1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Gdy Tatry stają się idealnym tłem do zbrodni. Serial „Forst” – recenzja

Gdy Tatry stają się idealnym tłem do zbrodni. Serial „Forst” – recenzja

Borys Szyc w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix)
Borys Szyc w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix)
Czy bohater jednej z najpopularniejszych sag kryminalnych ostatnich lat autorstwa Remigiusza Mroza porwie tłumy również przed ekrany? Na platformę Netflix trafił właśnie serial „Forst” z Borysem Szycem w roli głównej. Oto nasza recenzja.

Są góry – tajemnicze, wręcz intrygujące Tatry pokazane tak, że zapierają dech w piersiach, dokładnie jak na żywo. Jest główny bohater, który wzbudza emocje. Niejednoznaczne, choć ostatecznie bardziej ciepłe niż budzące niechęć. Są też świetni bohaterowie drugoplanowi, dający doskonały popis warsztatu i wprowadzający w całą historię pożądany zamęt. Jest wreszcie kryminalna zagadka – pogmatwana, ale szalenie interesująca, którą wymyślił Remigiusz Mróz, czyli jeden z najbardziej poczytnych polskich pisarzy. Brzmi jak przepis na udany serial kryminalny i „Forst” właśnie taki jest. Udany, ale nie idealny.

Borys Szyc i Andrzej Bienias w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix) Borys Szyc i Andrzej Bienias w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix)

Komisarz z problemami. Serial „Forst” – fabuła

Do opowieści o Wiktorze Forście podeszłam z czystą kartą. Nie czytałam bowiem powieści, na podstawie których powstał scenariusz serialu. Nie znałam książkowych bohaterów, kryminalnych zagadek i finału historii – i być może dlatego, jako miłośniczka kryminałów, dałam się wciągnąć produkcji już od pierwszych minut. Daniel Jaroszek, reżyser serialu „Forst”, z pełną premedytacją zresztą, wsysa widza w tę historię. Przykład? Pierwsza scena. Słyszymy szum wiatru – przyjemny, ale budzący niepokój. Z ośnieżonych górskich szczytów kamera, poprzez kłębiaste chmury, zjeżdża ku dołowi. W ciemnym pokoju siedzi zakneblowany mężczyzna. Jest przywiązany do krzesła, przerażony i cały we krwi. W zbliżeniu widzimy, że nosi sygnet na palcu, na którym zaciskają się nożyczki trzymane przez tajemniczego mężczyznę. Wszystko przy dźwiękach „Everywhere” Fleetwood Mac.

Tuż po tej scenie poznajemy głównego bohatera historii. Jego zadaniem będzie odkrycie, kim był ten, który trzymał nożyczki. Komisarz Forst nie cieszy się dobrą sławą, ale jest świetny w tym, co robi. Mimo tego zakopiańscy policjanci podchodzą do niego z dystansem, wrodzonym sobie dla „nietamtejszych”. Wzorem bohaterów kultowych kryminałów Forst nosi w sobie demony – im dalej w opowieść, tym bardziej stają się one dla widza zrozumiałe.

Śledztwo Wiktora Forsta zaczyna się na wysokości 1894 metrów. Na szczycie Giewontu turyści znajdują bowiem powieszone na krzyżu ciało mężczyzny. Od tego momentu Tatry stają się areną brutalnych morderstw, a komisarz Forst próbuje odkryć, kto za nimi stoi. Musi działać wbrew procedurom, a pomaga mu w tym dziennikarka Olga Szrebska. Razem odkrywają spisek sięgający korzeniami II wojny światowej.

Skomplikowany Forst i mocny drugi plan. Serial „Forst” – obsada

Borys Szyc w jednym z wywiadów przyznał, że już po wydaniu pierwszej części z sagi Mroza o komisarzu Forście odgrażał się, że chciałby wcielić się w główną postać w ewentualnej ekranowej adaptacji. Aktor dopiął swego i w serialu wcielił się w Wiktora Forsta. Sam przyczynił się zresztą do powstania ekranizacji. Za produkcję odpowiada bowiem spółka BoMa Films, którą założył wspólnie z Martą Barańską. Jaki jest jego Forst? Oschły, ale nie odpychający; odważny, a jednocześnie pełen lęków; dobry i zły jednocześnie. Borysowi Szycowi udało się stworzyć postać, która jest wyraźnie skomplikowana. Zabrakło mi w niej jednak charyzmy i iskry, która by mnie, jako widzkę, do Forsta zbliżyła.

Iskrę, a nawet cały gorący płomień, miał zaś w sobie Andrzej Bienias w roli Edmunta Osicy, czyli komendanta zakopiańskiej policji i pewnego rodzaju antagonisty głównego bohatera. W każdym z momentów, gdy pojawiał się na ekranie, wręcz biły od niego: zranienie, smutek, czysta złość i niekiedy rozpacz. Emocje, które pokazał Bienias, były wręcz autentyczne i trafiały prosto w serce, powodując nieprzyjemne ukłucie.

W roli drugoplanowej świetnie wypadli także: Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, kreując chyba najbardziej tajemniczą i pociągającą w całym serialu postać dyrektorki sierocińca; Aleksandra Grabowska w roli córki komendanta, z którą Forst wdał się w romans; a także Szymon Wróblewski (do złudzenia przypominający Tomasza Włosoka!) jako młody policjant pomagający Wiktorowi. Drugoplanowe role bezsprzecznie są ogromnym atutem całego serialu i sprawiają, że ogląda się go z zapartym tchem.

Małgorzata Hajewska-Krzysztofik w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix) Małgorzata Hajewska-Krzysztofik w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix)
Szymon Wróblewski w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix) Szymon Wróblewski w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix)

Doskonałe tło

Góry w „Forście” urzekły mnie najbardziej. Daniel Jaroszek i odpowiedzialny za zdjęcia Piotr Uznański pokazali je jako potężne, szlachetne i pełne tajemnic, co doskonale podbiło atrakcyjność całej historii. Były cichym, a jednocześnie najważniejszym jej bohaterem, bo skrywały sekrety każdej postaci. Pod tym względem serial Netflixa przypomina mi „Watahę”. Obie produkcje uświadomiły mi, że góry są doskonałym schronieniem. Zarówno dla ludzi, jak i sekretów.

Fabuła serialu „Forst” zdecydowanie nie jest najlepszą, jaką kiedykolwiek zaserwowali nam twórcy filmowi, ale trzyma poziom. Na próżno szukać w niej policyjnych procedur krok po kroku, mozolnej analizy aktów, przesłuchiwań świadków, kolejnych podejrzanych, sukcesów i błędów śledczych, czyli tego, co fani kryminałów kochają najbardziej. Zamiast tego są: genialny klimat, ciekawi bohaterowie i kryminalna zagadka pełna krwi i niebanalnych zwrotów akcji. Warto dać się tej historii wciągnąć.

Zuzanna Saporznikow i Borys Szyc w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix) Zuzanna Saporznikow i Borys Szyc w serialu „Forst” (Fot. materiały prasowe Netflix)
Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze