1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. „Detektyw Monk” znowu w akcji. Popularny serial sprzed lat nowym przebojem Netflixa

„Detektyw Monk” znowu w akcji. Popularny serial sprzed lat nowym przebojem Netflixa

Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk”. Produkcję można oglądać na platformie Netflix. (Fot. Andrew Eccles/USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images)
Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk”. Produkcję można oglądać na platformie Netflix. (Fot. Andrew Eccles/USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images)
Pamiętacie Monka, charyzmatycznego detektywa z problemami, który cierpi na zespół stresu pourazowego, zaburzenia lękowe i nerwicę natręctw? Od niedawna popularny serial telewizyjny sprzed lat przedstawiający jego perypetie można oglądać na platformie Netflix. I chociaż produkcja debiutowała przeszło 20 lat temu, dziś cieszy się nie mniejszą popularnością niż w momencie premierowej emisji.

Spis treści:

  1. „Detektyw Monk” – fabuła
  2. „Detektyw Monk” – nowy hit Netflixa
  3. „Detektyw Monk” – obsada
  4. „Detektyw Monk” – ile sezonów?
  5. „Detektyw Monk” – gdzie obejrzeć?

„A więc to ten słynny Adrian Monk?” – pyta jeden z policjantów w pierwszej scenie odcinka pilotażowego, gdy tytułowy bohater, żywa legenda policji, znika za drzwiami. Grupa policjantów przebywa w mieszkaniu młodej kobiety, która leży martwa na podłodze. Monk, opierając się na poszlakach, których nikt inny nie zauważa, właśnie ustalił, że zabójca ma ponad metr osiemdziesiąt wzrostu, nosił kapcie, korzystał z komputera ofiary i pali mentole. W zdiagnozowaniu sytuacji nie przeszkodziły mu nawet problemy z koncentracją. Bohater jest bowiem święcie przekonany, że zostawił w domu włączony gaz. Gdyby tylko to było jedynym problemem Monka…

Głównym wątkiem pierwszego odcinka jest próba zabójstwa politycznego. W kolejnych epizodach tytułowy detektyw wraz ze swoją asystentką pomaga policji rozwikłać kolejne zagadki kryminalne, a także prowadzi wciąż nierozwiązane śledztwo w sprawie śmierci swojej żony. Przestępcy, którzy uważają, że niszczenie dowodów rozwiązuje wszystko, powinni zastanowić się co najmniej dwa razy. Adrian Monk potrafi bowiem przeczytać notatkę nawet po przepuszczeniu kartki przez niszczarkę. I pomimo dziwactw, z których śmieje się wielu ludzi, bohater zawsze ma rację.

Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images) Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images)

Nieco niezdarny, niesamowicie wrażliwy, ale też szalenie inteligentny Monk to ikoniczna postać, a serial, którego jest bohaterem – jedną z najbardziej uzależniających produkcji w historii szklanego ekranu. Charyzmatyczny detektyw w latach 2002–2009 przyciągnął przed ekrany rzeszę ludzi, a jego natręctwa oraz nietypowe podejście do życia zjednały sobie sympatię widzów. Udane połączenie kryminału i komedii zostało również ciepło przyjęte przez krytyków, a także zdobyło masę nominacji i wyróżnień branżowych, w tym statuetkę Złotego Globu oraz osiem (!) nagród Emmy. Teraz natomiast serial jest hitem Netflixa, dzięki czemu sięga po niego nowe pokolenie widzów.

„Detektyw Monk” – fabuła

Adrian Monk kiedyś był pełnoprawnym, całkiem normalnym członkiem wydziału policji San Francisco. Potem jego żona zginęła w zamachu bombowym, co wywołało u policjanta PTSD oraz nerwicę natręctw, czyli zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, a także rozmaite lęki, w tym m.in. przed wysokością, zarazkami, mlekiem, prowadzeniem pojazdów, chaosem, zmianami i ciemnością. Mężczyzna staje się też wyczulony na sprawy związane z symetrią i higieną. Od tego czasu funkcjonariusz prawa odkrywa w sobie coraz więcej fobii. Co ciekawe, wiele z z nich dotyczący zupełnie normalnych dla innych ludzi rzeczy.

Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. Steve Wilkie/USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images) Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. Steve Wilkie/USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images)

Jakby tego było mało, ze względu na swoje problemy psychiczne Adrian traci posadę w policji. Po oddaniu odznaki może pracować jedynie jako doradca. Z pomocą osobistej pielęgniarki oraz przyjaciółki, pocieszycielki i terapeutki Sharony, wraca jednak do siebie i zdobywa nowe stanowisko – konsultanta Departamentu Policji San Francisco. Dzięki fotograficznej pamięci, niezwykłej spostrzegawczości oraz zdolności szybkiego kojarzenia faktów staje się najlepszym pomocnikiem kapitana Stottlemayera, dla którego rozwiązuje zagadki morderstw. W międzyczasie regularnie leczy się u psychiatry i wciąż ma nadzieję na poprawę.

Bitty Schram i Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images) Bitty Schram i Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images)

„Detektyw Monk” – nowy hit Netflixa

„Detektyw Monk” plasuje się obecnie w topce najchętniej oglądanych tytułów na Netflixie. Skąd ta nagła fala popularności? Na czym polega fenomen serialu i dlaczego tak chętnie go teraz oglądamy? Kiedy serial debiutował na ekranach – mowa tutaj o samym początku nowego tysiąclecia – wszelkie zaburzenia psychiczne były jeszcze tematem tabu. Całe szczęście sytuacja się zmieniła i dziś już ze swobodą rozmawiamy o tajemnicach ludzkiej psychiki. Co więcej, trzecia dekada XXI wieku to również czas, w którym lwia część ludzi doświadcza kryzysu psychicznego. I być może to właśnie dlatego natręctwa i problemy Monka są tak ciekawe i zaskakująco znajome dla wielu ludzi.

Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. BEW Photo) Tony Shalhoub w serialu „Detektyw Monk” (Fot. BEW Photo)

Fenomen serialu wynika też najprawdopodobniej z samej formy podania. Mało jest bowiem seriali kryminalnych, które z jednej strony angażują w rozwiązywanie zagadek razem z głównym bohaterem, a z drugiej – mają taki ładunek humorystyczny. Perypetie Monka oraz jego fobie generują masę zabawnych sytuacji. „Ktoś próbuje zabić mojego męża, a ty wzywasz Rain Mana?” – mówi jedna z bohaterek, znudzona żona kandydata na burmistrza. To sprawia, że zamiast poważnego kryminału otrzymujemy lekką historię, w sam raz na wieczorny seans. I chociaż mamy do czynienia z komedią kryminalną, temat zdrowia psychicznego jest tutaj poruszony z należytą powagą i bez stygmatyzowania.

Absorbująca uwagę jest również sama postać detektywa, który z jednej strony ledwo radzi sobie z życiem prywatnym, a z drugiej – jest genialnym śledczym, dlatego kibicowanie mu w trudach codzienności oraz zawodowych zmaganiach jest czystą przyjemnością, a rozwiązywanie wraz z nim kryminalnych spraw – fascynującą rozrywką.

„Detektyw Monk” – obsada

Tony Shalhoub jako tytułowy detektyw to obsadowy strzał w dziesiątkę. Można odnieść wrażenie, że rola Monka została napisana specjalnie dla niego, co potwierdzają liczne nagrody, które otrzymał za ten występ, w tym Złoty Glob dla najlepszego aktora serialowego. Aktor cieszy się zresztą uznaniem co najmniej od połowy lat 80., kiedy zadebiutował na Broadwayu w spektaklu „Dziwna para”. Potem wystąpił w dziesiątkach filmów, w tym m.in. w „Barton Fink”. Prawdziwej sławy zasmakował jednak dopiero w latach 90., grając w sitcomie „Skrzydła”. I chociaż w swojej karierze wcielił się w wiele obłąkanych postaci – terrorystów, ulicznych proroków, temperamentnych kucharzy – szaleństwo Monka, połączone ze śledczą błyskotliwością, jest zupełnie inne.

Tony Shalhoub i Bitty Schram w serialu „Detektyw Monk” (Fot. Steve Wilkie/USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images) Tony Shalhoub i Bitty Schram w serialu „Detektyw Monk” (Fot. Steve Wilkie/USA Network/NBCU Photo Bank/Getty Images)

Genialny Shalhoub to jednak niejedyny powód, dla którego warto obejrzeć ten serial. Ważną postacią jest również Sharona Fleming, osobista pielęgniarka detektywa Monka grana przez Bitty Schram. W późniejszych sezonach zastąpiła ją Traylor Howard, która zagrała Natalie Teeger, nową terapeutkę detektywa. Wybór ten okazał się trafiony, bo chociaż Schram grała z pasją i oddaniem, zmiana dobrze zrobiła serialowi i wprowadziła pewien powiew świeżości, a sama Howard godnie zastąpiła swoją poprzedniczkę. W pozostałych rolach wystąpili także m.in. Ted Levine jako kapitan Leland Stottlemeyer oraz Jason Grey-Stanford jako porucznik Randall Disher.

„Detektyw Monk” – ile sezonów?

Serial „Detektyw Monk” składa się z ośmiu sezonów podzielonych na 125 odcinków trwających po 45 minut. Każdy z epizodów opowiada o innym śledztwie detektywa Monka. Sprawy są wciągające oraz pomysłowe, a także pozwalają snuć wraz z bohaterem domysły oraz zachodzić w głowę, kto tak właściwie może być sprawcą przestępstwa.

„Detektyw Monk” – gdzie obejrzeć?

Gdzie oglądać odcinki serialu? Jeśli macie ochotę poznać bliżej intrygującą postać Adriana Monka, nie musicie daleko szukać. „Detektyw Monk” dostępny jest na platformach Netflix oraz SkyShowtime.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze