Po długiej zimie, wiele z nas boryka się z suchymi i popękanymi ustami. Jeśli tak, jak my potrzebujecie z jednej strony natychmiastowego ratunku, z drugiej zaś marzycie o tym, by wasze usta były nie tylko nawilżone, ale także idealnie podkreślone i uwydatnione kolorem.
Po długiej zimie, większość z nas boryka się z suchymi i popękanymi ustami. Jeśli tak, jak my potrzebujecie z jednej strony natychmiastowego ratunku, z drugiej zaś marzycie o tym, by wasze usta były nie tylko nawilżone, ale także idealnie podkreślone i uwydatnione kolorem, oto nasze propozycje:
SeaNTree Moisture Steam Dual Lip Balm Peach to podwójny balsam do ust, który zarówno podkreśla naturalny kolor ust oraz intensywnie je nawilża. Trzymaj to małe, wdzięczne pudełko blisko siebie i używaj tak często, jak potrzebujesz (dostęp: myasia.pl)
L'oreal Les Chocolats to linia, która zachwyca kolorami i nieziemskimi zapachami. Ale nie tylko dlatego jest jednym z naszych ulubionych wyborów w dbaniu o pięknie wyglądające wargi. Długotrwałe działanie, idealne matowe wykończenie i łatwość w aplikacji - w tym przypadku użycie konturówki jest zbędne! Dostępna w 6 odcieniach nude może być nakładana zarówno na większe okazje, jak i do codziennego użytku.
Przepiękny zapach i niezwykle odżywcze działanie. Miętowa pomadka peelingująca Sylveco, zawiera naturalne drobinki ksylitolu (cukru brzozowego), który złuszcza i wygładza. Olej słonecznikowy i oliwa z oliwek intensywnie nawilżają i regenerują spierzchnięte usta. Wosk pszczeli, masło karite i olej rycynowy pielęgnują delikatny naskórek, zapobiegając wysychaniu i pękaniu. Zawartość eterycznego olejku miętowego pozostawia uczucie ukojenia i orzeźwienia (dostęp: sylveco.pl)
Być może nie wygląda, jak standardowa szminka, ale za to sprawdza się w najcięższych przypadkach. Lip Scrub FrankBody (Sephora) stanowi świetną bazę pod inne szminki czy błyszczyki, idealnie wygładzając usta i likwidując martwy naskórek. Po zastosowaniu tego słodko pachnącego peelingu, nasze usta są gładkie, miękkie i gotowe na dalsze eksperymenty makijażowe!
Choć wygląda niepozornie, jego działanie jest zachwycające. Przede wszystkim błyszczyk marki Lanolips (Sephora) daje prawdziwe ukojenie zmęczonym i spierzchniętym ustom oraz nadaje im blasku. Po aplikacji balsam natychmiastowo się wchłania, a zawarta w nim lanolina wygładza i chroni usta przed utratą wody. Błyszczyk Lanolips uwielbiamy też za soczyste zapachy, które przywołują w myślach najpiękniejsze chwile z dzieciństwa.
Idealna na popękane usta intensywnie regenerująca maska do ust AA Wings, która nawilża i wzmacnia usta, gdy... śpisz! Alantoina i kompleks olejkowy z ekstraktem z nasion słonecznika oraz witaminami A i E doskonale wygładzają i nawilżają, przywracając ustom miękkość i komfort.
Nowość od marki IsaDora, czyli nawilżająca pomadka Perfect Moisture Lipstick zawiera nie tylko właściwości zmiękczające i odżywiające usta, ale również piękny kolor. Pojedyncza aplikacja sprawi, że usta nabiorą delikatnego, nienachalnego wyglądu i są pięknie wygładzone (dostęp: sklep-isadora.pl/)
Nawilża, wypełnia, odżywia i chroni - kompleksowo ratuje usta nawet z największych opresji. Lekko koloryzujący balsam do ust Sisley (Sephora) wzbogacony olejkami shea, padinaiva i jojoba nie tylko gwarantuje oryginalny efekt nawilżenia, ale również chroni usta przed wszelkimi trudnościami w postaci wiatru, deszczu, czy jedzenia.
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć absolutnego klasyka, jeśli chodzi o pielęgnację ust, czyli balsamów do ust EOS zamkniętych w kultowym "jajeczku". Organiczne składniki powodują prawdziwą regenerację nawet najbardziej zmęczonych warg. Dodatkowo te małe, kolorowe kuleczki posiadają właściwości antybakteryjne i są naprawdę wydajne. Jedno opakowanie starcza na co najmniej kilka długich tygodni.
Efekt pięknych i lśniących ust zapewni nam również pomadka NIVEA Mango Shine dodatkowo wzbogacona błyszczącymi pigmentami. Łatwa w użyciu, idealnie rozprowadzająca się na wargach nadaje ustom delikatne muśnięcie koloru. Do stosowania non stop!