Nigel Slater już jako dziecko wiedział, że chce szukać nowych smaków. I o tych smakach opowiadać. Dzieli się nimi w książce "Zielona uczta: jesień, zima", wydaną właśnie przez wydawnictwo Filo. Oto kilka przepisów z tej książki.
Rozgrzewające przyprawy. Chrupiące ciasto.
na 12 porcji:
750 g kwaśnych jabłek,
2 łyżeczki przyprawy do szarlotki,
1 łyżeczka mielonego cynamonu,
250 g marcepanu,
325 g ciasta francuskiego,
trochę rozkłóconego jajka,
syrop imbirowy lub miód.
(Fot. Jonathan Lovekin)
Piekarnik rozgrzej do 220°C. Wyłóż blachę papierem do pieczenia. Jabłka obierz, usuń gniazda nasienne, połowę pokrój na kawałki i umieść w głębokim rondlu z małą ilością wody. Zagotuj, zmniejsz płomień i duś, aż będą miękkie i da się je rozgnieść widelcem. Zdejmij rondel z ognia. Pozostałe jabłka pokrój w drobną kostkę, wmieszaj do duszonych jabłek i dodaj przyprawy. Dzięki temu konsystencja nadzienia będzie niejednorodna. Ciasto francuskie rozwałkuj na prostokąt o wymiarach 36 × 23 cm i połóż dłuższym brzegiem ku sobie. Pokrój marcepan w drobną kostkę. Rozprowadź jabłka na cieście, zostawiając z lewej i prawej strony po 3 cm pustego marginesu, a następnie posyp jabłka marcepanem. Odsłonięte fragmenty ciasta posmaruj niewielką ilością rozkłóconego jajka. Zwiń roladę z ciasta od prawej do lewej strony i dociskając, sklej posmarowane jajkiem brzegi. Tak powstały rulon pokrój na dwanaście równych plastrów. Ułóż plastry płasko na wyłożonej papierem blasze. Piecz piętnaście minut, następnie wyjmij blachę z pieca i posmaruj ciastka syropem imbirowym lub miodem.
Kalafior, cebula, wawrzyn
Goździki, dymki i laur. Smaki dla ukojenia.
na 4 porcje:
kalafior (około 1 kg),
6 łyżek oliwy,
2 duże białe cebule,
75 g masła,
500 ml mleka,
3 liście laurowe,
3 goździki,
8 ziaren czarnego pieprzu,
4 dymki ze szczypiorem.
(Fot. Jonathan Lovekin)
Piekarnik rozgrzej do 200°C. Kalafior przytnij, usuwając uszkodzone lub twarde liście, a zostawiając młode i nieduże. Połóż go na blasze głąbem do dołu, polej pięcioma łyżkami oliwy i dopraw solą morską oraz mielonym czarnym pieprzem. Piecz pięćdziesiąt minut do godziny, aż różyczki kalafiora mocno się zrumienią. Sprawdź metalowym szpikulcem, czy jest miękki – szpikulec powinien dać się swobodnie wbić w najgrubszym miejscu.
W czasie, gdy kalafior się piecze, przygotuj sos. Cebule obierz i grubo posiekaj. Na głębokiej patelni na małym ogniu rozgrzej pozostałą oliwę z masłem. Dodaj cebulę i smaż pod przykryciem, aż będzie miękka i szklista. To potrwa dobre dwadzieścia pięć minut, więc cierpliwie i często mieszaj, by cebula się nie przypaliła.
Zalej cebulę mlekiem, dodaj liście laurowe, goździki oraz ziarna pieprzu i zagotuj. Zdejmij patelnię z ognia, przykryj i odstaw na czterdzieści minut, by mleko przeszło aromatem przypraw. Usuń liście laurowe, ziarna pieprzu oraz goździki i zmiksuj ręcznym blenderem na gładki, kremowy sos (albo jeszcze lepiej – przelej mleko z cebulą do blendera kielichowego). Dopraw z rozwagą i drobno posiekaj dymki. Przelej sos z powrotem na patelnię i dodaj dymki. Podgrzej na średnim ogniu, mieszając prawie bez przerwy, aż będzie gorący. Kalafior przełóż na półmisek, polej sosem cebulowym i podaj.
Słodki, ciągnący miąższ. Cierpki, orzeźwiający dressing.
na 4 porcje:
dynia (1 kg – waga ze skórą),
60 ml oliwy,
1 łyżka za’ataru,
1 łyżeczka suszonych płatków chili,
65 g kuskusu,
20 g natki kolendry,
10 g liści natki pietruszki.
Dressing:
1 ząbek czosnku,
4 łyżeczki syropu daktylowego,
5 łyżek oliwy,
sok z połowy cytryny,
1 łyżeczka ziarnistej musztardy.
(Fot. Jonathan Lovekin)
Piekarnik rozgrzej do 200°C. Dynię obierz, wyrzuć włókna oraz pestki, a miąższ pokrój na plastry grubości 2 cm. Rozłóż je na blasze do pieczenia. Wymieszaj 60 ml oliwy z za’atarem oraz płatkami chili i polej dynię. Piecz trzydzieści pięć do czterdziestu minut, aż dynia będzie miękka i szklista.
Zagotuj wodę w czajniku. Kuskus wsyp do żaroodpornej miski, zalej taką ilością wrzątku, by przykryć kuskus, odstaw miskę na bok. Zrób dressing: zmiażdżony ząbek czosnku wymieszaj z syropem daktylowym, oliwą, sokiem z cytryny oraz musztardą. Posiekaj kolendrę i natkę pietruszki.
Gdy kuskus wchłonie wodę, porozdzielaj ziarna widelcem. Następnie wmieszaj natkę i kolendrę, dopraw solą i pieprzem. Kuskus nałóż na półmisek, rozłóż na nim kawałki dyni i dopraw dressingiem.
Zamiast dyni jesiennej można użyć dyni piżmowej, która jest dostępna przez okrągły rok. Krócej się piecze, bo ma mniej zbity miąższ. Należy ją piec do chwili, aż złocista dynia zrobi się szklista i łatwo ją rozgnieść wypukłą stroną łyżki.