Zachwycał jako projektant Givenchy i Diora, by potem na wiele lat doświadczyć cancel culture i pożegnać się ze światem mody. Dekadę temu wrócił jako dyrektor kreatywny Maison Margiela. Teraz mówi o swojej karierze w filmie dokumentalnym „Wzloty i upadki: John Galliano”. „Opowiem wam wszystko” – obiecuje. Zobaczcie pierwszy zwiastun.
John Galliano zapisał się w świecie mody jako twórca eleganckich i nowatorskich projektów inspirowanych motywami historycznymi. Był naczelnym projektantem domu mody Givenchy, a następnie Christiana Diora. Z czasem jednak pochłonęły go nałogi, co doprowadziło do głośnych skandali wokół jego osoby dotyczących m.in. antysemickich i rasistowskich komentarzy i kontrowersyjnych zachowań. To odbiło się na jego karierze i sprawiło, że projektant musiał na wiele lat pożegnać się ze światem mody, stając się jedną z ofiar cancel culture. W 2013 r. postanowiono jednak dać mu drugą szansę – najpierw zaprojektował kolekcję na jesień–zimę dla domu mody Óscar de la Renta, a w 2014 r. objął stanowisko dyrektora kreatywnego Maison Margiela. Powrót projektanta odbył się jednak bez echa, a sam Galliano pozostawał raczej poza centrum uwagi. Aż do teraz. W końcu przyszła pora, by poznać całą prawdę o karierze projektanta – zarówno od niego, jak i współpracujących z nim osób.
O jego życiu – zarówno jego jasnych, jak i ciemnych stronach – opowie bowiem film dokumentalny „Wzloty i upadki: John Galliano” („High and Low: John Galliano”) wyreżyserowany przez nagrodzonego Oscarem za „Jeden dzień we wrześniu” Kevina Macdonalda, który wcześniej opisywał życie Whitney Houston i Boba Marleya. – Nasze społeczeństwo ma stale ewoluujący związek z ideą odkupienia: kogo i w jaki sposób można odkupić. Zainteresowało mnie nakręcenie filmu dokumentalnego o tym, co się dzieje, gdy robisz coś całkowicie niedopuszczalnego; jak znaleźć przebaczenie i odkupienie? Czy należy ci przebaczyć? – wyznaje reżyser.
W dokumencie usłyszymy rozmowy z samym projektantem, jak również m.in. z Anną Wintour, Edwardem Enninfulem, Kate Moss, Naomi Campbell, Charlize Theron czy Penélope Cruz, którzy wspominają słynne pokazy Galliano w domach mody, chwaląc projektanta i jego dokonania, ale jednocześnie nie zatajają prawdy. „Po każdym pokazie siadał i pił. Naprawdę chciał się sponiewierać”, „Dostał zakaz przebywania w około 20 hotelach. W jednym z nich znaleziono go nagiego w windzie. Warczał i mówił, że jest lwem”, „Zaczął mówić źle o ludziach”, „Pomyślałem: »Jeju, ale on jest nieszczęśliwy«” – słyszymy fragmenty wypowiedzi w zwiastunie, który właśnie trafił do Internetu.
– Galliano nie brał udziału w tworzeniu filmu. W trakcie całego procesu przedstawiał nas przyjaciołom, rodzinie i byłym współpracownikom, ale zrozumiał, że filmowy obiektywizm jest tu kluczowy – mówi Macdonald, który nie tylko wyreżyserował, lecz także wyprodukował film wraz z Chloe Mamelok.
– Powiesz, jak według ciebie skończyłeś w tym miejscu? – pyta w zwiastunie Macdonald. – Tak, opowiem wam wszystko – odpowiada Galliano. Kiedy poznamy całą prawdę? Film do amerykańskich i brytyjskich kin trafi już 8 marca 2024 roku. Miejmy nadzieję, że polska premiera nastąpi równie szybko.
Źródło: Savannah Walsh, „»I’m Going to Tell You Everything«: A First Look at John Galliano’s Revealing Documentary”, vanityfair.com [dostęp: 13.02.2024]