W domu i szkole uczymy się albo oduczamy, jak powinna wyglądać
więź kobiety i mężczyzny. Większość z nas nie ma pojęcia, jak to działa
w związkach homoseksualnych. O to, czego moglibyśmy dowiedzieć
się w kwestii miłości od gejów i lesbijek, Paulina Młynarska pyta
Michała Piróga i Martę Konarzewską, front „hetero” reprezentują Piotr Najsztub i Paweł Droździak
Brytyjski Economic and Science Reaserch Council opublikował niedawno badanie przeprowadzone na pięciotysięcznej grupie hetero- i nieheteroseksualnych osób. Wynika z niego, że geje i lesbijki mają bardziej pozytywne i szczęśliwe relacje z partnerem niż osoby heteroseksualne. Co wy na to?
Piotr Najsztub: Tak jest, ponieważ nie chodzi im o te straszne dzieci, o ten rozwój świata! Są wolni od obciążeń, które mają normalsi (śmiech) Nie prowadzą wojny płci.
Marta Konarzewska: Prowadzą za to wojny genderowe. Moja dziewczyna ma w sobie dużo „męskiego genderu”, więc wojna trwa przez cały czas.
fot. Rafał Masłow
Wiecej w Sensie 08/2014. Kup teraz!
SENS także w wersji elektronicznej