Na tę książkę czekało wielu czytelników Reginy Brett, autorki między innymi stale obecnego na listach bestsellerów tytułu „Bóg nigdy nie mruga”. Czekała na tę książkę również sama autorka – dopiero teraz, po wielu latach, poczuła się gotowa, by opisać najtrudniejszą, ale i najważniejszą relację w jej życiu: relację z własną matką.
„To ja mam być dla siebie dobrą mamą. To ja mam kochać siebie bezwarunkowo, zarówno zranioną, jak i szczęśliwą czy poszukującą swojej drogi. Nie muszę niczego w sobie zmieniać. Wystarczy, że pokocham siebie taką, jaką jestem. Mocniej, niż kochała mnie mama” – Regina Brett.
„Trudna miłość. Mama i ja” to wzruszająca opowieść o miłości do mamy, która nie potrafiła kochać własnej córki. Czytając wspomnienia pisarki i oglądając jej zdjęcia z dzieciństwa i dorosłości towarzyszące narracji, czujemy się jak podczas intymnej rozmowy z przyjacielem – przyjacielem, który przedstawia nam historię swojego życia, a zarazem pokazuje uniwersalne prawdy. Jak pisała w jednej ze swych wcześniejszych książek:
„Muszę sama spojrzeć na swoje dzieciństwo i zobaczyć, ile spotkało mnie w nim radości. Przyjrzeć się swojemu życiu dziś i zobaczyć, ile radości spotyka mnie każdego dnia. Zajrzeć w przyszłość i odnaleźć w niej radość, która wciąż jeszcze może mnie spotkać. Muszę sama zaczarować swój świat”.
Właśnie ta umiejętności przekazania tych niezmiennych prawd tkwi siła pisarstwa Reginy, co potwierdza ogromna popularność Amerykanki w Polsce. Pisarka przekuwa własne doświadczenia w poruszające opowieści, w których odnajdzie się każdy z nas.
(Fot. archiwum prywatne)
„Trudna miłość. Mama i ja” ma w zamyśle przynieść uzdrowienia nie tylko autorce, ale przede wszystkim czytelnikom. W mocnych i pięknych słowach Regina Brett portretuje trudną relację rodzic–dziecko; sięga zarówno do pięknych, jak i trudnych chwil, kreśląc niezapomnianą historię bólu, przebaczenia, a wreszcie – wszechogarniającej miłości. A dedykuje tę książkę wszystkim swoim czytelnikom, pragnąc, aby zawsze kochali dzieci, którymi byli i po części wciąż są.
Dziś Regina Brett jest doskonale znana polskim czytelnikom. Zanim jednak stała się poczytną autorką i uznaną felietonistką, finalistką Nagrody Pulitzera w dziedzinie reportażu, wiele przeszła. Była dzieckiem w wielodzietnej rodzinie, jej rodzice ciężko pracowali, miała bardzo trudne relacje z ojcem i matką – i między innymi o tym traktuje jej najnowsza autobiograficzna książka „Trudna miłość. Mama i ja”. Na studiach popadła w alkoholizm i zaszła w nieplanowaną ciążę. By się utrzymać, imała się różnych zajęć: pracowała jako kelnerka, doradczyni ds. alkoholizmu, pracowniczka techniczna pogotowia ratunkowego, sekretarka w kancelarii prawniczej i urzędniczka w sądzie ds. wykroczeń drogowych. Kiedy ustabilizowało się jej życie osobiste, zachorowała na raka piersi.
Przełomowym punktem w jej dziennikarskiej karierze był cykl czterdziestu pięciu felietonów, w których opisała między innymi swoją zakończoną zwycięstwem walkę z tą chorobą. Jej życiowe lekcje na trudniejsze chwile w życiu bardzo szybko stały się popularne; czytelnicy przekazywali je sobie rozmaitymi sposobami, za pośrednictwem e-maili i klasycznie (osiągnięcie tym większe, że wówczas, w roku 2008, media społecznościowe praktycznie jeszcze nie istniały). Myśli i sentencje Reginy przyozdobiły niejedną lodówkę w Stanach Zjednoczonych, zagościły na wielu stronach internetowych i stały się duchową podporą dla poszukujących pocieszenia, inspiracji i pozytywnej motywacji. Nic więc dziwnego, że wkrótce po tym sukcesie (uzupełnione o pięć dodatkowych felietonów) zostały wydane jako książka pod tytułem „Bóg nigdy nie mruga”, którą do tej pory przetłumaczono na dwadzieścia dwa języki. W Polsce felietony te trafiły do księgarń nakładem wydawnictwa Insignis i po kilku miesiącach stały się olbrzymim bestsellerem, pozostającym przez wiele tygodni – wraz z kolejnymi książkami Reginy Brett – w zestawieniach najlepiej sprzedających się książek.
(Fot. archiwum prywatne)
„Bóg nigdy nie mruga” – największy bestseller Reginy Brett – to jednak dopiero początek wspaniałego odbioru, jakim cieszy się w Polsce. Druga jej książka, czyli „Jesteś cudem”, powtórzyła sukces poprzedniej, trzecia zaś („Bóg zawsze znajdzie ci pracę”) – co na rynku wydawniczym zdarza się niezwykle rzadko – została jako przekład wydana w Polsce wcześniej niż oryginał w USA. Kolejne tytuły: „Twój dziennik”, „Kochaj” oraz „Mów własnym głosem” zostały jak dotąd wydane wyłącznie w Polsce ze względu na największą popularność autorki w naszym kraju; wciąż szukają wydawcy w Stanach Zjednoczonych, który zdołałby powtórzyć polski sukces Reginy w jej ojczyźnie.
Dowodem popularności Reginy Brett w Polsce są nie tylko wysokie nakłady jej książek, ale frekwencja i niepowtarzalna atmosfera na jej spotkaniach autorskich. Regina Brett kilkakrotnie odwiedziła Polskę, a jej dwie ostatnie wizyty miały charakter objazdowy – podczas każdej z nich odwiedziła kilka największych polskich miast. Każde spotkanie Reginy Brett z jej czytelniczkami okazywało się czasem wzruszeń, osobistych rozmów, podziękowań i nieskrywanej wdzięczności za to, że jej książki potrafią odmienić tak wiele ludzkich losów.
Dziś – oprócz działalności pisarskiej – Regina Brett pisze dla „Cleveland Jewish News” i prowadzi podcast „Little Detours with Regina Brett”, który będzie dostępny w Polsce pod nazwą „Przez wyboje życia z Reginą Brett” na jej polskojęzycznej stronie . Jej najnowsza książka „Trudna miłość. Mama i ja” ukazała się nakładem wydawnictwa Insignis 30 września.
„Trudna miłość. Mama i ja”, Regina Brett, Wydawnictwo Insignis.