1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. „Kalejdoskop” – serialowy eksperyment Netflixa. Na czym polega wyjątkowość produkcji?

„Kalejdoskop” – serialowy eksperyment Netflixa. Na czym polega wyjątkowość produkcji?

Paz Vega i Giancarlo Esposito w serialu „Kalejdoskop” (Fot. materiały prasowe)
Paz Vega i Giancarlo Esposito w serialu „Kalejdoskop” (Fot. materiały prasowe)
„Kalejdoskop” jest obecnie jednym z najchętniej oglądanych tytułów platformy Netflix. Nowy serial zachwyca oryginalną fabułą, a do tego jego odcinki można oglądać w dowolnej kolejności.

Rozgrywający się na przestrzeni 24 lat „Kalejdoskop” Erica Garcii to odcinkowa antologia kryminalna o ekipie genialnych złodziei, którzy próbują włamać się do pozornie idealnie zabezpieczonego skarbca, żeby zdobyć największy łup w historii. W każdym odcinku dowiadujemy się, jak za sprawą kombinacji zemsty, spisków, układów i zdrady ekipa złodziei planowała skok na strzeżony przez najpotężniejszych ochroniarzy świata i stróżów prawa cel. Co ciekawe, serial inspirowany jest prawdziwym skokiem, podczas którego w trakcie huraganu Sandy na dolnym Manhattanie zaginęło 70 miliardów dolarów w obligacjach. W rolach głównych występują m.in. Giancarlo Esposito („Breaking Bad”, „Zadzwoń do Saula”), Rufus Sewell („Człowiek z Wysokiego Zamku”, „Wiktoria”), Jai Courtney ,(„Niezgodna”, „Legion samobójców”), Paz Vega („Lucia i seks”, „Trudne słówka”) i Tati Gabrielle („The 100”, „Chilling Adventures of Sabrina”), natomiast jednym z producentów serialu jest Ridley Scott.

Największą zaletą serialu jest oryginalna formuła. Fabuła tej fascynującej antologii nie jest bowiem skonstruowana w klasyczny liniowy sposób. „Kalejdoskop” składa się z ośmiu odcinków, które noszą nazwy różnych kolorów. Krótki wstęp wyjaśniający, o czym opowiada serial, kryje się pod tytułem „Czarny”, z kolei epicki finał to epizod „Biały”. Pozostałe odcinki – „Żółty”, „Zielony”, „Niebieski”, „Fioletowy”, „Pomarańczowy”, „Czerwony”, „Różowy” – można oglądać w dowolnej kolejności: tak jak sami chcemy lub tak jak podpowie nam algorytm. Dzięki takiemu eksperymentowi twórców każdy widz odbierze całą historię i bohaterów na swój sposób, wynosząc z seansu zupełnie inne doświadczenia. A ty w jakiej kolejności będziesz przeglądać kolory „Kalejdoskopu”?

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze