Tydzień mody haute couture w Paryżu dobiega końca, a my wciąż pragniemy czerpać z niego inspiracje – również w makijażu. Pokazy najlepszych projektantów udowodniły, że kolejne sezony przyniosą w tej dziedzinie powrót odważnych form. Będziemy przedawkowywać brokat, by mienił się w promieniach zachodzącego słońca, podkreślać oczy kolorami w odcieniach fioletu i niebieskiego i znów pokochamy grube kreski eyelinerem. Oto 5 trendów, które nas najbardziej zainspirowały.
Hobeika, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Hobeika, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Odważnie pociągnięta kreska nadająca oku graficzny wygląd, która świetnie łączy się z ideą dramatu i teatralności, czyli jednego z najważniejszych trendów w makijażu w nadchodzących sezonach. Za inspirację może posłużyć pokaz Georgesa Hobeiki, na którym modelki prezentowały makijaże z kreską zaczynającą się od dolnej linii rzęs, następnie kierującą się do wewnętrznego kącika oka i zakończoną ostrym akcentem na skroni. W ten sposób oczy wyglądają jak małe dzieła sztuki, a spojrzenie intryguje.
Schiaparelli, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Schiaparelli, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Skóra niczym świeży lukier na pączku zostanie z nami na kolejne sezony. Na paryskim fashion weeku haute couture zaprezentował ją Schiaparelli, który spektakularną nową kolekcję ubrań postanowił dopełnić błyszczącym, krystalicznym i wilgotnym makijażem. Efekt okazał się nieziemski. Glazed skin każdy z nas może z łatwością wykonać w warunkach nieco mniej wybiegowych. Wystarczy zadbać o intensywnie nawilżającą pielęgnację i superlekki makijaż podkreślający naturalne piękno z lekkim akcentem rozświetlacza i nawilżonymi błyszczykiem ustami.
Juana Martin, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Juana Martin, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Kosmos na powiekach? Brzmi jak makijaż dla odważnych, ale projektantka Juana Martin swoim ostatnim pokazem udowadnia, że makijaż w tym stylu może być genialnym dopełnieniem klasycznych stylizacji, dodającym im nowoczesnego sznytu. Połączenie fioletu, odcieni niebieskiego i skrzącego się w srebrnych tonach brokatu w kąciku oka wygląda wprost obłędnie. Warto dodać do niego lekko przydymioną powiekę, a na resztę twarzy nałożyć delikatny makijaż. Efekt zwala z nóg!
Armani Prive, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Armani Prive, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Podczas pokazu Armani Privé na paryskim fashion weeku haute couture wizażystka Hiromi Ueda wniosła do oczu modelek odrobinę magii, bawiąc się kolorami i kontrastami. Na ruchomą powiekę nałożyła ciemnoniebieską brokatową aureolę (w podobnych odcieniach do tych z pokazu Juany Martin), w której centrum dodała mocny różowy akcent. Efekt podbiły spektakularne niebieskie rzęsy, podkręcone niczym u lalki, i odrobina rozproszonego różu na rzęsach. To makijaż stworzony na letnie wieczory przy zachodzącym słońcu.
Kryształy
Gaultier, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Gaultier, Paryż haute couture 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Cyrkonie w kształcie kryształów mocowane wokół oczu, na brwiach i ustach – odważycie się? Choć brzmi to jak coś aż za bardzo couture, może być gotową inspiracją na wieczorne wyjścia. Makijaż dzięki połyskującym akcesoriom nabierze odważnego i rzeźbiarskiego tonu, który jednocześnie jest też bardzo poetycki. I niezapomniany.