Sąd w Paryżu uznał, że gitarzysta złamał prawa autorskie malarza, którego obraz w przerobionej wersji znalazł się na okładce jubileuszowej kolekcji płyt.
W 1970 ukazał się podwójny album Erica Claptona z grupą Derek and the Dominos pt. „Layla and Other Assorted Love Songs”, który należy do najlepszych w twórczości muzyka. W 2003 trafił nawet na listę 100 albumów wszech czasów kanału muzycznego VH1. Na okładce znalazła się reprodukcja obrazu „Młoda dziewczyna z bukietem” pędzla Emile'a Frandsena de Schomberg. Dziś spadkobiercy malarza kwestionują legalność tego kroku, ale Clapton dostał „Dziewczynę” od samego syna Frandsena, gdy ten gościł muzyków w swoim domu.
W 2011 przy okazji wydania albumu jubileuszowego obraz został ponownie wykorzystany, nie tylko na okładce, ale m.in. także jako rozkładany obrazek 3-wymiarowy (taki jak w książeczkach dla dzieci), co spadkobiercy uznali to za nadmierną ingerencję w dzieło. Ich zdanie podzielił sąd w Paryżu i skazał gitarzystę na wypłacenie odszkodowania w wysokości 15 tys euro.
Spadkobiercy ubiegali się także o odszkodowanie za bezprawne wykorzystanie obrazu w pierwszej edycji, ale to żądanie zostało oddalone. Ich adwokat zapowiada jednak odwołanie od wyroku, ponieważ „obraz był dystrybuowany bez zgody autora".