuje, ale doszłam do wniosku, że jestem przede wszystkim reżyserką. I na tym chcę się skupić w nadchodzących latach. Zawsze czułam się zaszczycona, mogąc pełnić funkcję przewodniczącej Europejskiej Akademii Filmowej po Wimie Wendersie i Ingmarze Bergmanie. Ale nadszedł czas, w którym muszę z tego stanowiska zrezygnować” – napisała Agnieszka Holland, która postanowiła bardziej skupić się na pracy twórczej, w szczególności swoim nowym filmie „Franz” o Franzu Kafce.
„Chcemy spełnić życzenie Agnieszki Holland i całkowicie rozumiemy, że funkcje pełnione w Akademii, jakkolwiek inspirujące i ważne, mogą czasami stać na przeszkodzie tworzeniu sztuki. Wiemy, jak wiele nasza instytucja zawdzięcza Agnieszce Holland i w imieniu Europejskiej Akademii Filmowej dziękujemy jej za ogromne wsparcie i wysiłek, jaki włożyła w pracę dla Akademii” – napisali w oficjalnym oświadczeniu przesłanym wszystkim członkom Akademii w 52 krajach europejskich obecny przewodniczący zarządu Mike Downey i dyrektor generalny Akademii Matthijs Wouter Knol.
Nową przewodniczącą będzie polecona przez zarząd Akademii Juliette Binoche. Wieloletnia członkini Europejskiej Akademii Filmowej potwierdziła, że jest gotowa objąć tę rolę. Formalnie francuska aktorka zostanie nową prezydentką 1 maja 2024 roku, co zostanie poprzedzone głosowaniem, w którym weźmie udział 4600 członków Akademii.
– Świadomość, że Juliette Binoche jest gotowa przejąć pałeczkę, utwierdza mnie w przekonaniu, że podjęłam swoją decyzję we właściwym momencie. Nie mogłam sobie wymarzyć lepszej następczyni, która tak mocno i pięknie reprezentuje kino europejskie. Pamiętam, jak rozmawiałam o Juliette z Krzysztofem Kieślowskim, gdy przygotowywał się on do zdjęć do filmu „Trzy kolory. Niebieski”. Sposób, w jaki zagrała ona główną bohaterkę, nadał filmowi Kieślowskiego duszę. To właśnie cecha wspaniałych aktorów i aktorek: nadają duszę historiom, które opowiadamy jako filmowcy. „Niebieski” pomógł także wzmocnić jej karierę jako aktorki. Mogę gorąco polecić Juliette Binoche jako nową prezydentkę i zarekomendować ją wszystkim członkom Akademii w nadziei, że zostanie przez wszystkich ciepło przyjęta – mówi Holland.