Do łask powracają zabawki, z którymi dorastało wiele pokoleń: chociażby jojo czy kalejdoskopy. Z drugiej strony wyobraźnia twórców zabawek nie zna granic i choć wydaje się, że dla dzieci wymyślono już wszystko, producenci wciąż zaskakują pomysłowością, jakością i oryginalnością.
Coraz więcej polskich firm eksploruje zagraniczne rynki w poszukiwaniu ciekawych i kreatywnych zabawek, chcąc dać możliwość polskim rodzicom i ich dzieciom zapoznania się z produktami, które do tej pory można było kupić wyłącznie we Francji czy Hiszpanii. Wbrew pozorom nie są to zabawki udziwnione i skomplikowane. Wiele zagranicznych firm sięga do tradycji. Na półki sklepów z zabawkami powróciło jojo (również w wersji drewnianej), którego fanami byli m.in. Ludwik XVII oraz Napoleon. Do łask powracają również kalejdoskopy, przez które - dzięki wielokrotnym odbiciom małych zwierciadeł - możemy oglądać kolorowe obrazy i wzory. Wśród zagranicznych propozycji znajdziecie też ponadczasowe puzzle, z tą różnicą, że są one na przykład dwustronne lub osiągają długość nawet 2 metrów!
Widać wyraźnie, że polscy rodzice chętnie inwestują w artystyczny rozwój swoich pociech. Kiedyś w osiedlowych sklepikach kupowaliśmy plastelinę i modelinę. Teraz mamy do wyboru również ciastolinę i tzw. masy do modelowania. Takie piankowe masy plastyczne charakteryzują się neutralnym zapachem i są w pełni bezpieczne dla dzieci. Producenci dodają do nich akcesoria, które pomagają w nauce lepienia i tworzenia kształtów. W opakowaniach niektórych z nich możemy znaleźć nawet instrukcję, jak krok po kroku ulepić osiołka czy krówkę oraz jak wymieszać kolory, żeby uzyskać odpowiedni efekt.
Nowością na rynku są też piankowe stempelki dla najmłodszych, wyposażone w wygodne uchwyty, które złapie nawet mało jeszcze wprawna rączka półtorarocznego dziecka. Stemple mają kształt domowych zwierzątek, dinozaurów, baletnic, elfów, a nawet lalek Kokeshi. Maluch może ostemplować całą kartkę różnymi wzorami za pomocą zmywalnego, całkowicie bezpiecznego dla dziecka tuszu.
Coraz większą popularnością cieszą się również zestawy dla małych majsterkowiczów. Najlepiej wykonane są te drewniane. Bawiąc się nimi dzieci mają świetną okazję poćwiczyć koncentrację i sprawność manualną. W zestawach znajdują się śrubki, gwoździe, młotki i klucze. Wśród wersji bardziej kosztownych, dostępnych na polskim rynku, znajdziecie natomiast piękne zestawy narzędzi zapakowane w drewniane skrzynki na kółkach, które maluch może ciągnąć za pomocą sznureczka. Prawdziwą gratką dla miłośników ręcznych robótek będzie pokaźnych rozmiarów stół do majsterkowania z narzędziami, których nie powstydziłby się żaden warsztat. Jeśli wolicie przybijanie zamiast przykręcania, poszukajcie zestawów z tablicą korkową, młotkiem i drewnianymi elementami np. statków kosmicznych lub samochodów. Ta kreatywna zabawka pozwoli Wam tworzyć pojazdy własnego pomysłu.
Jeżeli myślicie już o feriach i zastanawiacie się, co zabrać ze sobą w podróż, może pomyślcie o drewnianej walizce z magnesami. Znajdziecie w niej kilkadziesiąt elementów w różnych kolorach i kształtach oraz przykładowe obrazki pokazujące, co można z nich ułożyć. Zabawka nie zajmie dużo miejsca w walizce lub samochodzie, za to na pewno zajmie Wasze pociechy na dłuższy czas.
Nowy Rok to nowe postanowienia. Może warto nauczyć dzieci oszczędzania? Zamiast porcelanowej skarbonki możecie kupić maluchowi drewnianą (unikniecie rozbijania zwierzątka, do którego dziecko często się przywiązuje), z kapslem w niewidocznym miejscu. Zabawa w oszczędzanie może okazać się ciekawą przygodą.
Artykuł we współpracy z