1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura

Kochaj albo nuć – dlaczego warto wybrać się na Musical Improwizowany?

Musical improwizowany w Klubie SPATiF (Fot. Mateusz Czech)
Musical improwizowany w Klubie SPATiF (Fot. Mateusz Czech)
Jeśli szukasz pomysłu na inteligentną rozrywkę, pomyśl o improwizowanym musicalu. Wszystkie sceny i fabuła, a także teksty i melodie piosenek oraz choreografia są w nim improwizowane na oczach widzów. To działa i bawi. Poprawa humoru gwarantowana! W przededniu spektaklu w Teatrze Komedia rozmawiamy z członikinią grupy Musical Improwizowany Ewą Anielą Gryczon.

24 lutego po raz pierwszy wystąpicie z Musicalem Improwizowanym na deskach warszawskiego Teatru Komedia. To ukoronowanie wielu lat Waszych występów w piwnicy Klubu Komediowego. Jaka jest historia Musicalu Improwizowanego?
W Teatrze Komedia zagramy po raz trzeci, jednak po raz pierwszy zupełnie samodzielnie. Wcześniej występowaliśmy po innym spektaklu. Nasza historia zaczęła się w 2015 roku. Musical to inicjatywa Oli Markowskiej, która – jak wielu improwizatorów – uczyła się w słynnej szkole improwizacji iO w Chicago. W Stanach zobaczyła improwizowany musical „Baby Wants Candy” i pomyślała, że taki show sprawdziłby się również w Polsce. Znała się z Asią Kucharczyk, która jest improwizatorką muzyczną, a później zaprosiła resztę z nas [Norberta Bajana, Agnieszkę Bajer, Piotra Gasika, Ewę Anielę Gryczon, Barta Jurkowskiego, Kasię Kołeczek, Kingę Kosik-Burzyńską, Martę Podobas oraz pianistów: Agatę Pankowską i Nikolę Kołodziejczyka – przyp. red.]. Gramy spektakle całkowicie improwizowane na oczach widzów. Wszystkie sceny i fabuła, a także teksty i melodie piosenek oraz choreografia powstają na żywo na scenie.

Improwizacja teatralna to niełatwa sztuka. Improwizowany musical wydaje mi się wyższą szkołą jazdy. Na czym to polega?
To improwizowana fabularna opowieść muzyczna. Inspiracją jest dla nas tytuł nieistniejącego musicalu, który zostanie zagrany przed publicznością zarówno premierowo, jak i ostatni raz. Zaczynamy piosenką, a poźniej gramy sceny. Zazwyczaj każda z nich również kończy się piosenką – jak to w musicalu.

Jakie tytuły podrzuciła Wam publiczność?
Na przykład „Zgon w Rossmanie”, „Harry Potter w darkroomie”, „Szmata z Ralpha Laurena”, „Indiana Jones na Śląsku” i „Radomianin w Paryżu”.

Brzmi super. A jak to działa? Dostajecie tytuł i potem wymyślacie wszystko na bieżąco, łącznie z melodią?
Tak! Jeden z naszych pianistów zaczyna improwizować na pianinie w momencie, gdy czuje, że w danej scenie nadeszła na to odpowiednia pora. Wtedy my dołączamy ze śpiewem. Solo, w duecie, czasem w chórkach. Wszystko powstaje tu i teraz, na bieżąco przed publicznością.

Musical improwizowany w akcji (Fot. Archiwum prywatne) Musical improwizowany w akcji (Fot. Archiwum prywatne)

Co zagracie 24 lutego w Teatrze Komedia?
Będziemy bawić się konwencją komedii romantycznej. Dwójka nieznanych nam jeszcze bohaterów połączy się strzałą amora. Zakładamy, że historia skończy się happy endem, ale – jak to z improwizacją – nigdy nic nie wiadomo.

Czy traktujecie występ w teatrze jak nowe wyzwanie?
To dla nas wyjątkowe wydarzenie – po raz pierwszy wystąpimy z musicalem improwizowanym jako samodzielnym spektaklem na deskach teatru. Tym samym improwizacja wychodzi z dwóch warszawskich piwnic (Klubu Komediowego i Resortu) na salony. Na scenie będziemy mieć dekoracje i rekwizyty. Wbrew pozorom jest to dla nas utrudnienie, a wręcz ograniczenie! Jako improwizatorzy uczymy się wszystko udawać. Teraz będziemy się musieli odnaleźć w nowej scenicznej rzeczywistości. Grając musical według zasad improwizacji, wszystko już wypracowaliśmy, wiemy, jak co działa i czego się po sobie spodziewać. Nowe, teatralne wyzwanie jest więc dla nas nie tylko ekscytujące, ale i rozwijające.

A dlaczego warto wybrać się na Musical Improwizowany?
Bo to świetna rozrywka! Moim zdaniem improwizacja jest najlepszym narzędziem dla komedii. Nie wiem jak Ciebie, ale mnie najbardziej śmieszą żarty sytuacyjne. I dokładnie takie mają miejsce w improwizacji. Sceny dzieją się na naszych oczach, w danym momencie, czujemy je, a przez to są dużo bardziej wiarygodne. Z tego powodu improwizacji raczej się nie nagrywa. Odtwarzana – nie bawi. Za to grana na żywo bawi, i to jak! Prawdziwe reakcje, które pojawiają się na scenie w odpowiedzi na grę partnera, są dużo zabawniejsze niż te zawczasu wymyślone i odegrane po raz kolejny. Improwizowany spektakl jest pełniejszy i prawdziwszy. Taki z krwi i kości.

Czy gra w musicalu wpłynęła jakoś na Twoją codzienność? Czy teraz śpiewasz więcej pod prysznicem albo zmywając naczynia?
W moim przypadku chyba nie dało się już więcej śpiewać, bo ja z tych ekspresyjnych. (śmiech) Na pewno jednak mnie to uwrażliwiło, choć i w tym przypadku wydawało mi się, że bardziej się nie da. Dzięki improwizacji zrozumiałam, że paradoksalnie im bardziej się obnażę na scenie, im bardziej się na to zgodzę, tym więcej mi to da. Zyskałam ogromną świadomość swojego ciała, warunków, głosu, po prostu samej siebie.

Improwizacja to też partnerstwo – na scenie współpracuję z dziesięcioma innymi osobami. Powstaje między nami niezwykła intymność. Nasze kontury się przenikają. Organicznie tworzymy historię, która ma sens, która bawi i wzrusza.

A jak to wpływa na widzów?
Improwizowany musical jest niesamowitym przeżyciem. Zanurzenie się w tym doświadczeniu może być odmieniające. Nie raz po spektaklu słyszę: „Graliście o mnie”. W tajemniczy sposób nasze myśli i doświadczenia przenikają się, a potem jesteśmy w stanie przekazać je na scenie. Nawet jeśli akurat zagramy spektakl o wampirach, ktoś na widowni na pewno odnajdzie w tej historii siebie. Warto przyjść i przekonać się na własnej skórze jak to działa.

Kochaj Albo Nuć – Musical Improwizowany gra komedię romantyczną w Teatrze Komedia 24.02. o godz. 19:00. Spektakl dla widzów od 16 roku życia. Czas trwania spektaklu około 70–80 minut bez przerwy.

Musical Improwizowany – Improwizacji teatralnej uczyli się od najlepszych aktorów komediowych i performerów z całego świata, takich jak: Jason Shotts, Collen Doyle, Tara DeFrancisco, Mick Napier, Susan Messing czy Patti Stiles, w takich miejscach, jak legendarne iO Chicago, Annoyance Chicago i Annoyance New York. Od początku istnienia zapełniają naszą rodzimą scenę w Klubie Komediowym, ale z powodzeniem udaje im się również bawić i wzruszać publiczności w innych miejscach w Polsce i za granicą – regularnie występują na scenie Gimlet w warszawskim Food Town w Fabryce Norblina, gościli w Klubie SPATiF, Teatrze im. S. Jaracza w Otwocku i w nowojorskim Magnet Theater podczas New York Musical Improv Festival. Od listopada 2022 grają również na deskach warszawskiego Teatru Komedia.

Aktorzy: Norbert Bajan, Agnieszka Bajer, Piotr Gasik, Ewa Aniela Gryczon, Bart Jurkowski, Kasia Kołeczek, Kinga Kosik-Burzyńska, Aleksandra Markowska, Marta Podobas
Pianino: Joanna Kucharczyk, Agata Pankowska, Nikola Kołodziejczyk

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze