W trakcie pierwszych randek nasze emocjonalne radary mogą szwankować – zwłaszcza jeśli osoba, z którą się spotykamy, bardzo nam się podoba. Gdy w grę wchodzi zauroczenie, mamy tendencję do ignorowania niepokojących sygnałów, które mogą świadczyć o trudnym charakterze potencjalnego partnera. Bywa i tak, że kilka pierwszych spotkań to rodzaj sprawdzianu mający rozstrzygnąć, czy znajomość z nową osobą dobrze rokuje. W obu przypadkach warto zwrócić na kilka kluczowych zachowań, które mogą wiele powiedzieć na temat natury mężczyzny i jego temperamentu.
Ich selekcji podjęła się psycholożka kliniczna Roxy Zarrabi, która na co dzień doradza kobietom w sprawach związków i problemów z poczuciem własnej wartości. W swoim tekście dla Psychology Today zdradziła, że wychwytując nawet drobne, subtelne gesty ze strony mężczyzny, można wyczytać z nich zapowiedź jego przyszłej postawy w relacji. Do takich sygnałów trzeba mieć oczywiście dystans, ponieważ pierwsza faza znajomości jest specyficzna i u wielu osób daje się jeszcze we znaki lekki stres. W takich warunkach ludzie nie zawsze czują się sobą, są zwykle spięci i bardziej się kontrolują. Dobrze jest więc przyjrzeć się zachowaniu potencjalnego partnera, gdy sytuacja wykracza poza standardowy scenariusz – na przykład następuje nieporozumienie z kelnerem albo zachodzi między wami różnica zdań. Sposób, w jaki druga osoba reaguje na nieprzewidzianą sytuację, to „okienko”, przez które można podejrzeć jej prawdziwą twarz – nawet jeśli do tej pory wydawała nam się ideałem.
Pamiętajmy przy tym, że jeśli nasz randkowy partner przejawia zachowania, co do których mamy mieszane uczucia, nie trzeba od razu go skreślać. To tylko bardzo mglista sugestia, jakich cech można się po nim spodziewać w przyszłości. Pierwsze spotkanie, a nawet kilka następnych, o niczym jeszcze nie przesądza – choć może uczulić cię na kwestie, którym warto przyjrzeć się bliżej podczas kolejnych randek.
Stres, jak mówi Roxy Zarrabi, towarzyszy nam w życiu stale i to się raczej nigdy nie zmieni. Codziennie musimy być gotowi na sytuacje, które wymykają się nam spod kontroli i wymagają od nas skutecznego działania mimo podniesionego poziomu kortyzolu. Dlatego zauważ, co mężczyzna robi i mówi w stresującym momencie – na przykład gdy wdał się z kimś w nieporozumienie. Czy raptownie przechodzi do konfrontacji? Daje się ponieść emocjom czy umie szybko znaleźć rozwiązanie i załagodzić trudną sytuację? A może umywa ręce od problemu i przerzuca go na ciebie? To istotna wskazówka, która może dać wyobrażenie, jak w kolejnych latach będziecie radzić sobie z trudnościami w związku.
Spotykanie się z odmową także jest naturalną składową codzienności. Niektórzy jednak bardzo źle znoszą sprzeciw – zwłaszcza jeśli od dzieciństwa przyzwyczajani byli do pobłażliwego traktowania i pozwalania sobie na więcej. Nie ma powodu, by w reakcji na zwykłe „nie” obrażać się albo denerwować. Jeśli twój potencjalny wybranek szybko się irytuje, gdy się w czymś nie zgadzacie albo rzeczywistość nie odpowiada jego oczekiwaniom – zachowaj dużą czujność.
Ostrożność warto zachować także wtedy, gdy mężczyzna zbyt szybko i zbyt wylewnie okazuje ci uczucia. Po paru spotkaniach trudno się spodziewać, by osoba rozważna i racjonalna deklarowała miłość, obsypywała cię drogimi prezentami albo snuła plany co do imion waszych przyszłych dzieci. Jeśli partner nadaje zbyt szybkie tempo waszej znajomości i uczucie euforii miesza się u ciebie z niedowierzaniem, a nawet lekkim zaniepokojeniem – to dla ciebie przestroga. Lepiej go przystopuj i sprawdź reakcję. Jeśli na twoją prośbę o zwolnienie odpowie irytacją, bardzo możliwe, że stosuje wobec ciebie love bombing, czyli manipulację miłością.
Piękne słowa i obietnice sprawiają, że z nadzieją patrzymy na nowy związek, tylko czy oby na pewno idą za nimi konkretne czyny? Rozbieżność w tym względzie może świadczyć o tym, że mężczyzna nie czuje w rzeczywistości tego, o czym cię zapewnia. Mowa tu zarówno o większych romantycznych gestach, jak i całkiem przyziemnych codziennych sytuacjach typu: umawiacie się na dany dzień i godzinę, a on w ostatniej chwili odwołuje spotkanie. Zapewnia cię, że zadzwoni wieczorem, ale gdy nadchodzi właściwa pora, telefon milczy. Jeśli podejrzewasz, że on tylko cię zwodzi swoimi słowami i często nie dotrzymuje danego słowa, lepiej głęboko się zastanów nad sensownością takiej relacji.
Słowa oraz ton głosu, jaki przybiera mężczyzna, kiedy opowiada o osobach ze swojego otoczenia, może wiele zdradzać na temat jego ogólnego nastawienia do ludzi i do świata. Jeśli większość z nich krytykuje, wyśmiewa albo rozpamiętuje zadane mu przez nich „rany” – może to sugerować, że ma on problemy ze znoszeniem krytyki na swój temat i brakuje mu autorefleksji. Duży resentyment w stosunku do byłej partnerki może z kolei wskazywać na to, że mężczyzna nie do końca jeszcze pogodził się z jej stratą i kobieta wciąż jest obecna w jego myślach. Wówczas warto zadać sobie pytanie, czy na pewno chcemy angażować się w relację z kimś, kto nie zamknął jeszcze poprzedniego etapu w swoim życiu…