Zaskakujące thrillery, wciągające kino akcji, dramaty dla młodzieży - hiszpańskojęzyczne produkcje ostatnimi czasy zdominowały serialowy rynek. Na najpopularniejszych platformach streamingowych znajdziemy mnóstwo prawdziwych hiszpańskich perełek, które biją rekordy popularności. Które z nich polecamy najbardziej?
Chyba najbardziej znana hiszpańska produkcja, która z każdym kolejnym sezonem bije rekordy popularności na platformie Netflix. Historia grupy rabusiów, która pod dowództwem charyzmatycznego Profesora w niecodzienny sposób dokonała napadu na mennice państwową stała się globalnym fenomenem, a stroje głównych bohaterów przeszły już do historii, będąc najchętniej wybieranymi przebraniami na wszelkiego rodzaju okazje. Choć serial (zwłaszcza w kolejnych sezonach) zawiera wiele intrygujących, aczkolwiek absurdalnych momentów, trzyma w napięciu do ostatnich minut oglądania. Wielką siłą całej produkcji jest nie tylko główna intryga - spektakularny skok i jego późniejsze konsekwencje - ale także wyjątkowo ciekawe i świetnie zagrane postacie, jak chociażby bezkompromisowa Tokio, czy przerażający Berlin.
Nieco mniej znana, ale również popularna na Netflixie, kolejna produkcja prosto z Hiszpanii, która skradła serca widzów na całym świecie. "Telefonistki" to historia czterech przyjaciółek, które poznają się w pracy w krajowej centrali telefonicznej. Piękny, nostalgiczny Madryt lat 20. ubiegłego wieku przeplata się tu z wyjątkowo dramatycznymi sytuacjami nie tylko z życia prywatnego Lidii, Carloty, Angeles i Marli, ale także rodzącym się feminizmem wśród kobiet. Choć bohaterki pochodzą z różnych klas społecznych, mają różne charaktery i pomysły na życie, łączy je ogromna przyjaźń, oddanie i niezgoda na panujący wokół społeczny ucisk kobiet. Jeden z najlepszych seriali po hiszpańsku, który trzeba poznać.to
Hiszpański serial "Grand Hotel" to połączenie wciągającego kryminału, intrygującego romansu i mocnego dramatu. Wszystko to zamknięte w jednym, tajemniczym miejscu - luksusowym Grand Hotelu, w którym dochodzi do zaginięcia jednej z pracownic. Na poszukiwania zaginionej wyrusza jej brat - Julio, który podstępem zdobywa pracę kelnera i rozpoczyna śledztwo na własną rękę. Julio w rozwikłaniu zagadki pomaga piękna właścicielka hotelu - Alicia, a pomiędzy dwójką bohaterów szybko nawiązuje się płomienny romans. W serialu znajdziemy także niezwykle mocną obsadę - w rolach głównych wystąpili tu bowiem Yon Gonzales (znany m.in. z "Telefonistek), Adriana Ozores (wcielająca się w despotyczną i okrutną doñe Teresę), a także Pedro Alonso (znany z roli Berlina w "Domu z papieru").
Choć "Szkoła dla elity" to serial w głównej mierze dla młodzieży, produkcja okazała się niebywałym hitem i zachęca fabułą nie tylko młodszą widownię. Połączenie thrilleru i dramatu dla nastolatków okazało się strzałem w dziesiątkę, ponieważ historia niezwykle bogatych i uprzywilejowanych uczniów elitarnej szkoły stała się jednym z najpopularniejszych seriali po hiszpańsku na świecie. Osią wydarzeń jest tu brutalne morderstwo jednej z uczennic, które dzieli i tak skonfliktowaną społeczność. Serial, choć o dość przewidywalnej fabule, wciąga kolejnymi intrygami i niejednoznacznymi postaciami.
Kolejny hiszpański kryminał, zbudowany w duchu "Grand Hotelu", jednak tym razem akcja dzieje się na luksusowym statku, podczas którego dochodzi do serii morderstw. Fabuła przywołuje na myśl powieści Agathy Christie, dlatego też serial ogląda się całkiem przyjemnie pomimo dość prosto skonstruowanej fabuły. Głównymi bohaterkami produkcji są dwie siostry - Eva i Carolina, które po II wojnie światowej wraz z członkami swojej rodziny i służbą mają udać się statkiem do Brazylii. W międzyczasie na statku (stylizowanym na Titanica) dochodzi do szeregu zabójstw, a obie panie zostają wciągnięte w całą intrygę. Główne bohaterki nie mogąc wydostać się ze statku, który znajduje się na otwartym morzu i mając świadomość, że zabójca wciąż jest między nimi, rozpoczynają swoje własne śledztwo. Perełką serialu jest Jon Kortajarena, który próbuje tu swoich sił, jako aktor.