Tuvalu - państwo: ciekawostki
Tuvalu -gdzie leży wyspa i co się z nią stanie? Pewnego dnia ocean pochłonie wyspę, która jest naszym domem. Ale obiecuję – zanim ten dzień nadejdzie, będziemy walczyć – mówi premier Tuvalu. Będziemy walczyć, bo jeśli ocalimy nasze wyspy, zdołamy ocalić cały świat” – woła Kausea Natano. Tuvalu to państwo położone na Pacyfiku w zachodniej Polinezji. Tworzy archipelag Wysp Lagunowych. Wyspy są płaskie – podczas II wojny światowej Amerykanie stworzyli tam bazę lotniczą, wyrównali teren, likwidując wszystkie wzniesienia. Dziś, kiedy ociepla się klimat i podnosi się poziom oceanów, wyspy mogą znaleźć się pod wodą. I to już niedługo. Stąd dramatyczne apele mieszkańców Tuvalu, ale też ponad setki laureatów Nagrody Nobla oraz tysięcy naukowców i naukowczyń do światowych przywódców o podpisanie Traktatu o nierozprzestrzenianiu paliw kopalnych i umożliwienie odejścia od tych paliw. To dla mieszkańców Tuvalu jedyna szansa. Na razie władze planują stworzyć lustrzane odbicie kraju w wirtualnym świecie w metaverse. Być może tylko tak Tuvalu będzie istnieć na Ziemi.
Ubraniomat
O tym, jak ważny jest rozsądek przy zakupach ubrań, pisaliśmy nie jeden raz. I o tym, że najlepiej kupować rzadko i z drugiej ręki. Ale każdej z nas zdarza się zderzyć z problemem braku miejsca w szafie. Co robić z rzeczami, których już nie chcemy? Rozwiązań mamy coraz więcej. Możemy sprzedawać je na portalach, przekazywać potrzebującym albo włożyć do ubraniomatu. Pierwszy stoi w krakowskiej Bonarce, kolejny, większy, jest teraz we Wrocławiu na osiedlu Olimpia Port. To efekt współpracy marki 4F oraz firmy Ubrania do Oddania, a także dewelopera – firmy Archicom. Można oddać tu też galanterię, dodatki, domowe tekstylia czy zabawki (oczywiście muszą być w dobrym stanie). I już. Miejsca w szafie więcej, a ekologiczne sumienie czyste.
Dla przedszkolaka
Wszystko zaczyna się od edukacji. A jej brak to przyczyna większości problemów. Jeśli więc edukację ekologiczną zaczniemy wcześnie, bo już w przedszkolu, jest szansa, że kiedy przedszkolaki dorosną, będą inaczej patrzeć na świat. I traktować go z szacunkiem. Stąd pomysł na serię książeczek, które bez nieznośnego dydaktyzmu i moralizowania opowiedzą o ociepleniu klimatu, uwrażliwią na los zwierząt, pokażą, jak ważne są dobre nawyki i dlaczego musimy dbać o pszczoły. Właśnie ukazała się piąta książeczka z serii – „Ogórek w podróży”. Wieczorne czytanie dziecku może więc stać się inwestycją w… przyszłość planety.
Jakub Tylman „Misja Leona”, „Gaja w opałach”, „Tymon w tarapatach”, „Gustaw na lodzie”, „Ogórek w podróży”, wyd. Martel. (Fot. materiały prasowe)
Kosmetyki do jedzenia
Jesteś tym, co jesz? To już było. Twórczynie marki kosmetyków Love Skin Food mówią: jesteś tym, czego używasz. Proponują kosmetyki zero waste, które są tak naturalne, że „możesz je jeść”. W – rzecz jasna – ekologicznych opakowaniach. Dla Margaret i Patricii, mamy i córki, ekologia to nie jest chwilowa moda. – Od lat stosujemy organiczną pielęgnację skóry, jemy ekologiczną żywność i celebrujemy piękno – mówi Patricia Nowak. – W naszych organicznych nutrikosmetykach są wyłącznie rośliny, zioła i kwiaty, które mają właściwości odmładzające, rewitalizujące i odbudowujące skórę. Nazywają swoje produkty luksusowymi, ponieważ według nich dziś największym luksusem jest zapewnienie skórze pielęgnacji naturalnej, opartej na darach natury.
Do kupienia na loveskinfood.pl albo na polishnature.pl.