O realizacji drugiej części „Soku z żuka”, kultowego komediowego horroru, mówi się od lat. Teraz, po ponad trzech dekadach od premiery filmu, jest już pewne: słynny Beetlejuice powróci. Zdjęcia rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu w Londynie. Za kamerą ponownie stanął Tim Burton, a w rolach głównych znowu zobaczymy Michaela Keatona i Winonę Ryder. Do obsady dołączyło też kilka nowych gwiazd.
Prace nad kontynuacją nagrodzonego Oscarem „Soku z żuka” (org. „Beetlejuice”), kultowej czarnej komedii Tima Burtona, trwają już od ponad 30 lat. W 2013 roku ogłoszono, że Burton nakręci drugą część, a Michael Keaton ponownie wcieli się w głównego bohatera. Dwa lata później do obsady dołączyła Winona Ryder, a zdjęcia miały rzekomo rozpocząć się w ciągu kilku miesięcy, jednak już w 2016 roku Burton zaprzeczył, aby był zainteresowany tym projektem. Co ciekawe, wytwórnia Warner Bros. cały czas podtrzymywała chęć nakręcenia filmu, a w 2020 roku zatrudniono nawet kolejnego scenarzystę. O kontynuacji mówiono jeszcze w 2021 roku, ale teraz jest już pewne: „Sok z żuka” powróci – razem z Burtonem i sporą częścią oryginalnej obsady. Zdjęcia do drugiej części oscarowego hitu końca lat 80. rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu w Londynie.
O fabule „Soku z żuka 2” wiadomo niewiele. Oryginał z 1988 roku to historia młodego małżeństwa (Alec Baldwin i Geena Davis), które zginęło, ale pozostało uwięzione w swoim domu jako duchy. Dom, niestety, został sprzedany, nowi właściciele zaś panoszą się w nim, dokonując zmian, które zmarłym małżonkom są mocno nie w smak. Duchy decydują się przywołać obleśnego, natrętnego i irytującego Beetlejuice’a (Michael Keaton), który pozbędzie się niechcianych mieszkańców.
Za kamerą kontynuacji „Soku z żuka” ponownie stanął Tim Burton, a autorami scenariusza są Alfred Gough i Miles Millar, z którymi reżyser miał już okazję pracować przy serialu Netflixa „Wednesday”. Co ciekawe, jednym z producentów filmu jest Brad Pitt. W filmie zobaczymy gwiazdy oryginału, czyli Michaela Keatona, Winonę Ryder i Catherine O’Harę, a także nowe twarze: Jennę Ortegę („Wednesday”), Justina Theroux („Hydraulicy z Białego Domu”) oraz ikony kina: Monicę Bellucci i czterokrotnie nominowanego do Oscara Willema Dafoe. Bellucci zagra żonę tytułowego bohatera granego przez Keatona, natomiast Ryder – matkę bohaterki, w którą wciela się Ortega. Dafoe wcieli się natomiast w tajemniczego stróża prawa zza światów.
Amerykańska premiera filmu zaplanowana jest na 6 września 2024 roku.