Kilka dni temu trafił na Netflixa i od razu stał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji platformy. Nic dziwnego – serial „Dżentelmeni” to bowiem odcinkowa wersja znanej na całym świecie komedii kryminalnej Guya Ritchiego. Czym różni się od filmu i kogo zobaczymy w obsadzie?
Ośmioodcinkowy serial „Dżentelmeni” to obecnie lider wśród najchętniej oglądanych seriali na polskim Netflixie. Zresztą nie tylko polskim. Serial utrzymuje się bowiem w globalnym rankingu top 10 platformy i przyciąga coraz więcej widzów przed ekrany. Nic dziwnego – po pierwsze, jego twórcą jest fenomenalny Guy Ritchie, twórca kultowych brytyjskich komedii gangsterskich, który słynie z rozrywki na najwyższym poziomie; po drugie zaś – serial to adaptacja jego kinowego hitu z 2019 o tym samym tytule [polska premiera odbyła się w 2020 roku – przyp. red.].
Nie jest to więc dosłowne przełożenie wersji filmowej na odcinkową, a raczej jej wariacja opowiedziana z nieco innej perspektywy. W filmie bowiem przyglądamy się władcy narkotykowego imperium, w serialu zaś śledzimy losy arystokraty, który robi, co w jego mocy, by wydostać się z tej kryminalnej machiny. Ale po kolei.
Gdy lord Halstead umiera, jego syn Eddie Horniman wraca do rodzinnego domu, by zająć się wiejską posiadłością, którą dostał w spadku. Nie spodziewa się jednak, że okaże się ona pokaźnym imperium marihuany. W dodatku wiele osób z brytyjskiego półświatka chce mieć udział w tym dochodowym interesie. Eddie postanawia uwolnić rodzinę z ich szponów i pokonać gangsterów ich własną bronią. Jednak im bardziej wciąga go przestępcze uniwersum, tym bardziej zaczyna mu się w nim podobać.
Zobaczcie oficjalny zwiastun produkcji:
To, że w serialu poznajemy świat gangsterów od środka, to jedna z rzeczy wyróżniających produkcję. W filmie bowiem narratorem był dziennikarz, który rozpracowywał wspominanego już władcę narkotykowego imperium, Micky’ego Pearsona. Tak więc kilka lat temu oglądaliśmy to wszystko z zupełnie innej perspektywy – teraz zaś wchodzimy w samo centrum wydarzeń, a każdy z ośmiu odcinków przedstawia nam nieco inne oblicze gangsterskiego półświatka.
— Powiedziałbym, że [serial] w pewnym sensie ma to samo DNA co film. Wykorzystuje pomysł gangsterów wchodzących do łóżka i w interesy z bogatą arystokracją, która ma te ogromne imperia i całą tę ziemię, ale tak naprawdę nie ma gotówki do dyspozycji, więc dzierżawi ziemię. Myślę, że ten pomysł z filmu został rozwinięty i pojawia się pytanie: kim są ci ludzie, którzy mają te rozpadające się imperia i kurczowo trzymają się przeszłości, ale potrzebują tych gangsterów, potrzebują tych współczesnych przestępców, aby utrzymać się na powierzchni? Jest to oczywiście kluczowa część filmu, ale myślę, że serial bierze ten element i rozwija go jak porządną plantację trawki – mówi Daniel Ings, który gra w serialu brata głównego bohatera, Freddy'ego.
W roli głównej podziwiać możemy Theo Jamesa, znanego m.in. z serialu „Biały Lotos” czy serii filmów „Niezgodna”. Na ekranie partnerują mu m.in.: Kaya Scodelario, Joely Richardson, Vinnie Jones, Daniel Ings i Alexis Rodney.
Za powstaniem serialu stoi wspominany już Guy Ritchie, który jest jego współscenarzystą, producentem wykonawczym oraz reżyserem dwóch pierwszych odcinków. Z innych twórców produkcji warto wymienić Matthew Reada czy Marna Daviesa.
Kadr z serialu „Dżentelmeni” (2024) (Fot. materiały prasowe)
Najnowszy serial Guya Ritchiego ma 8 odcinków, które znajdziecie na platformie Netflix. Fani produkcji zaś już zastanawiają się, czy będzie drugi sezon. Marc Helwig, jeden z producentów wykonawczych, zdradził, że ekipa myśli nad kontynuacją, a serial od początku powstawał z myślą o kolejnych sezonach. Przyznał też, że losy „Dżentelmenów” zależą od tego, czy pierwszy sezon odniesie sukces. Możemy więc śmiało założyć, że już wkrótce rozpoczną się prace nad kolejnymi odcinkami.
A dla tych z was, którzy nie pamiętają (lub nie oglądali) filmu „Dżentelmeni” z 2019 roku, przypominamy jego fabułę.
„Dżentelmeni” z 2019 roku to historia Mickeya Pearsona, Amerykanina, który zbudował w Anglii narkotykowe imperium. Gdy nagle roznosi się plotka, że mężczyzna chce się wycofać z rynku, brytyjscy gangsterzy węszą okazję do przejęcia biznesu. Padają różne oferty, pochlebstwa, a nawet groźby – co bardziej niecierpliwi zaś sięgają po broń. W tym wszystkim jest pewien cwany i dowcipny dziennikarz, który szykuje przekręt mogący zmienić reguły gry. Pearson okazuje się jednak mistrzem gangsterskiej wolnej amerykanki. Zaczyna się bardzo kosztowna wojna. Ale dżentelmeni przecież nie rozmawiają o pieniądzach.
W obsadzie filmu znaleźli się m.in.: Matthew McConaughey, Colin Farrell, Charlie Hunnam, Henry Golding, Jeremy Strong i Hugh Grant.
Źródła: K. Urbański, „Jak bardzo netfliksowy serial »Dżentelmeni« różni się od filmu? »To jest to samo DNA« – mówią aktorzy”; K. Noga, „Czy będzie 2. sezon serialu »Dżentelmeni«? Producent zdradza, jakie są szanse na kontynuację”, serialowa.pl [dostęp: 13.03.2024]