Idź na koncert black metalowy
To oczywiście propozycja tylko dla tych, którzy ten gatunek trawią! Dlaczego black metal? Bo potrzebujesz dużo ostrych brzmień, emocji, ruchu i szaleństwa. Na koncercie poznasz też sporo osób, które mają pasję jak Ty. Oczywiście może być to też inny koncert – byle nie zbyt spokojny i sentymentalny. Nie dołujemy się tego dnia!
Babski wieczór
Pod żadnym pozorem nie siedź sama. Zorganizuj najlepsze pidżama party, ale takie naprawdę na najwyższym poziomie. Zrób domowe sushi i kup ulubione makaroniki oraz wino z wyższej niż zwykle półki. Zorganizuj parę zabaw, które zapamiętacie na długo: celowanie rzutkami do tarczy z przyczepionym zdjęciem eks, grę w tabu. A może wynajmij manicurzystkę, która zrobi zabieg każdej z Was? Albo lepiej – przystojnego masażystę!
Film – tak. Romantyczny – nie!
Mało Ci wszechobecnej czerwieni i kiczowatych serduszek? Nie katuj się dodatkowo filmami romantycznymi. Wybierz raczej coś mocnego: horror lub thriller. Jeśli zostajesz w domu, obejrzyj go ze współlokatorką lub znajomą. Nie bój się wyjść do kina, choć przygotuj się na zatrważającą liczbę par, które będą się do siebie zwracały „Miśku”, „Dziubku”, „Zeberko”. I pamiętaj: raczej „Zjawa”, a nie „Planeta Singli”.
Idź… pobiegać
To nie żart. Aby być szczęśliwym, musisz wytwarzać pewne hormony: endorfinę, serotoninę i dopaminę. Nie zrobisz tego w prostszy sposób niż biegając w najbliższym parku. Nie martw się, że to „zbyt przyziemne jak na walentynki”. Najlepsze plany to zazwyczaj te najprostsze!
Zaadoptuj faceta
Nie Ty jedna będziesz korzystała w ten dzień z portali randkowych. „Co roku 14 lutego notujemy w Polsce 30-procentowe zwiększenie ruchu – mówi Clara Bizien z ZaadoptujFaceta.pl”. Korzystaj z nich jednak w mądry sposób. Bądź po prostu pewna siebie i świadoma swoich walorów. To ty wybieraj, z kim chcesz pogadać i decyduj, komu pozwolisz do siebie napisać.