Podczas Warszawskich Spotkań Teatralnych w finałowej scenie spektaklu „Spartakus, Miłość w czasach zarazy” Teatru Współczesnego w Szczecinie znana feministka i publicystka Agnieszka Graff poślubiła swoją partnerkę Magdalenę Staroszczyk.
Były obrączki, odświętne stroje i kwiaty. Były też silne emocje, choć ślub odbył się na scenie teatru, a świadkami ceremonii byli widzowie, a nie weselni goście. – Poczułam siłę rytuału, gdy trzymałam Magdę za rękę na scenie. Był dreszcz – mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Agnieszka Graff.
Na tym tle przejmująco brzmią słowa aktorki wcielającej się w rolę urzędniczki Urzędu Stanu – recytowana ze sceny uroczysta mowa różni się od tej prawdziwej tylko jednym słowem – aktorka podkreśla, że „związek małżeński został zawarty NIEzgodnie z przepisami prawa”.
Agnieszka Graff i Magdalena Staroszczyk to kolejna para nieheteronormatywna, która wystąpiła w ceremonii zaślubin rozgrywającej się w finale spektaklu „Spartakus. Miłość w czasach zarazy” Teatru Współczesnego w Szczecinie.
Reżyserem spektaklu jest Jakub Skrzywanek (między innymi za ten spektakl otrzymał Paszport Polityki). Skrzywanek jest również współtwórcą scenariusza, który został oparty na reportażach Janusza Schwertnera poświęconych młodzieży w kryzysie zdrowia psychicznego i systemowi dziecięcej opieki psychiatrycznej. Wbrew pozorom scena ślubu jest mocno związana z temat przedstawienia – kanwą spektaklu Teatru Współczesnego w Szczecinie jest bowiem historia Wiktora, nastolatka, który doświadczył transfobii, homofobii, prześladowań rówieśników, a w końcu popełnił samobójstwo. Marzeniem Wiktora było wziąć w przyszłości ślub, a finałowa scena przedstawienia jest swoistym spełnieniem tego marzenia.
„Spartakus. Miłość w czasach zarazy” Teatru Współczesnego w Szczecinie (Fot. Piotr Nykowski)
Do udziału w przedstawieniu zostały zaproszone pary nieheteronormatywne, które w finale biorą ślub humanistyczny w ludowej oprawie, której autorem jest Daniel Rycharski.
„Spartakus. Miłość w czasach zarazy” to sztuka, jak piszą jej twórcy i twórczynie, „jasno mówiąca, że prawo do miłości i samostanowienia należy się każdemu, a troska o tych, którzy wołają o pomoc i akceptację, jest odpowiedzialnością nas wszystkich”. Spektakl powstał we współpracy ze stowarzyszeniem Lambda Szczecin w kwestii reprezentacji osób LGBT+, ekspertkami z dziedziny opieki suicydalnej i psychiatrii dziecięcej, Kołem Gospodyń Wiejskich ze wsi Stobno i studentkami Akademii Sztuki w Szczecinie.
Samobójstwo to najczęstsza przyczyna śmierci dzieci w Polsce, częstsza niż choroba nowotworowa czy wypadek komunikacyjny. Blisko 70 proc. nastolatków LGBTQ+ w Polsce myśli o samobójstwie. Polska to, według raportów ILGA-Europe, od czterech lat najgorsze w UE państwo do życia dla osób LGBTQ+, jedno z sześciu, w których nie pozwala się zawierać związków partnerskich osobom tej samej płci. Oprócz Polski to także Bułgaria, Łotwa, Rumunia, Słowacja i Litwa.