Jak podaje blog World of Reel, Madonna wznawia prace nad swoją filmową biografią. Gwiazda podzieliła się nawet na Instagramie serią zdjęć, na których pracuje nad scenariuszem. Główną rolę w projekcie pod tytułem „Who’s That Girl” zagra – jak wcześniej zapowiadano – Julia Garner, gwiazda serialu „Ozark”.
O tym, że Madonna pragnie nakręcić swoją filmową biografię, dowiedzieliśmy się już w 2020 roku. Pierwszą wersję scenariusza Królowa Popu napisała ze zdobywczynią Oscara Diablo Cody („Juno”), jednak w międzyczasie scenarzystka wycofała się z projektu, a jej miejsce zajęła Erin Cressida Wilson („Sekretarka”, „Dziewczyna z pociągu”). Na początku 2023 roku prace zostały jednak przerwane. Spekulowało się, że decyzja ta miała związek z trasą koncertową lub problemami zdrowotnymi artystki.
Teraz, ku zaskoczeniu wszystkich, gwiazda postanowiła wznowić projekt. Z tej okazji podzieliła się na Instagramie serią zdjęć dokumentujących prace nad scenariuszem jej autobiografii. Na jednym z nich możemy zauważyć nowy tytuł filmu „Who’s That Girl”, który nawiązuje do komedii Jamesa Foleya z 1987 roku, w którym piosenkarka zagrała główną rolę, jak również do piosenki, która powstała na potrzeby produkcji.
„Uderzające podobieństwo do Madonny – jest, niekwestionowany talent aktorski – również, warunki głosowe i umiejętności muzyczne – tego jeszcze nie wiemy, ale jako Britney Spears i Gwen Stefani w programie Jimmy’ego Fallona zrobiła piorunujące wrażenie” – tak pisaliśmy w 2022 roku na łamach naszego portalu, wskazując ją jako naszą kandydatkę do roli Królowej Popu. Nasze przewidywania okazały się słuszne. Propozycję zagrania Madonny w nadchodzącym filmie otrzymała 30-letnia Julia Garner.
Amerykańska aktorka znana jest głównie z roli Ruth Langmore w dramacie kryminalnym „Ozark”. Wystąpiła również w opartym na faktach serialu „Kim jest Anna?”, gdzie wcieliła się w oszustkę z Instagrama – Annę Delvey. Aktualnie jej filmografię zamyka thriller „The Royal Hotel”. Aby zdobyć angaż do filmu o Madonnie, musiała wykazać się nie tylko aktorsko, ale również wokalnie i tanecznie. Po drodze pokonała takie gwiazdy jak m.in. Florence Pugh („Małe kobietki”, „Midsommar. W biały dzień”, „Diuna: Część druga”) czy Sydney Sweeney („Euforia”, „Tylko nie ty”).
Film fabularny o Królowej Popu ma szansę przyciągnąć do kin ogromną publiczność, a jego premiera będzie z pewnością dużym wydarzeniem medialnym. Biorąc pod uwagę fakt, że filmowe biografie muzyczne cieszyły się w ostatnich latach sporą popularnością (patrz: „Bohemian Rhapsody” i „Rocketman”), sukces produkcji jest wręcz nieunikniony. Co więcej, reżyserką oraz współautorką scenariusza jest sama Madonna, bo – jak przyznała w rozmowie z Jimmym Fallonem – nikt nie jest w stanie opowiedzieć jej historii tak dobrze jak ona sama. Nie będzie to jej debiut za kamerą, bo wcześniej gwiazda wyreżyserowała dwa filmy – „Mądrość i seks” oraz „W.E. Królewski romans”.
„Chcę opowiedzieć o niesamowitej podróży, w jaką zabrało mnie życie jako artystkę, muzyka, tancerkę – istotę ludzką próbującą utorować sobie drogę w tym świecie. W centrum uwagi tego filmu będzie muzyka, ponieważ dzięki niej przetrwałam” – napisała Królowa Popu w oficjalnym oświadczeniu. Szczegóły dotyczące fabuły nie są jeszcze znane, jednak wszystko wskazuje na to, że film przedstawi początki kariery artystki oraz to, jak zdominowała listy przebojów w latach 80. – poczynając od jej pierwszych dni w Nowym Jorku, kończąc na przełomowej trasie koncertowej Blond Ambition z 1990 roku. Projekt finansuje wytwórnia Universal, a produkcją zajmuje się Amy Pascal (seria „Spider-Man”, „Małe kobietki”).
Kiedy ruszą prace na planie? Tego jeszcze nie wiemy, jednak mamy nadzieję, że wydarzy się to jak najszybciej.