1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Chronią i dodają uroku. Najbardziej stylowe kaski rowerowe. Dlaczego nie warto z nich rezygnować?

Chronią i dodają uroku. Najbardziej stylowe kaski rowerowe. Dlaczego nie warto z nich rezygnować?

Kask rowerowy może mieć nie tylko funkcje ochronne, lecz także dodawać szyku podczas jazdy. (Fot. iStock)
Kask rowerowy może mieć nie tylko funkcje ochronne, lecz także dodawać szyku podczas jazdy. (Fot. iStock)
Kaski rowerowe od jakiegoś czasu stają się stylowym akcesorium miejskiej cyklistki. Ale choć najnowsze modele są coraz piękniejsze, nie traćmy z oczu ich podstawowej roli – ochrony. Dlaczego podczas jazdy rowerem, nawet tej spokojnej, warto mieć kask? „Jeśli cenne są dla nas nasze marzenia, myśli, wspomnienia i plany, to otoczmy je troską i w trakcie jazdy rowerem nośmy na głowie kask” – mówi lekarz Marek Trzaskowski, specjalista chirurgii ogólnej II stopnia.

Jakie są najczęstsze urazy głowy na rowerze?
Podczas jazdy na rowerze, szczególnie gdy się wywrócimy i z niego spadniemy, możemy doznać urazu praktycznie każdej części ciała. Najczęściej są to urazy głowy, ale mamy też do czynienia z tępymi urazami jamy brzusznej oraz urazami klatki piersiowej, takimi jak złamania lub stłuczenie żeber, np. podczas gwałtownego hamowania. Powszechne są także zranienia i otarcia nieosłoniętych części ciała, głównie kolan i łokci, o czym doskonale wie każdy rowerzysta. W przypadku urazów głowy aż 90 proc. z nich stanowią stłuczenia oraz otarcia, rzadziej mamy do czynienia z nadwyrężeniem odcinka szyjnego kręgosłupa. W większości dochodzi do nich, gdy rowerzysta porusza się bez kasku.

Jakie urazy są najgroźniejsze? Co może stać się z czaszką czy mózgiem podczas wypadku rowerowego?
Choć jazda na rowerze, szczególnie rekreacyjna, jest uznawana za sport stosunkowo bezpieczny, to zdarzają się niestety podczas niej również bardzo groźne wypadki, które mogą być nawet śmiertelne. W większości są to potrącenia, np. przez samochód, autobus, tramwaj czy zderzenie z pojazdem, innym rowerzystą, pieszym albo osobą poruszającą się na elektrycznej hulajnodze. Pamiętajmy, że im szybciej poruszamy się na rowerze – a jak pokazują przypadki z dnia codziennego, bywa, że są to niemałe prędkości – z tym większą siłą uderzamy w inny obiekt, co niesie za sobą groźne skutki. Kask ma za zadanie zmniejszyć, a nie wyeliminować siłę uderzenia oraz jej bezpośrednie oddziaływanie na głowę i mózg. Dzięki temu ryzyko pęknięcia czaszki i pojawienie się krwiaka wewnątrzmózgowego są w znacznym stopniu ograniczone. Takie wypadki możemy niekiedy obserwować podczas wyścigów kolarskich, gdy np. gdy grupa kolarzy ściga się w peletonie. Niestety nieraz słyszy się też o groźnych urazach, które mogą nawet przekreślić czyjąś karierę.

Jakie mogą być konsekwencje urazu głowy na rowerze, niekoniecznie ujawniające się w chwili wypadku?
Nawet pozornie niegroźny upadek może skutkować poważnymi konsekwencjami. Należą do nich m.in. złamanie kości czaszki, stłuczenie lub wstrząśnienie mózgu i inne. Do najmniej poważnych następstw takich urazów należą pojawiające się nawet jakiś czas po wypadku bóle lub zawroty głowy. Groźne dla zdrowia są na pewno krwiaki śródczaszkowe, które – w zależności od tempa, w jakim przyrastają – mogą powodować m.in. niedowład ciała, ogólne spowolnienie, poszerzenie źrenic czy wymioty. W takiej sytuacji koniecznie należy udać się do lekarza.

Przed czym chroni kask?
Kask noszony na głowie chroni ją przed urazami i zranieniem. W kasku nasza głowa jest otulona przez dodatkową powłokę, która nie tylko ją zabezpiecza, ale i absorbuje energię zderzenia. I nawet jeśli taki upadek nastąpi, to jego skutki są znacznie łagodniejsze niż w sytuacji, gdybyśmy bezpośrednio uderzyli głową o beton, asfalt czy chodnik.

Przed czym nie chroni?
Kask pełni funkcję poduszki, a jego zadaniem jest wytracić energię powstałą w trakcie zderzenia oraz sprawić, że siła uderzenia oraz oddziaływania na głowę będzie zmniejszona. Nie sprawi on jednak, że w ogóle ją wyeliminujemy, dlatego też, jeśli rowerzysta będzie poruszać się z bardzo dużą prędkością, to w chwili upadku naraża się na uraz, który może mieć poważne następstwa. Warto więc dobrać odpowiedni rodzaj ochrony. Jeśli na rowerze jeździmy w celach rekreacyjnych, możemy ograniczyć się do tradycyjnego kasku z zapięciem pod brodą. Chronią one przed urazami głowy, ale z powodu braku odpowiedniej obręczy nie osłonią żuchwy czy twarzy. Z kolei sportowcy, m.in. kolarze, żużlowcy, a także osoby uprawiające sporty ekstremalne – powinni korzystać z kasków z pełną ochroną, tzw. full face. Dzięki odpowiedniej konstrukcji zabezpieczają żuchwę i twarzoczaszkę, jak również stabilizują odcinek szyjny kręgosłupa, ograniczając ryzyko urazu. Żaden z nich jednak nie zabezpieczy nas przed wstrząsem mózgu.

Dlaczego więc warto nosić kask?
Wszystkim swoim pacjentom powtarzam, że jeśli mają coś cennego, to trzeba to chronić. Dlatego, jeśli cenne są dla nas nasze marzenia, myśli, wspomnienia i plany, to otoczmy je troską i w trakcie jazdy rowerem nośmy na głowie kask. I choć nie da się całkowicie wyeliminować skutków wypadku, to w sytuacji urazu głowy zabezpieczonej kaskiem jesteśmy w stanie je znacząco ograniczyć.

Lek. Marek Trzaskowski, Ekspert ds. Produktów i Usług Medycznych w Medicover, specjalista chirurgii ogólnej II stopnia.

Jak dobrać kask rowerowy?

Wielu z nas moda rowerowa kojarzy się z nieszczególnie fortunną estetyką. Na szczęście minęły już czasy, gdy kaski były wyłącznie brzydką, choć niezbędną ochroną głowy. Znalazłyśmy kilka modeli, które są świetnie zaprojektowane i pasują do miejskich stylizacji (a nie wyłącznie sportowych ciuchów kolarzy amatorów). Jednocześnie są zaawansowane technologicznie i dobrze chronią głowę przed konsekwencjami upadku. Jeśli więc zastanawiasz się, jaki kask rowerowy wybrać, oto wybór trzech, które szczególnie przypadły nam do gustu.

Kask rowerowy Heritage Thousand – jeśli lubisz styl retro

Kaski Heritage Thousand, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Materiały prasowe) Kaski Heritage Thousand, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Materiały prasowe)

Pochodzą z Los Angeles i rowerowo interpretują styl vintage. Dostępne są w kilku kolorach i wyglądają ultrastylowo na tle innych dostępnych na naszym rynku kasków. Do tego marka zwraca uwagę na zrównoważoną produkcję, a część zysku przeznacza na organizacje ekologiczne. Zapięcia kasków są zrobione z wegańskiej skóry. Kask ma też sprytny otwór PopLock, dzięki któremu można go bezpiecznie przypiąć do roweru. A jeśli zastanawiasz się, który z kasków będzie najbardziej uniwersalny, jeśli chodzi o wygląd, podpowiadamy, że zwłaszcza ten w kolorze terakoty wygląda jak stylowe, miejskie nakrycie głowy, jego barwa zaś jest wyjątkowa i zarazem pasuje do wszystkiego.

Kaski Heritage Thousand, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Katarzyna Milewska) Kaski Heritage Thousand, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Katarzyna Milewska)

Kask rowerowy Urban Cycle Dashel – dla stylowych minimalistek

Kask Urban Cycle Dashel, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Materiały prasowe) Kask Urban Cycle Dashel, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Materiały prasowe)

Pochodzi z Wielkiej Brytanii i zrobiony jest z materiałów z recyklingu. Ma opływową linię i jest bardzo lekki. Prosty, a jednocześnie szlachetny. Dostępny w kilku podstawowych kolorach – nasz typ to szałwiowy zielony. Nie bez znaczenia jest jego funkcjonalność. Dzięki otworom wentylacyjnym nie będzie ci w nim za gorąco. Dodatkowo kask ma w zestawie specjalne wkładki pochłaniające pot, które możesz wrzucić do pralki.

Kask Urban Cycle Dashel, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Materiały prasowe) Kask Urban Cycle Dashel, 460 zł, tokyobike.com.pl (Fot. Materiały prasowe)

Kask rowerowy Closca Loop Aurora – dla fanek funkcjonalnego designu

Kaski Closca Loop Aurora, 69,90 euro, closca.com (Fot. Materiały prasowe) Kaski Closca Loop Aurora, 69,90 euro, closca.com (Fot. Materiały prasowe)

Oto kask w stylu high-tech. Ma niesamowity kształt, a do tego można go… złożyć! Płaski zmieści się nawet w torebce. Jego kolory zainspirowane zostały zorzą polarną (i stąd jego nazwa – od Aurora Borealis). Zapewni ci świetną wentylację i ochronę przed deszczem. Jego wygląd każdej twojej stylizacji nada zaś nowoczesnego, nieco kosmicznego charakteru.

Kask Closca Loop Aurora, 69,90 euro, closca.com (Fot. Materiały prasowe) Kask Closca Loop Aurora, 69,90 euro, closca.com (Fot. Materiały prasowe)

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze