1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Co ciekawego słychać w kulturze?

Co ciekawego słychać w kulturze?

(Fot. materiały prasowe)
(Fot. materiały prasowe)
Wydarzenia kulturalne poleca szefowa działu kultury „Zwierciadła”.

„Sibylle Bergemann. Fotografie” w Muzeum Narodowym w Gdańsku

To pierwszy tak obszerny przegląd jej twórczości w naszym kraju. Pokazujący nie tylko, jak dobrą była fotografką, ale i jak różnorodny jest jej dorobek.

Sibylle Bergemann, autoportret fotografki z 1986 roku Sibylle Bergemann, autoportret fotografki z 1986 roku

Podobno już jako 15-latka wiedziała, że chce się zajmować fotografią, ale życie potoczyło się z początku inaczej. Jak to się stało, że Sibylle Bergemann, rocznik 1941, młoda samodzielna matka, pracująca w różnych urzędach i fabrykach na stanowisku sekretarki, zajęła się profesjonalnie robieniem zdjęć? Istotną rolę odegrał tu Arno Fischer, inna ważna postać powojennej niemieckiej fotografii. Był jej nauczycielem, dużo później zostali małżeństwem, ale też przez lata współtworzyli artystyczną bohemę Berlina Wschodniego.

Sibylle Bergemann, „Katharina Thalbach, Berlin” (1974) Sibylle Bergemann, „Katharina Thalbach, Berlin” (1974)

Po upadku muru berlińskiego Bergemann stała się bezcennym źródłem dokumentalnych kadrów ukazujących rzeczywistość za żelazną kurtyną, ale też etykieta „fotografki z NRD”, którą próbuje się jej czasem doczepić, świadczy tylko o nieznajomości bogatego dorobku tej oryginalnej artystki, podróżniczki, współzałożycielki kolektywu i agencji fotograficznej Ostkreuz (to dziś jedna z najważniejszych agencji w Niemczech). I choć zmarła przedwcześnie w 2010 roku, w czasie swojej trwającej ponad cztery dekady kariery dała się poznać jako twórczyni równie utalentowana na polu reportażu, co fotografii modowej, autorka doskonałych portretów i krajobrazów.

Sibylle Bergemann, „Kumasi, Ghana” (2000) Sibylle Bergemann, „Kumasi, Ghana” (2000)

Wystawa „Sibylle Bergemann. Fotografie” w Muzeum Narodowym w Gdańsku potrwa do 3 maja.

Wystawa „Haptyczny rezonans materii…” w Muzeum Rzeźby Polskiej w Orońsku

Mogłoby się wydawać, że Maria Papa Rostkowska urodziła się w nieodpowiednim miejscu i czasie. Dzieciństwo i wczesna młodość pod niemiecką okupacją, potem życie w socjalistycznej Polsce. A jednak jej biografia to zaskakujące zwroty akcji. Wyjazd do Paryża, powrót do Polski, a potem znowu Paryż i emigracja. W latach 60. – wywrotowa decyzja, żeby z malarki przeistoczyć się w rzeźbiarkę. W dodatku pracującą w marmurze. Była jedną z pierwszych artystek, które przybyły do słynnych kamieniołomów w Pietrasanta i tam tworzyły. Niegdyś mówiło się, że podjęła się wtedy „męskiego zajęcia”. Tymczasem w stulecie urodzin otwiera się duża jej wystawa, którą dopełniają dzieła innych wybitnych artystek, w tym Aliny Szapocznikow czy Magdaleny Abakanowicz.

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Wystawa „Haptyczny rezonans materii…” potrwa do 4 czerwca.

Zamiast filmu

A może by tak pójść do kina na balet? Albo operę lub inną teatralną premierę. Kilkanaście spektakli z największych scen Europy pokazanych zostanie w ramach znanego cyklu retransmisji Multikina. Tej wiosny będzie można zobaczyć choćby „Hamleta” z Opéra national de Paris w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, „Wesele Figara” londyńskiej The Royal Opera [na zdjęciu poniżej], „Kopciuszka” w wykonaniu zespołu The Royal Ballet czy wystawiane na West Endzie „Życie Pi”, nagradzaną sceniczną adaptację bestsellerowej powieści Yanna Martela.

Cirque du Soleil – mikrokosmos w skali makro

Mistrzowskie akrobacje, sceniczny rozmach – nie ma na świecie bardziej znanych artystów cyrkowych. Zaczynali w latach 80., dziś Cirque du Soleil szczyci się tym, że jego widowiska obejrzało już ponad 200 milionów widzów na świecie. Do Polski wraca regularnie, ostatnio jesienią zeszłego roku. Krótko przed tym ta ogromna cyrkowa machina, działająca w swojej siedzibie w Kanadzie, a jednocześnie na kilku kontynentach, przetrwała niezwykle dla niej trudny moment pandemii. Teraz pojawi się u nas z jedną ze swoich najbardziej znanych superprodukcji, inspirowanym światem owadów spektaklem „Ovo” w odświeżonej formie.

Cirque du soleil wystąpi w kwietniu w Polsce. (Fot. materiały prasowe) Cirque du soleil wystąpi w kwietniu w Polsce. (Fot. materiały prasowe)

Cirque du Soleil w Gdańsku wystąpi 21, 22 i 23 kwietnia, a w Gliwicach 28, 29 i 30 kwietnia.

Musical „We Will Rock You” w Teatrze Muzycznym ROMA

O zespole Queen i Freddiem Mercurym nigdy za wiele, kiedy więc parę miesięcy temu oficjalnie podano wiadomość, że Teatr Muzyczny ROMA zdobył prawa do wystawienia „We Will Rock You”, w sieci od razu nastąpiło poruszenie. Futurystyczny musical z piosenkami Queen cieszył się na samym tylko West Endzie taką popularnością, że przez 12 lat grano go bez przerwy. Zapowiada się, że i jego warszawska – autorska – odsłona będzie frekwencyjnym hitem. O czym świadczy już choćby to, że przedsprzedaż biletów pierwszego dnia zablokowała system kas online.

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Musical „We Will Rock You” można oglądać od 15 kwietnia.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze