Dopada cię senność po jedzeniu? Nie zawsze oznacza, że się po prostu objadłaś, czasem może być to oznaka choroby.
Zjadasz obiad i padasz? Oczy ci się kleją, nie możesz się skoncentrować, a tu dopiero piętnasta… środek dnia pracy. Co robić?! Masz dwie opcje: albo pójść na krótki spacer, rozruszać się i pomóc organizmowi w trawieniu, albo położyć się na krótką drzemkę, aby zawiązać sadełko. I jedno, i drugie zazwyczaj pomaga.
Jeśli jednak senność po jedzeniu dopada cię codziennie, nie zrzucaj tego na pogodę, skoki ciśnienia i brak kawy. Ospałość i brak energii po posiłku mogą sygnalizować poważniejszy problem.
Zastanawiasz się, skąd ta senność po jedzeniu? Po posiłku, gdy jedzenie trafia do żołądka, organizm przerzuca całą swoją energię na trawienie – więcej krwi dociera do układu trawiennego kosztem ośrodkowego układu nerwowego i mózgu. To normalny proces fizjologiczny. Jeśli posiłek jest prawidłowo zbilansowany, nie powinno to jednak prowadzić do nadmiernej senności.
Senność po jedzeniu mogą wywoływać posiłki z nadmiarem węglowodanów prostych, które powodują nagły wzrost poziomu glukozy we krwi, zmuszając trzustkę do uwolnienia insuliny – cukier wówczas spada, ale efektem jest między innymi senność. Słodkie płatki śniadaniowe z mlekiem, owsianka z suszonymi owocami czy pankejki z syropem klonowym są może i smaczne, ale niestety nie będziemy się po nich czuli rześko. Aby mieć energię i nie zasypiać po jedzeniu, najlepiej komponować posiłek z produktów o niskim indeksie glikemicznym. Białko, warzywa i węglowodany złożone nie spowodują zbyt dużych wahań glukozy w organizmie.
Jeśli senność po jedzeniu uniemożliwia ci normalne funkcjonowanie i po prostu musisz się zdrzemnąć po posiłku niemal codziennie, warto poszukać przyczyny. Senność po jedzeniu może być bowiem oznaką różnych chorób. Warto zrobić badania (morfologię, poziom glukozy na czczo we krwi, krzywą insulinową, hormony tarczycy, poziom żelaza i wapnia) i skonsultować się z lekarzem.
Jedną z przyczyn senności po jedzeniu jest zbyt wysoki poziom glukozy we krwi, co może być oznaką stanu przedcukrzycowego lub cukrzycy typu 1. Ospałość po jedzeniu i spadek energii po posiłku mogą również zwiastować insulinooporność.
Problemy z tarczycą, z którymi zmaga się wiele kobiet, a zwłaszcza niedoczynność tarczycy i choroba Hashimoto, również mogą być powodem nadmiernej senności po jedzeniu.
Ospałość i niski poziom energii to utrapienie osób mających niskie ciśnienie krwi. Osoby z hipotensją, czyli ciśnieniem poniżej normy, cierpią nie tylko na senność po jedzeniu, ale również na zawroty głowy, mroczki przed oczami i ogólną słabość. Powinny dbać o odpowiednie nawodnienie i unikać zbyt obfitych posiłków.
Niedobory witamin i minerałów to kolejna możliwa przyczyna nadmiernej senności po jedzeniu. Wywoływać ją może chociażby zbyt niski poziom żelaza, z czym boryka się wiele kobiet. A żelazo jest niezbędne w wielu procesach metabolicznych, od niego również zależy prawidłowe dotlenienie organizmu. Senność po jedzeniu może być też oznaką niedoboru witaminy B12 i kwasu foliowego.
Zdarza się również, że senność po jedzeniu ma związek z lekami, które przyjmujemy doraźnie lub na stałe. Uczucie senności doskwiera osobom przyjmującym leki antydepresyjne, leki na nadciśnienie, leki antyhistaminowe na alergię, a także leki przeciwpadaczkowe. Jeśli senność po jedzeniu, ale także nadmierna ospałość w ciągu dnia uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, warto rozważyć z lekarzem zmniejszenie dawki lub zmianę leku.