Perfekcjonizm to jedna z najbardziej podstępnych pułapek umysłu. To złodziej czasu, przyczyna paraliżu naturalnej kreatywności, źródło całej gamy nieprzyjemnych emocji. Są szybkie sposoby na przepędzenie diabła.
1. Pytanie - „Co będzie za 10 lat?”. Coś cię męczy, chcesz wykonać to idealnie albo zrobić coś, na co w ogóle nie masz ochoty, czujesz że trudno ci odpuścić, Pomyśl, czy za 10 lat będzie to miało jakieś znaczenie - czy zrobisz to i jak to zrobisz. Odpowiedź na to pytania działa jak automatyczny pilot, który przenosi cię z kolein perfekcyjnego umysłu do miejsca obiektywnego obserwatora swojego życia. I ta zmiana jest dla ciebie korzystna.
2. Pobądź w chwili. Zdrzemnij się, pomedytuj, zrób ćwiczenie z jogi, popatrz się przez 5 minut na liść albo chociażby pomaluj paznokcie. Tylko nie myśl. 5 minut uważności przenosi nasz umysł na inny poziom, który z perfekcjonizmem niewiele ma wspólnego.
3. Zidentyfikuj wewnętrznego krytyka. Perfekcjonizm „mieszka” w naszym krytycznym umyśle. Ma swój głos, swoje przekonania, racje, wymagania. Usłysz jego słowa i uświadom sobie, że nie są one twoje. Powiedz mu z uśmiechem: „A ja czuję inaczej” i rób swoje.
Neurolodzy przekonują, że mózg ludzki jest plastyczny. Każdego dnia „rzeźbimy” go naszymi myślami. Odrobina uważności na nie pozwoli nam nie wpadać w niebezpieczną pułapkę umysłu, jaką jest perfekcjonizm.