1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Dolly Parton nie planuje emerytury i zapowiada nowe projekty muzyczne

Dolly Parton nie planuje emerytury i zapowiada nowe projekty muzyczne

Dolly Parton (Fot. Anna Gordon/Reuters/Forum)
Dolly Parton (Fot. Anna Gordon/Reuters/Forum)
Dolly Parton, ikona muzyki country, oznajmiła w jednym z ostatnich wywiadów, że nie wybiera się emeryturę. Jak sama mówi, „woli umrzeć na scenie”. 77-letnia wokalistka nie tylko nie kończy kariery, lecz także wciąż planuje kolejne projekty.

Jako jedna z nielicznych gwiazd country została wprowadzona do słynnej alei gwiazd Rock and Roll Hall of Fame. W odpowiedzi na to zaszczytne wyróżnienie 77-letnia Dolly Parton postanowiła wydać album „Rockstar”, którego premiera zaplanowana jest na 17 listopada 2023 roku. Do udziału w projekcie wokalistka zaprosiła wielu znakomitych gości, w tym m.in. Eltona Johna, Stinga, Stevie Nicks, Debbie Harry, Joan Jett, Lizzo, a także Miley Cyrus, która prywatnie jest chrześnicą Parton. Lista nazwisk jest długa i imponująca, ale to jeszcze nie wszystko. W sieci już dziś można posłuchać wyjątkowego singla promującego wydawnictwo. Tym razem piosenkarka postanowiła sięgnąć po utwór „Let It Be” The Beatles i zaprezentować go słuchaczom w nowej, odświeżonej wersji. Co więcej, w nagraniu wzięli udział również byli członkowie zespołu – Paul McCartney i Ringo Starr. Wcześniej legenda country podzieliła się z fanami także reinterpretacją przeboju „We Are The Champions” grupy Queen, która promuje dodatkowo zbliżające się Igrzyska Olimpijskie i Paralimpijskie w Paryżu.

Co jeszcze planuje Parton w najbliższej przyszłości? W niedawnej rozmowie z „The Guardian” ikona muzyki zdradziła, że bardzo chce odwdzięczyć się Eltonowi Johnowi za jego udział w jej projekcie i zaśpiewać na jego płycie, ale także… nagrać album z muzyką gospel. – Chcę zostawić po sobie pewnego rodzaju przesłanie, aby ludzie mieli się czym wesprzeć – powiedziała. Ostatnio gwiazda gościła również w jednym z programów stacji radiowej Greatest Hits Radio. W rozmowie z prowadzącym Kenem Bruce’em oznajmiła, że nigdy w życiu nie przejdzie na emeryturę. – Mam nadzieję, że pewnego dnia padnę martwa w środku piosenki na scenie, mam nadzieję, że jednej z tych, którą napisałam. Mam nadzieję, że tak się stanie, bo nie mam zbyt wielkiego wyboru – stwierdziła piosenkarka. – Będę pracować, dopóki będę w stanie i tak długo, jak ja i mój mąż będziemy w dobrym zdrowiu [mężem artystki od 56 lat jest Carl Dean – przyp. red.]. Zamierzam zarabiać pieniądze, dopóki świeci słońce – dodała z charakterystycznym dla siebie humorem. Jak na razie wokalistka nie planuje jednak koncertów i chce się skupić na życiu rodzinnym.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze