Dla Wag nadchodzi całkiem niezły czas, zważywszy, że ostatnie lata mogły być dla nich trudne ze względu na kwadratury Saturna i Plutona. Trzeba było się zmierzyć ze stresującymi przełomami życiowymi i z determinacją pokonywać wymagające wyzwania, za czym Wagi akurat nie przepadają. Ale to już się zmienia ze względu na obecność Saturna i Jowisza w znaku Wodnika, które do Wagi tworzą harmonijny trygon. Jowisz, planeta dobrobytu i nowych możliwości, będzie sprzyjała osobom urodzonym w ostatniej dekadzie znaku aż do końca 2021 roku; będą one mogły odetchnąć i przyjąć hojne prezenty od losu.
Chociaż Wagi, które kochają przyjemności i komfort, nie lubią bezwzględnej energii Saturna, który zwykle goni do roboty, tym razem będą mu wdzięczne. W tej konfiguracji okaże się łaskawy, obdarzając je samodyscypliną i konsekwencją. Poprawi się ich skuteczność w pracy i zwłaszcza Wagi z końca pierwszej i drugiej dekady zyskają poczucie stabilizacji, równowagi, spokoju. Będą miały szansę zbudować coś na trwałych ziemskich fundamentach, co będzie im służyło przez długie lata.
Niestety, osoby urodzone między 17 a 22 października, czyli z końcówki znaku, są jeszcze pod wpływem kwadratury Plutona, który przemierza ostatnią dekadę Koziorożca. Ta mroczna w swojej naturze planeta zmusza do radykalnej transformacji, a Waga nie przepada za żadnymi ekstremalnymi rozwiązaniami. Może poczuć się osaczona przez okoliczności, które zmuszą ją do konfrontacji, zmierzenia się z czymś skrajnym, ostatecznym. Wagom „grozi” to, że pod wpływem presji opuszczą swoją ukochaną strefę komfortu. Dla wszystkich Wag przyjemnie zapowiada się jesień. W czasie, kiedy Słońce wejdzie do Wagi, w tym samym znaku będzie też Mars, co oznacza pozytywny impuls do działania. To wzmocnienie energetyczne, które podkręca zdecydowanie, waleczność, siłę, odwagę – można je wykorzystać na polu zawodowym czy w twórczości. Jeśli dodamy do tego trygony Jowisza i Saturna, Wagi mogą liczyć na budujące i pozytywne zmiany w życiu, bo poczują, że teraz na pewno dadzą radę, i przestaną uciekać przed trudnościami. Od końca stycznia i przez cały luty Mars w Koziorożcu będzie do znaku Wagi tworzył kwadraturę, co już jest mniej przyjemne.
Zima może być mało optymistyczna, ale z początkiem marca Mars wchodzi w przyjaznego Wadze Wodnika i będzie w nim do połowy kwietnia, co pozwoli Wagom odzyskać wigor i lekkość w działaniu. Kryzys może nadejść w czerwcu, bo Mars w Baranie znajdzie się w opozycji, co przyniesie duże przesilenie energetyczne. Ale już końcówka wakacji, czyli sierpień i jeszcze wrzesień, za sprawą Marsa w Bliźniętach, oznacza udane wyjazdy oraz pozytywne podejście do nowych zadań po powrocie do codzienności.
Piotr Gibaszewski, astrolog, autor corocznych prognoz dla Polski i świata. Wykładowca w Studium Psychologii Psychotronicznej.