Zgadzamy się, że wykształcenie jest potrzebne, a w związku z tym chodzenie dzieci do szkoły niezbędne. Sprawa wydaje się oczywista, ale postawmy się w miejscu dziecka. Rano musi być w szkole, siedzieć w ławce i robić to, czego chce nauczyciel. To, co ma robić nie zawsze jest łatwe i przyjemne. I robi to, dopóki lekcje się nie skończą.
Większość dzieci nie lubi szkoły, ponieważ jest to dla nich utrata wolności. Temu poczuciu zwykle towarzyszy postawa buntu i idące za tym doświadczanie stresu. Zjawisko to nasila się zwłaszcza na początku roku szkolnego. Co, będąc rodzicem, można robić, żeby pomóc dziecku wrócić do szkoły?
1. Po pierwsze, pytaj dziecko, jak się czuje po powrocie do szkoły.
Niektórzy rodzice popełniają taki błąd, że widzą w dziecku swoje dawne lęki lub nie chcą ich widzieć i wmawiają, że wszystko jest ok. Po prostu słuchaj dziecka, ono ma własne unikalne myśli i uczucia. Zadawaj pytania i słuchaj, co ma ci do powiedzenia.
2. Kiedy wysłuchasz, postaraj się odzwierciedlić jego uczucia. Kiedy usłyszysz: „Boję się”, „Jestem smutny”, „Denerwuję się”, powiedz: „Tak, czuję że jesteś smutny. Doskonale to rozumiem. Zastanówmy się co możemy zrobić, żebyś czuł się lepiej?”. Już samo to, że trudne uczucia zostaną przyjęte i to, że dziecko nie jest w swoim doświadczeniu samo, pomaga.
3. Pomóż dziecku zobaczyć trudne doświadczenie jako szansę. Wytłumacz, że jeśli zmierzy się z własnym lękiem, stanie się silniejsze, będzie bardziej czuło swoją moc i zaufanie do siebie.
Ucz je świadomego doświadczania życia, działania w kontakcie ze swoimi uczuciami.
4. Ucz je pozytywnego myślenia. Przed snem niech zamyka oczy i wyobraża sobie, że na drugi dzień w szkole będzie przyjemnie.
5. Zapewnij dziecku poczucie bezpieczeństwa.
Dziecko potrzebuje elementów rutyny i jasnych zasad. Wychodzisz na dwór, jak odrobisz lekcje, spać kładziesz się przed 21, sobota jest dniem wolnym od nauki, kiedy czegoś nie rozumiesz, przychodzisz do mnie i prosisz o pomoc, itd. Tego typu ramy zmniejszają lęki i sprawiają, że dziecko czuje się pewniej.
6. Stwórzcie wspólne rytuały związane ze szkołą.
Rzeczy potrzebne do szkoły kupujcie razem, zróbcie z tego przyjemność. Małe dziecko niech wieczorem pakuje z tobą plecak do szkoły. Wspólnie podejmujcie decyzję, jakie śniadanie dostanie do szkoły i jak chce się ubrać. W ten sposób dziecko nie będzie czuło się samo, a także dowie się, że jego potrzeby są uwzględnianie.
7. Opowiadaj dziecku o sobie.
Uczenie dziecka poprzez pokazywanie przykładów jest skuteczne. W naturalny sposób to, co dotyczy ciebie, spotka się z zainteresowaniem. Podziel się z dzieckiem wspomnieniami ze swojego dzieciństwa, tym, co przeżywałaś w szkole, własnymi triumfami i porażkami. Opowiedz, że ty również się bałaś czegoś i przypomnij sobie, w jaki sposób sobie z tym poradziłaś.
8. Zachęć dziecko do kontaktu z rówieśnikami.
Namów do pierwszego kroku, powiedz, żeby odważyło się podejść do innego dziecka, uśmiechnęło, powiedziało „cześć”. Uświadom dziecku, że inni czują się podobnie jak ono.
9. Ucz dziecku radzić sobie z własnymi uczuciami.
To ważne nie tylko na początku roku szkolnego, ale każdego dnia. Wyrażanie uczuć, identyfikowanie się z nimi, uwalnianie i przekształcenie ich na pozytywne, sprawi, że dziecko będzie wiedziało kim jest.
10. Świętujcie! Naucz dziecko, że szkołą można się cieszyć. Rozpoczęcie roku szkolnego może być świętem, a nie nerwowym dniem, kiedy kupuje się w stresie kapcie i podręczniki. Zróbcie te zakupy razem, a potem idźcie na pizzę lub do kina. Potem cieszcie się z sukcesów szkolnych - zaliczenie trudnej klasówki, ferie, udział dziecka w konkursie niech będą zauważone i radośnie nagrodzone.