1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Spotkania
  4. >
  5. Olivia Colman o różnicach w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn: „Gdybym była Oliverem Colmanem, zarabiałabym dużo więcej”

Olivia Colman o różnicach w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn: „Gdybym była Oliverem Colmanem, zarabiałabym dużo więcej”

Olivia Colman (Fot. Don Arnold/WireImage/Getty Images)
Olivia Colman (Fot. Don Arnold/WireImage/Getty Images)
Olivia Colman skrytykowała dysproporcje w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn w Hollywood. Laureatka Oscara stwierdziła, że zarabiałaby znacznie więcej, gdyby była mężczyzną. „Gdybym była Oliverem Colmanem, zarabiałabym cholernie dużo więcej” – powiedziała w jednym z ostatnich wywiadów. Czy wynika to, jak twierdzi aktorka, z przestarzałego poglądu, że mężczyźni bardziej przyciągają publiczność?

Olivia Colman na swoim koncie ma jedne z najlepszych kreacji aktorskich ostatniej dekady: brawurowo zagrała królową Annę w „Faworycie” (2019), za co nagrodzono ją Oscarem, a także królową Elżbietę II w serialu „The Crown”. Uznaniem cieszyły się również jej nominowane do nagrody Akademii występy w filmach „Ojciec” (2021) i „Córka” (2022).

Angielska aktorka przyznaje jednak, że ​​wynagrodzenie, które otrzymuje za swoją pracę, nijak ma się do jej faktycznego sukcesu. W nowym programie CNN „The Amanpour Hour” Colman podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat równości płci w Hollywood, wyjaśniając, że według niej wiele aktorek nadal otrzymuje zbyt niskie płace, mimo że przyciągają one więcej widzów niż ich koledzy.

Zdobywczyni Oscara wprost przyznała, że ​​płeć zdecydowanie ogranicza jej potencjał zarobkowy. – Badania sugerują, że [kobiety] zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem kasowym, ale to aktorzy płci męskiej zarabiają więcej, ponieważ zwykli oni twierdzić, że bardziej przyciągają publiczność. I chociaż od dziesięcioleci nie jest to prawdą, nadal lubią to wykorzystywać jako powód, aby nie płacić kobietom tyle samo co mężczyznom – kontynuowała.

Aktorka dodała, że wierzy, że gdyby była mężczyzną, mogłaby zarobić znacznie więcej pieniędzy, wykonując dokładnie tę samą pracę. – Jestem świadoma, że gdybym była Oliverem Colmanem, zarabiałabym o wiele więcej niż obecnie. Znam jedną różnicę w wynagrodzeniach, która wynosi 12 000 procent – dodała aktorka, jednak nie zdradziła, której produkcji dotyczy ta rozbieżność.

To jednak nie pierwszy raz, kiedy Colman poruszyła temat dysproporcji między płciami. W zeszłym miesiącu aktorka zwróciła również uwagę, że podwójne standardy ze względu na płeć obowiązują też, jeśli chodzi o wulgaryzmy. – Jeśli kobieta przeklina, ludzie są zszokowani. Odpieprz się! Kobiety też są ludźmi – zabawnymi, kochającymi, opiekuńczymi – zupełnie jak mężczyźni – powiedziała.

W tym miesiącu magazyn „Forbes” opublikował listę najbardziej opłacanych aktorów minionego roku. Pierwsze miejsce zajął Adam Sandler, który w 2023 roku zarobił aż 73 milionów – głównie za rolę w filmie Netflixa „Zabójczy rejs 2” oraz występy stand-uperskie. Na drugim miejscu uplasowała się Margot Robbie z 59 milionami dolarów, jednak poza nią w pierwszej dziesiątce znalazła się jednak jeszcze jedna kobieta – Jennifer Aniston na miejscu szóstym (42 miliony dolarów).

Źródło: Cash Boyle, „Olivia Colman says she would be paid more if she was a man”, guardian.com; Christian Zilko, „Olivia Colman Shares Thoughts on Gender Pay Disparity in Hollywood: »If I Was Oliver Colman, I’d Be Earning a F*ck of a Lot More«”, indiewire.com [dostęp: 25.03.2024]

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze