Wystarczy wyjąć kilka składników ze spiżarni i wspaniały lunch lub danie główne gotowe! Ten przepis sprawdza się także w przypadku owoców morza, choćby krewetek czy małży.
Półtorej szklanki sosu marinara
drobno mielona sól morska
trzy i pół szklanki (340 g) makaronu (rurki),
może być rigatoni, ziti lub penne rigate
1 puszka (170–220 g) tuńczyka w oleju (najlepiej
włoskiego, hiszpańskiego lub portugalskiego).
Przed użyciem trzeba odsączyć.
2 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia
łyżka siekanej zielonej pietruszki
W patelni na tyle dużej, by zmieścił się na niej makaron z sosem, podgrzewaj marinarę, aż zacznie mrugać. Ugotuj makaron w dużej ilości osolonej wody zgodnie z przepisem na opakowaniu. Odcedź, odlewając trochę wody. Włóż do sosu tuńczyka, nie mieszaj za bardzo, bo i tak rozpadnie się na kawałki, kiedy dodasz makaron. Dosól i rozcieńcz sos wodą spod makaronu, jeśli zajdzie taka potrzeba. Delikatnie wymieszaj makaron z sosem i gotuj przez minutę. Jeśli patelnia zrobi się za sucha i nie będzie w niej płynu, dodaj nieco wody spod makaronu, tak aby sos równomiernie oblepił makaron, a trochę zostało na dnie. Przełóż gotowe danie na półmisek lub bezpośrednio na głębokie talerze. Skrop po wierzchu oliwą i posyp pietruszką. Natychmiast podawaj.
Pasuje wino z Sardynii: Vermentino z Argiolas albo Contini.
Przepis pochodzi z książki Davida Shallecka i Erola Munuza „Śródziemnomorskie lato. Sezon na Lazurowym Wybrzeży i Costa Bella”. Przeł. Sylwia Trzaska. Zdjęcia potrawy © Mariusz Robak