Choć nazwa sugeruje, że wdowi garb mają dojrzałe kobiety, ta przypadłość dotyka coraz więcej osób w różnym wieku.
Takie czasy – coraz więcej siedzimy, coraz mniej się ruszamy. Garbimy się, pochylamy głowę, wpatrując się w ekran telefonu. Przebywając zbyt długo w takiej pozycji, przeciążamy mięśnie szyi, karku i górnych pleców, co prowadzi do skrzywienie kręgosłupa w odcinku szyjnym. Stopniowo w tym miejscu gromadzi się tkanka tłuszczowa, która formuje wypukłość, na którą potocznie mówi się wdowi garb.
Wdowi garb, czyli wzgórek na wysokości karku wypełniony tkanką tłuszczową, nie tylko szpeci sylwetkę i dodaje lat, ale także – jako że mamy do czynienia ze skrzywieniem kręgosłupa w odcinku szyjnym – może powodować różne dolegliwości: bóle głowy, drętwienie rąk, dłoni, sztywność karku.
Osoba, która ma zaawansowany – albo raczej zaniedbany – wdowi garb, ma nie tylko zgrubienie na karku, ale również wysuniętą do przodu głowę.
Wdowi garb powstaje nie tylko u osób zapominających o prawidłowej postawie. Często jest konsekwencją innych schorzeń, takich jak osteoporoza, choroba Cushinga, schorzenia nadnerczy i tarczycy, a także kręgozmyk. Zdarza się, że wdowi garb mają również osoby przyjmujące niektóre leki przeciwwirusowe i sterydy.
Okazuje się również, że wdowi garb narasta pod wpływem nadmiernego poziomu kortyzolu, czyli hormonu stresu, wydzielanego pod wpływem silnego napięcia. Zbyt duże stężenie kortyzolu może powodować przemieszczenie tkanki tłuszczowej, wywołując wdowi garb.
Gdy zauważymy u siebie wypukłość w okolicy karku, nie zwlekajmy, zapiszmy się na konsultację do ortopedy lub fizjoterapeuty. Specjalista oceni, czy rzeczywiście chodzi o wdowi garb, a jeśli diagnoza się potwierdzi – dobierze terapię.
Wdowi garb leczy się, stosując różne metody: terapię manualną, powięziową, igłoterapię, bańki i tejpy kinezjologiczne. Celem terapii jest rozluźnienie zbitej tkanki i napiętych mięśni, usprawnienie krążenia i przepływu limfy, a także korekta sylwetki. Pomocny jest też drenaż limfatyczny, który pomaga rozbić tkankę tłuszczową.
Jednak podstawowym zaleceniem jest zmiana nawyków, czyli dbanie o prawidłową postawę przy pracy i w czasie spędzania wolnego czasu, odpowiednie ułożenie głowy w czasie snu, tak aby znajdowała się w płaszczyźnie ciała i nie była nadmiernie uniesiona, a także zwiększenie aktywności fizycznej i wykonywanie określonych ćwiczeń korygujących.
Celem ćwiczeń na wdowi garb jest rozluźnienie i rozciągnięcie mięśni, wzmocnienie ich siły oraz korekta postawy ciała.
Oto cztery przykładowe ćwiczenia na wdowi garb:
Ćwiczenie 1 – rozciąganie mięśni szyi i karku
- Usiądź z wyprostowanymi plecami.
- Jedną rękę oprzyj na krześle, drugą umieść na skroni przeciwnej do dłoni.
- Pochyl głowę w kierunku pachy.
- Delikatnie uciskaj ręką na skroń, wywołując napięcie. Utrzymaj przez 20–30 sekund.
- Oddychaj głęboko, rozluźniając mięsień.
- Powtórz z drugiej strony. Następnie powtórz cykl 5 razy na każdą ze stron.
Ćwiczenie 2 – ściąganie łopatek
- Połóż się na brzuchu.
- Wyprostowane ręce rozłóż na boku.
- Unieś ręce do góry w taki sposób, aby łopatki zbliżyły się do siebie.
- Przytrzymaj tą pozycję przez około 10 sekund.
- Powtórz 20 razy.
Ćwiczenie 3 – automasaż z wykorzystaniem rollera
- Roller przyłóż do ściany, przytrzymując go plecami.
- Poruszaj się, rolując tym samym plecy w okolicy szyjno-piersiowej.
- Utrzymuj przez około 1–2 minuty.
Ćwiczenie 4 – cofanie podbródka
- Stojąc, opuść barki, przyjmij pozycję wyjściową.
- Cofnij głowę, przyciągając brodę do mostka.
- Policz do pięciu, rozluźnij.
- Powtórz 10 razy.
Wdowi garb to nie tylko dolegliwość fizyczna, ale również estetyczna. Wiele osób chce się go pozbyć, usuwając powstałą wypukłość na karku. W tym celu można się poddać zabiegom lipolizy lub endermologii, które pomagają usunąć nadmiar tkanki tłuszczowej z okolicy karku.
Propozycja większości ćwiczeń na wdowi garb pochodzi z artykułu na stronie centrum-kore.pl.