Badania pokazują, że podróżowanie pomaga m.in. przy problemie wypalenia zawodowego, a w Polsce na granicy wypalenia czuje się – w zależności od badań – od ¼ do ⅓ pracowników.
Z raportu Europejskiej Komisji ds. Podróży wynika, że wyjazd wypoczynkowy planuje ponad 75 proc. Polaków, co daje nam trzecie miejsce na podium po Francuzach i Belgach. I dobrze, bo podróżowanie pomaga choćby przy problemie wypalenia zawodowego, a w Polsce na granicy wypalenia czuje się – w zależności od badań – od ¼ do ⅓ pracowników. Problem polega na tym, że od czasów COVID-19 i wprowadzenia pracy zdalnej granice między „w pracy” i „po godzinach” całkiem się rozmyły. Dziś jesteśmy dostępni przez całą dobę, bo biuro mamy praktycznie w smartfonie. Niejednej osobie zdarza się sprawdzić pocztę służbową nie tylko przed snem i tuż po przebudzeniu, ale nawet gdy wstanie w nocy do łazienki… Wyruszając w podróż, zwłaszcza w nieznane miejsce, musimy skupić się na zwykłych sprawach: jak dojechać na dworzec? Co zjeść, skoro nie rozumiemy menu? W których bankomatach jest najniższa prowizja? Zaspokojenie potrzeb podstawowych wygrywa z rozmyślaniami o strategii czy o budżecie. A jeśli jeszcze wyjedziemy w miejsce, gdzie jest co najmniej 6-godzinne przesunięcie czasowe, efekt oderwania gwarantowany!