Rihanna pojawiła się w nowojorskim Metropolitan Museum of Art nie tylko jako ikona mody, lecz także jako kobieta świętująca kolejne macierzyństwo. W spektakularnej kreacji, z widocznym brzuchem ciążowym, ogłosiła światu nowy rozdział w życiu. Zrobiła to w miejscu, które od lat czyni sceną osobistych i kulturowych manifestów.
Na MET Gali, gdzie moda spotyka się z manifestem kulturowym, Rihanna po raz kolejny udowodniła, że jest nie tylko ikoną stylu, ale również kobietą świadomą własnej tożsamości i swojego przekazu. Tego wieczoru, opuszczając nowojorski hotel Carlyle, piosenkarka i założycielka marki Fenty po raz pierwszy zaprezentowała swój ciążowy brzuch w subtelnej, ale wyrafinowanej sukni od włoskiego domu mody Miu Miu, ogłaszając tym samym, że spodziewa się trzeciego dziecka.
Następnie, już w komplecie od Marca Jacobsa, Rihanna wkroczyła na czerwony dywan jako ostatnia i zarazem najbardziej oczekiwana gwiazda wieczoru. Miała na sobie krótką, wełnianą, czarną marynarkę, body typu bustier z tego samego materiału, czarną spódnicę w delikatne prążki z marszczeniem z tyłu, jedwabny krawat w groszki, buty na obcasie z łańcuszkiem na kostce oraz kapelusz zaprojektowany przez Jacobsa we współpracy z legendarnym modystą Stephenem Jonesem.
Wybór momentu nie był przypadkowy. MET Gala, uznawana za najważniejsze wydarzenie modowe roku, stanowiła idealną scenę dla Rihanny, by opowiedzieć o kobiecości, macierzyństwie i stylu w jednym spojrzeniu. Wspierając swojego partnera, A$AP Rocky’ego – jednego z tegorocznych współgospodarzy gali – piosenkarka przypomniała, że moda to także język osobisty, często bardziej wymowny niż słowa.
(Fot. Theo Wargo/FilmMagic/Getty Images)
To nie pierwszy raz, gdy Rihanna wykorzystuje ciążę jako formę ekspresji artystycznej. Już przy pierwszym dziecku zaskoczyła świat, pojawiając się w różowej puchowej kurtce Chanel i biżuterii na nagim brzuchu. Potem, w czasie Paris Fashion Week, pokazała się w przezroczystej koronkowej sukni Diora, eksponując zarówno ciążę, jak i swoje prawo do kobiecej ekspresji. – Nie zamierzam rezygnować z zabawy modą tylko dlatego, że zmienia się moje ciało – mówiła wtedy w wywiadzie dla „Vogue”.
Z A$AP Rockym wychowują już dwóch synów: trzyletniego RZA i rocznego Riota Rose'a. Trzecie dziecko to kolejny rozdział w ich wspólnej historii, ale też przypomnienie, że nowoczesna kobiecość nie zna granic. Rihanna pokazuje, że może być matką, partnerką, liderką marki, ikoną popkultury i równocześnie ucieleśnieniem wolności wyboru.
Rihanna nie tylko uczestniczy w MET Gali – ona ją tworzy. Od klasycznej bieli Georgesa Chakry w 2007 roku, przez monumentalny żółty płaszcz Guo Pei w 2015, aż po papieską stylizację Margiela w 2018 – każda z jej kreacji zapisuje się w historii wydarzenia. Tegoroczna obecność na MET Gali to nie wyjątek, lecz kontynuacja świadomej kobiecej narracji. W świecie, w którym moda coraz częściej staje się powierzchownym echem trendów, Rihanna przypomina, że może być czymś więcej – językiem tożsamości, siły i świadomego wyboru.
(Fot. Steve Eichner/WWD via Getty Images)
(Fot. Steve Eichner/WWD via Getty Images)